2013-05-29
Pirelli w Kanadzie tylko przetestuje nowe opony
Nowe, poprawione tylne ogumienie Pirelli nie zostanie użyte podczas Grand Prix Kanady tak jak wcześniej zapowiadano. Włoski producent poinformował, że w Kandzie nowe tylne opony zostaną dostarczone jedynie na piątkowe treningi, podczas gdy wyścigowy debiut nowych opon planowany jest dopiero na torze Silverstone.R E K L A M A
Duże zamieszanie jakie powstało wokół tegorocznych opon i ich jakości sprawiło, że firma Pirelli najpierw wprowadziła drobne zmiany w mieszankach przed GP Hiszpanii, a po kolejnych problemach z rozwarstwianiem się opon, zapowiedziała większe zmiany na GP Kanady. Zmiany te zostały ograniczone po interwencji FIA, która pilnuje, aby regulamin F1 był przestrzegany, a który stanowi, że zmiany w ogumieniu w trakcie sezonu mogą być wprowadzone tylko i wyłącznie na podstawie obaw o bezpieczeństwo.
Dzisiaj firma Pirelli potwierdziła, że w Kandzie jedynie w piątek udostępni każdej ekipie po dwa zestawy nowych, poprawionych tylnych opon, tak aby można je było przetestować przed wdrożeniem ich na GP Wielkiej Brytanii.
Nowe opony Pirelli powrócą do kevlarowego oplotu, jaki był stosowany w ubiegłym roku. Przednie opony mają pozostać niezmienione i cały czas być zbudowane ze stalowego oplotu.
„W piątek [w Kanadzie] dostarczymy każdej ekipie po dwa zestawy nowych tylnych opon z perspektywą wdrożenia ich na Silverstone” mówił rzecznik prasowy Pirelli dla serwisu Autosport.com. „Jako że przepisy pozwalają na to a chcemy zachować sportową równość, uważamy, że to najlepszy sposób na taki zabieg.”
Pirelli wierzy, że zmiany wprowadzone w ogumieniu rozwiążą problem rozwarstwiania się opon.
„Chcemy uporać się z rozwarstwianiem, które było spowodowane odłamkami leżącymi na torze, które osłabiały opony a następnie doprowadzały do ich przegrzania. Wierzymy, że znaleźliśmy rozwiązanie, które całkowicie rozwiąże ten problem.”
Zmiana tylnych opon może także wpłynąć na strategie ekip. Spodziewany jest spadek temperaturowego zakresu pracy nowych opon o 5 do 10 stopni Celsjusza.
Dzisiaj firma Pirelli potwierdziła, że w Kandzie jedynie w piątek udostępni każdej ekipie po dwa zestawy nowych, poprawionych tylnych opon, tak aby można je było przetestować przed wdrożeniem ich na GP Wielkiej Brytanii.
Nowe opony Pirelli powrócą do kevlarowego oplotu, jaki był stosowany w ubiegłym roku. Przednie opony mają pozostać niezmienione i cały czas być zbudowane ze stalowego oplotu.
„W piątek [w Kanadzie] dostarczymy każdej ekipie po dwa zestawy nowych tylnych opon z perspektywą wdrożenia ich na Silverstone” mówił rzecznik prasowy Pirelli dla serwisu Autosport.com. „Jako że przepisy pozwalają na to a chcemy zachować sportową równość, uważamy, że to najlepszy sposób na taki zabieg.”
Pirelli wierzy, że zmiany wprowadzone w ogumieniu rozwiążą problem rozwarstwiania się opon.
„Chcemy uporać się z rozwarstwianiem, które było spowodowane odłamkami leżącymi na torze, które osłabiały opony a następnie doprowadzały do ich przegrzania. Wierzymy, że znaleźliśmy rozwiązanie, które całkowicie rozwiąże ten problem.”
Zmiana tylnych opon może także wpłynąć na strategie ekip. Spodziewany jest spadek temperaturowego zakresu pracy nowych opon o 5 do 10 stopni Celsjusza.
komentarze
1. Tilion
To dobra wiadomość - aż jestem ciekaw, jak duże zmiany zostaną wprowadzone. Wie ktoś, czy wszystkie mieszanki będą zmieniane?
2. kempa007
mieszanki nie zostana zmienione, konstrukcja opony zostanie zmieniona
3. maziboss
"Zmiana tylnych opon może także wpłynąć na strategie ekip. Spodziewany jest spadek temperaturowego zakresu pracy nowych opon o 5 do 10 stopni Celsjusza."
CHYBA SE JAJA ROBIĄ!!
W OGÓLE JEST ZEZWOLENIE NA ZMIANĘ OPON?!
4. kempa007
3. maziboss jest, podyktowany wzgledami bezpieczenstwa.
5. vincent_vega
__________opony są ważne ale nie najważniejsze. najważniejszy jest talent, charakter, instynkt zwycięscy i to coś, co odróżnia średnich szoferów od wybitnych zawodników. czy będą takie opony czy inne, tyle cylindrów czy tyle, dmuchane dyfuzory czy nie, SEBASTIAN VETTEL i tak zostanie Mistrzem Świata w tym sezonie, dlatego że jest obecnie najlepszym kierowcą w stawce, ma wszystko co powinien mieć Mistrz i dlatego w tak młodym wieku jest tak utytułowany...
6. Mad89
stylówa, kolega Vincent:
_______________-bla bla bla, ale Vettel jest the best. Niedługo nasze dzieci będą uczyć się takiej formy pisemnej w komentarzach. Wszystkim użytkownikom portalu dla własnego samopoczucia proponuję omijać wzrokiem posty kolegi w.
7. maziboss
4. kempa007
Bezpieczeństwo hahahaha. Jakoś w Monaco nikomu opona nie pękła a kraks było w cholerę. Jedno wielkie oszustwo!
8. adazn
Sympatycy Vettela ciągle powtarzają swoją bajkę. Wmawianie jest dobrą metodą. Cały świat i najwięksi analitycy F1 i tak wiedzą swoje. Niestety nie umieszczają wyżej wymienionego na liście THE BEST na samej górze. Dlaczego? Dlatego, że bajek przestali słuchać dawno temu.
9. Mad89
maziboss wygląda na to że jesteś niedoinformowany. W monaco jest asfalt drogowy więc od następnego Gp będzie co było
10. Michael Schumi
@7 W Monaco zawsze były kraksy.
11. Greek
Przecież to bez sensu, okno pracy tyłu spadnie o 5-10*C , a przodu się nie zmieni i jak ekipy mają sobie z tym dać radę? Będą większe problemy niż poprzednio.
12. robertilla
Wiecie co Vettel jest bardzo dobym kierowca ale ma taki charakter ze nikt go nie lubi a w tym sezonie sie boje ze zdobedzie mistrza bo po Monzy zawsze są najszybsi :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz