komentarze
  • 1. xeoteam
    • 2011-09-11 17:54:56
    • *.rev.pro-internet.pl

    "Zespół McLaren na dzień dzisiejszy jest chyba jedynym realnym zagrożeniem dla dominacji Sebastiana Vettela, j..."
    1.Vettel-284 pkt
    2.Alonso-172 pkt.
    3.Button-167 pkt.
    na na na tralala , albo ja nie widze albo ktoś inny :)

  • 2. kempa007
    • 2011-09-11 17:56:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    nie chodzilo mi o pozycje w mistrzostwach tylko o rywalizacje na torze, Vettel ma juz prawie na 100 procent tytul wiec zagrozenia zadnego nie ma dla niego.

  • 3. kempa007
    • 2011-09-11 17:57:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    a nawet jak juz to pisze o zespolach nie kierowcach, wiec zerknij na tabele konstruktorow a nie kierowcow ;-)

  • 4. xeoteam
    • 2011-09-11 17:57:51
    • *.rev.pro-internet.pl

    2@. to zmienia postac rzeczy :]

  • 5. Zirdiel
    • 2011-09-11 17:58:21
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Alonso? xd No chyba nie ^^

  • 6. Konik_mekr
    • 2011-09-11 18:04:10
    • *.gorzow.mm.pl

    100 punktów to pozamiastane. Zostało do końca 6 wyścigów, więc do zdobycia jest 150 puntków. Jakie są szanse, że ktoś z grupki Alonso-Button-Hamilton zdobędzie w sześciu wyścigach niemalże tle punktów, ile zdobył w 13, a Vettel nie ukończy conajmniej czterech wyścigów, jeśli do tej pory ukończył wszystkie?

  • 7. xeoteam
    • 2011-09-11 18:39:20
    • *.rev.pro-internet.pl

    6@. Musiałaby powstać grupa trzymająca władzę :) czyli , puszczają Alonso, Hamilton z buttonem walą Webbera, Massa zostaje z tyłu i rozwala dublującego go Vettela, niemożliwe? mozliwe :) tylko nie do zrealizowania w praktyce :) wyobrażacie sobie co by się działo w mediach gdyby taki scenariusz się ziścił? a mina Vettela? bezcenne :]

  • 8. Jaro75
    • 2011-09-11 18:41:56
    • *.kalisz.mm.pl

    Jenson ,trzeba było nie odpuszczać ostatniego okrążenia w Q3.Może startując z P2 inaczej wszystko by się potoczyło.
    Ale ogólnie super.Miło się na Jensona patrzy.
    Pamiętam jak w zeszłym sezonie byłem przez jakiegoś gościa zbesztany o rywalizację między nim a Lewisem.Szkoda że nie pamiętam kto to był bo pewnie teraz mu łyso że Lewis nie robi z niego miazgi.Pozdrowienia dla tego frajera !

  • 9. AndrzejOpolski
    • 2011-09-11 19:23:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    W McLarenie stało się normą, że Hamilton jest tak "super szybko" obsługiwany przy zmianie kół, że traci wtedy ok. 1s do innych kierowców z czołówki, w tym do kolegi z zespołu, Jensona Buttona. Gdyby np. dzisiaj podczas pierwszej zmiany mechanicy obsłużyli Lewisa w 3s jak innych zamiast 4,2s to Hamilton spokojnie odjechałby Schumacherowi i pewnie stałby na pudle.
    Michael ze swojej strony też nie do końca walczył fair play z Lewisem ale jak to już ktoś napisał, przecież Schumi się bronił. I co z tego, że za podobny manewr Lewisa w stosunku do Pietrowa ten ostatni otrzymał na forum stek wyzwisk.

  • 10. Skoczek130
    • 2011-09-11 20:53:45
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @xeotam - i w ten sposób ryzykuje karierą. ;]

  • 11. Skoczek130
    • 2011-09-11 20:55:00
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @AndrzejOpolski - no cóż, bywa... ;] Dobrze, że Alonso był na podium, bo po to tifosi przyszli w tak dużej grupie. pzdr ;)

  • 12. athelas
    • 2011-09-11 21:50:19
    • *.strong-pc.com

    Warto zauważyć, że w aktualnej stawce TYLKO Vettel ukończył wszystkie wyścigi.

    7. Jeśli sędziowie nic by nie powiedzieli na to, mielibyśmy ustawiane mistrzostwa jak wygrana Prosta w 89 roku. A temu mówimy NIE. Vettel + Red Bull tworzą najlepszy możliwy duet, więc zasłużyli na tytuły.

  • 13. athelas
    • 2011-09-11 21:52:59
    • *.strong-pc.com

    A co do tego planu to można przewidzieć też Webbera wjeżdzającego w Alonso zanim skasują go HAM i BUT no i na pierwszym zakręcie Algersuari bądz Buemi właśnie w Hamiltona i Buttona. A co do Massy to jego może skasować Ricciardo. I vettel dojeżdza, a inni nie. Wyścig polegałby na tym, kto szybciej skasuje rywala. Albo mogli by zrobić po chamsku jak w latach 80. i samego Vettela wpuszczać w Alonso, coby punktów nie zdobył. A w całym zamieszaniu wyścig wygrałby Schumi, Rosberg albo Senna i wszyscy byliby zadowoleni. Ale czy to F1? Pozdr dla spiskowców :)

  • 14. Jahar
    • 2011-09-11 22:07:34
    • *.opera-mini.net

    9. Shumacher też miał ostatni stop słaby. Po prostu hamilton w tym wyścigu nie był na tyle dobry. Skoro button potrafił pójść do przodu to i hamilton powinien.

  • 15. Ananas
    • 2011-09-11 22:32:33
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2011)
    Hamilton - Button
    Wyścigi
    7 - 6

  • 16. Orlo
    • 2011-09-11 22:45:39
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @AndzejOpolski
    Jak Kovalainen miał kilka awarii na sezon a Hamilton w takim samym przecież bolidzie ani jednej to Ci nie przeszkadzało...

  • 17. McLfan
    • 2011-09-12 00:57:02
    • *.play-internet.pl

    14. Co Hamilton więcej mógł zrobić? Button po prostu trafił na:
    a) bardzo zużyte opony u obydwu
    b) błąd Schumachera na Lesmo 2 (musiał być, bez tego nie ma opcji wyprzedzić, pokazał to Hamilton zapieprzający na limiterze).

  • 18. jar188
    • 2011-09-12 09:36:57
    • *.trachem.pl

    Button i Vettel pokazali jak można wyprzedzać na tym torze pomimo nie największych prędkości na prostej także tłumaczenie czyto oponami czy limiterem jest......... zabawne tak samo jak uskarżanie się Hamiltona na MSC podczas wyścigu , o ile na początku sezonu "na nowo" polubiłem Hamiltona to w tej chwili ciężko kibicować komuś tak rozchwianemu emocjonalnie, raz zachowuje się toreador,pięknie walczy i wygrywa tylko po to by później zachowywać się jak rozpieszczone dziecko, któremu ktoś zabrał zabawki, takiemu kierowcy ciężko kibicować, z drugiej strony wnosi sporo do widowiska czy to w pozytywnym czy negatywnym sensie, zawsze coś się dzieje.

  • 19. Lancast
    • 2011-09-12 10:37:55
    • *.42.211.23

    Specjalnie założyłem konto żeby napisać o komentatorach z Polsatu. Początek wyścigu:
    - Wspaniały Alonso, Vetel go nie dogoni, Red Bulle nie są tak szybkie na Monzy
    Trzy okrążenia później Vetel wyprzedził Alonso i zaczął oddalać się w tempie 1s/okr.
    - Wspaniały Schumi, mistrz nad mistrze, klasa i doświadczenie! Hamilton nic nie może zrobić, ma tak zestopniowaną skrzynię że brakuje mu prędkości. Taki wybór McLarena.
    Nadjechał Button. Wyprzedził jednego i drugiego za pierwszym razem, po zewnętrznej, w miejscu w którym Hamilton próbował 15 razy. Limiter mu nie przeszkodził.
    - Och jak Schumi wspaniale blokuje, co za doświadczenie, co za klasa!
    MSC dostaje upomnienie za nieprzepisową jazdę, Hamilton wyprzedza go na nastęnym okrążeniu. Wyprzedzenie Alonso przez Buttona też przeszło prawie niezauważone, dopiero na koniec wyścigu:
    - Dobra postawa Buttona, dobry kierowca, bo dobrze punktuje dla zespołu.

  • 20. agnesia96
    • 2011-09-12 13:05:58
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nie wiem w czym problem jeżeli chodzi o zgłoszenie przewinienia Schumiego. Hamilton jeszcze dobrze nie zacznie jeździć już płaczą,że źle i dostaje kary,więc sam również ma prawo prosić się o swoje.

  • 21. Skoczek130
    • 2011-09-12 17:31:52
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @McLfan - już tak się nie denerwuj chłopie... ;] Wiem, że jesteś zakochany w Hamiltonie, ale trochę się pohamuj. Nikt tu nie krytykuje Hamiltona. Osobiście napisałem to w formie żartu, bo wiem, że Button wykorzystał ich problemy. Można rzec, że nawet Hamilton nie jest w stanie wyprzedzic, jeżeli na prostej wóz przeciwnika jest szybszy, pzdr ;)

  • 22. raf110
    • 2011-09-12 19:34:27
    • *.gigainternet.pl

    Nie myślałem ze kiedyś to bede pisał ale Baton w tej chwili jest lepszym szybszym kierowcą od Hamiltona albo Hamilton ma kryzys formy. Nie poznaję Hamiltona ze on nie mógł poradzić sobie z Schumacherem wiem ze duża była róznica w tych prędkościach ale Vetell miał jeszcze wolniejszy bolid a pokazał klasę po prostu Vetel wyrasta na prawdziwego mistrza dojrzałego a Hamilton zostaje sobą cały czas podobno przyjął taktykę dojeżdzania do mety to widać zaczyna od podstaw. Jak go nie lubie ale szkoda mi go bo jako jedyny myślałem ze może zagrozic choc troszkę Vetelowi.
    Za to Baton naprawdę jeżdzi oststnio jak profesor może niech Hamilton coś podpatrzy u niego

  • 23. raf110
    • 2011-09-12 19:47:02
    • *.gigainternet.pl

    Może w końcu Hamilton przekonał się na własnej skórze jak do fajnie jest jak ktoś zajeżdza ci ktoś drogę zmienia kierunek kilka razy jak mu to robił Schumacher w końcu trafił swój na swojego. Vetel z Batonem jeżdzą naprawdę rewelacyjnie w tym sezonie.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo