Barrichello przegra z młodymi?
Silly season trwa w najlepsze. Podczas przerwy wakacyjnej w F1, gdy serwisy informacyjne odgrzewają stare wiadomości, jednymi z ciekawszych informacji są spekulacje na temat przyszłości poszczególnych kierowców.Kilka tygodni temu niemal ze stuprocentową pewnością przekazywane były informacje, że Barrichello pozostanie w Williamsem i wyśrubuje w przyszłym roku rekord liczby występów w Grand Prix.
Sir Frank Williams, którego ekipa zadebiutowała w tym roku na giełdzie we Frankfurcie potrzebuje jednak gotówki i nie wykluczone, że chce pozyskać kierowcę z posagiem, podobnie jak to miało miejsce z Pastorem Maldonado, którego wspiera wenezuelski koncern PDVSA.
„Jest kilku młodych kierowców na rynku z podobną ilością pieniędzy (5 milionów dolarów), aby wydać je na debiut w Formule 1. Na przykład Monakijczyk Stefano Coletti, Włoch Davide Valsecchi, Brytyjczyk Sam Bird czy Francuz Jules Bianchi” mówił Oricchio.
„Bianchi jest w akademii Ferrari ale potrzebuje udowodnić co potrafi zanim będzie mógł zrealizować marzenie jazdy dla zespołu z Maranello. Williams byłby dobrym punktem wejścia.”
Jules Bianchi jest podopiecznym Nicolasa Todta, syna prezydenta FIA, który opiekuje się także karierą Felipe Massy.
komentarze
1. shiftxp
zróbcie wymianę na linii Barrichello - Ricciardo. w HRT też można rekord ilości GP śrubować a powiew świeżości poprzez przyjście Ricciardo dobrze da temu zespołowi.
2. H@ck3r
@1 a dla HRT było by na tyle dobrze, że dostali by doświadczonego kierowcę i może troszkę by się podnieśli i zaczęli by konkurować z Virgin ;) Z 2 strony gdyby Bianchi zastąpił Barichello, byłby ciekawy pojedynek Perez-Bianchi :)
3. szoko
Jak już pisałem wcześniej na temat Schumachera to samo dotyczy i Rubensa swoje już wyjeżdził a młodzi wiadomo na początku błędy będą popełniac jak każdy w pierwszym sezonie a oni trzymają się nogami i rękami tak jakby jeszcze się nie na jeżdzili,a zresztą talent to oni mają ale latka lecą zapał i zdeterminowanie już nie te.
4. norbertinho
Rubens, ostatni przyjaciel Senny w stawce F1
5. fanAlonso=pziom
2 chyba maldonado -bianchi
3 skoro zapał i zdeterminowanie już nie te to po jakiego grzyba MSC wracał do F1 a Rubens śrubuje statystyki w występach ? jakby im się nie chciało to by dali sobie spokój.
Ja chętnie dalej będę ich oglądał i chciałbym by jeździli jeszcze w sezonie 2014 byłbym ciekawy ich zdania na temat tych pseudo silników
6. beret
Nie mam szacunku dla Rubensa po tym co mowil jezdzac u boku Szumiego i slowaa, ktore wypowiedzial po odejsciu z Ferrari.
Nie chce uzywac obrazliwych slow, ale zasluguje na to
7. sliwa007
Kempa ostatnio dosłownie bombarduje nas nowymi newsami ze świata F1...
8. beret
Tak, calkowicie zgadzam sie ze swoim przedmowca. W ostatnich 5 dniach zostalo napisane az 3 tematy.
9. Ananas
Rubens Barrichello w formule 1 (stan na 16.08.2011r.)
Zespoły, które reprezentował jako kierowca wyścigowy (chronologicznie): Jordan, Stewart, Ferrari, Honda, Brawn, Williams (obecnie)
Liczba tytułów mistrza świata kierowców: 0
Liczba wyścigów: 317
Liczba zwycięstw: 11
Liczba podium: 68
Liczba pole position: 14
Liczba najszybszych okrążeń: 17
Ostatnie zwycięstwo: GP Włoch 2009 (Brawn)
Ostatnie pole position: GP Brazylii 2009 (Brawn)
10. norbertinho
Senna widział w nim swojego następce, niestety Rubens jest raczej "długodystansowcem" w F1 niż ekstremalnie szybkim kierowcą z tytułem MŚ, 18 lat startów, może chce nadrobić Brazylli te lata które stracił Ayrton ??
11. kempa007
7. sliwa007 a co takiego odkrywczego i madrego wyczytales w newsach, ktore sie pojawily w tym czasie i ktorych nie ma u nas, bo byly kilka tygodni temu? Przerwa to przerwa, nic sie nie dzieje. a ja tez mam sporo na glowie teraz.
12. H@ck3r
5. Ale Perez i Bianchi jest pod opieką Ferrari, a podobno w 2012r kończy sie kontrakt Masy i najprawdopodobniej będą szukać nowego kierowcy, a Ci dwaj będą jeździć na jakiś testach w Ferrari bolidem z przed 2 lat bodajże.
10. Hehe bardzo prawdopodobne, no ale Barrichello nie może równać sie z A. Senna de Silva
13. pjc
Wiadomo, ze Rubens nie jest kierowca pokroju Senny ale szacunek za te wszystkie lata startow mu sie naleza.
Nie wiem czy znajdzie pracodawce na przyszly sezon ale ja obstawiam,ze tak.
14. pjc
~nalezy.
15. Skoczek130
Jeśli o mnie chodzi, zdecydowanie wolę młodych w stawce, zamiast "dziadków", z których więcej "wycisnąc" się już nie da. Młodzi to przyszłośc i wielu (w tym GRO, HUL, PIC, BIA) powinna byc w F1, zamiast takiego Trullego, Heidfelda, Schumachera, de la Rosy (który ciągle się pcha) czy też właśnie Barrichello. Ich czas minął, a Nick tym sezonem nie zasłużył na dalszy angaż. ;]
16. Skoczek130
W 2013 roku spodziewajmy się w Ferrari Bianchiego, bądź Pereza. Osobiście nie widzę innej opcji - ani przedłużenia kontraktu z Felipe (choc bardzo bym tego chciał), ani też angażu Roberta (co by mnie cieszyło, bo wraz z LRGP w przyszłości mogą zostac mistrzami!). Rosberg, Hamilton, Button oraz Webber nie wchodzą już kompletnie w grę - to zwykła paplanina w celu zaczopowania dziury spowodowanej wakacyjną przerwą! ;]
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz