Czwarty z rzędu wyścig Mercedesa bez punktów
Zespół Mercedesa nie był w stanie wywalczyć punktów w ciągu ostatnich czterech wyścigów. Tym razem Nico Rosberg zakończył jazdę na bolidzie Naraina Karthikeyana, a Michael Schumacher zaliczył nadprogramowy postój w alei serwisowej z powodu przebitej opony.“Niestety muszę to znów powiedzieć, mieliśmy dziś pecha. Z powodu przebitej opony musiałem zjechać po raz kolejny na pit stop, co kosztowało mnie wywalczenie punktów. Oczywiście to część tej gry, nie można nic z tym zrobić, ale naprawdę szkoda, bo mieliśmy dobrą prędkość mogliśmy zdobyć punkty. Pod koniec wyścigu miałem nadzieję, że uda się zbliżyć do pierwszej dziesiątki. Idziemy do przodu, dziś po prostu nie wyszło.”
Nico Rosberg , nie ukończył
„Bolid był dziś konkurencyjny, naprawdę szkoda, że nie ukończyłem wyścigu i nie zdobyłem punktów. Niestety szansa przepadła po incydencie na pierwszym okrążeniu z Romainem, musiałem zjechać na pit stop po nowy nos. A potem ten incydent, który wykluczył mnie z wyścigu. Narain powiedział mi, że miał zepsuło mu się sterowanie, musiał hamować, czego nie spodziewałem się w szybkim zakręcie. Nie było szansy zareagować, cieszę się, że nic nam się nie stało. Poszedłem do centrum medycznego na wszelki wypadek na badania, ale wszystko było ok. Oczekuję z niecierpliwością na lepsze dwa ostatnie wyścigi w sezonie”.
komentarze
1. beret
Ros wie co robi.Poprowadzi tak jeszcze Merca ze dwa lata, pozniej kupi Go za 1E i w nastepnym sezonie zrobi majstra.
Tylko Ferrari mu sie nie dalo, wysylajac Go na rok na rybki.
2. luka55
Dużo pecha ale forma bolidu też nie drgnęła i podejrzewam że już do końca sezonu nie drgnie. Sauber już tuż tuż. No marka Mercedes funduje sobie niezłą reklamę nie ma co.
3. Marti
Naprawdę, idą do przodu? :)
4. belzebub
Schumi optymista, idą do przodu, jaasne, prawda jest taka, że stoją w miejscu, a Ci co wierzą, że Hamilton przeszedł do tego zespołu nie dla kasy, są chyba naiwni. Ham będzie jeszcze żałował tej decyzji. Szczęście Rossa Brawna skończyło się na Mercu, jedna wygrana "wiosny nie czyni". Mało prawdopodobne, że w przyszłym sezonie będą walczyć w pierwsze trójce.
5. Michael Schumi
@4 To że Mercedes jest teraz taki słaby, nie oznacza że będzie taki za rok, np. Lotus w 2011 a w tym sezonie.
Kto mógł przewidzieć takie wyniki na początku sezonu?
6. Skoczek130
Merc nie ma potencjału na sukces. Szczerze wątpię w więcej, niż jedno zwycięstwo w sezonie. O tytule raczej mogą zapomnieć - nie te buty... ;] Trafił się jeden sezon 2009 - tak jak trafi się ślepej kurze ziarno. I taka jest prawda... ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz