Lotus nie chce zmian w ogumieniu
Zespoły Formuły 1 są podzielone co do opinii na temat nowych opon Pirelli, które na początku sezonu 2013 wywołały spore zamieszenie w padoku.Po GP Australii i GP Malezji ostrą krytykę na włoskiego producenta ogumienia przypuściły zespoły Red Bull i Mercedes, które zażądały powrotu do ubiegłorocznych opon.
Zespół Lotusa, który w Australii, dzięki Kimiemu Raikkonenowi sięgnął po pierwszą w tym sezonie wygraną jest jednak innego zdania.
„Pewne zespoły chciałby powrócić do ubiegłorocznych opon” mówił dyrektor techniczny Lotusa, James Allison. „Niemniej ekipy zawsze naciskają na to co jest najlepsze w ich interesie.”
„Czujemy, że obecne opony wpływają na atrakcyjność wyścigów, ale możemy także powiedzieć, że nasze auto błyszczy, gdy opony są tak wrażliwe.”
Firma Pirelli zapowiedziała już, że bliżej przyjrzy się zaistniałej sytuacji dopiero po GP Bahrajnu, jednak jakiekolwiek zmiany w konstrukcji ogumienia będą wymagały poparcia zdecydowanej większości zespołów.
W związku ze zmianą opon FIA w tym roku zmieniła także minimalną wagę bolidów, która została podniesiona z 640 do 642 kg.
komentarze
1. Mad89
Nie powinno być takiej możliwości skoro są dobre. Zespoły i tak mają co zmieniać i poprawiać przez cały sezon.
2. Mat5
O Boże, robią aferę z tymi oponami bo Red Bullowi się nie podoba. Fajnie, że są takie jakie są i koniec.
3. Grzesiek 12.
I słusznie :) Opony są takie same dla wszystkich :)
4. RoyalFlesh F1
No zobaczymy jaki wpływ mają te opony. Myslałem żę po pierwszym GP bedzie mniejwięcej wszystko wiadomo. No ale te Q były przedziwne. I nie wiem jakby to było jakby były suche przez cały czas ich trwania.
5. Kojo
Jak komuś nie idzie, to zawsze będzie coś nie pasować, choć po ostatnim wyścigu RBR jak i Mercedes mogą być zadowoleni w końcu obsadzili 4 pierwsze pozycje, a do tego jak napisał @3. Grzesiek 12. opony są takie same dla wszystkich, więc jeśli ktoś nie potrafi ich zrozumieć niech ma pretęsje do siebie i pracuje nad poprawą tego stanu rzeczy, a nie wymagać zmiany opon, bo takie zachowanie nie przystoi wielokrotnym mistrzom świata konstruktorów. To, że są mistrzami nie znaczy, ze mają być traktowani lepiej niż inne ekipy i muszą mieć specjalne przywileje.
6. Skoczek130
Zmiana ogumienia będzie jednoznacznym przyznaniem się do porażki przez Pirelli. Niech nie ulegają presji i trwają przy swoim. Wówczas ich pozycja będzie stabilna. Jakiekolwiek zmiany momentalnie odbiją się na nich negatywnie.
7. Skoczek130
Poza tym zmiana specyfikacji opon może i będzie korzystna dla jednej strony, ale dla drugiej już niekoniecznie. Dlatego też powinni zostać przy tym, co jest. W drugiej połowie sezonu nikt już nie będzie na nie narzekał... ;)
8. Jahar
Pirelli nie powinno ulec presji i zostać przy swoim. To, że niektóre zespoły nie poradziły sobie z oponami nie powinno o niczym świadczyć.
9. beret
O czym tu wogole rozmawiacie skoro takie opony zaakceptowaly wszystkie zespoly przed sezonem. Tylko w trakcie sezonu okazalo sie ze co niektorzy sa nie przygotowani.
10. Filip[][]
Nie zmieniamy zasad w trakcie gry panowie, wszyscy mają takie same opony, wszyscy je testowali zatem... Kimi pokaż bulbulowi
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz