2006-09-15
Opony 2007- F1 pójdzie śladem ChampCar?
Z końcem sezonu 2006 z Formuły 1 wycofa się Michelin. Frncuski producent opon nie stanął do przetargu FIA i pozostawił japońskiego konkurenta- firmę Bridgestone osamotnionego na polu walki. W przyszłym sezonie wszystkie 11 zespołów będzie korzystało z ogumienia Bridgestone.R E K L A M A
Wedle pewnych opinii w padoku na torze Monza dyskutowano nad pewnymi zmianami dotyczącymi używania opon w sezonie 2007. Jeżeli zostaną one zaakceptowane to w przyszłym sezonie Bridgestone będzie dostarczało 14 zestawów opon dla każdego kierowcy na cały weekend GP. Połowa z tych opon będzie zawierała miękką mieszankę, a druga połowa twardszą.
Po piątkowych sesjach treningowych każdy z kierowców będzie musiał oddać 4 zestawy opon (po dwa z każdej mieszanki), a po sobotnim treningu kolejne dwa, pozostawiając na kwalifikacje i wyścig 32 opony.
Podobnie jak to ma miejsce w amerykańskiej serii ChampCar, każdy kierowca będzie musiał użyć podczas wyścigu przynajmniej raz każdej z mieszanek. Takie rozwiązanie dostarcza często ciekawego widowiska, gdyż opony składające się z różnych mieszanek zachowują się zupełnie inaczej. Dobrą wiadomością dla fanów jest fakt, że każdą z mieszanek będzie łatwo rozpoznać, gdyż na bocznej części każdej z opon będzie ona zaznaczona odpowiednim kolorem.
Po piątkowych sesjach treningowych każdy z kierowców będzie musiał oddać 4 zestawy opon (po dwa z każdej mieszanki), a po sobotnim treningu kolejne dwa, pozostawiając na kwalifikacje i wyścig 32 opony.
Podobnie jak to ma miejsce w amerykańskiej serii ChampCar, każdy kierowca będzie musiał użyć podczas wyścigu przynajmniej raz każdej z mieszanek. Takie rozwiązanie dostarcza często ciekawego widowiska, gdyż opony składające się z różnych mieszanek zachowują się zupełnie inaczej. Dobrą wiadomością dla fanów jest fakt, że każdą z mieszanek będzie łatwo rozpoznać, gdyż na bocznej części każdej z opon będzie ona zaznaczona odpowiednim kolorem.
komentarze
1. Kubik
Kombinują jak koń pod górę, normalnie ręce opadają, zwalili sytuację i teraz starają się coś wykombinować, zbyt wiele złego ostatnio dzieje się w FIA, a tak chamskie wykopywanie Alonso z tytułu faktycznie boli fanów resztek sportowej (i technologicznej) rywalizacji w F1.
2. golakr
Kubik uważaj jak ja napisałem, że wszyscy kombinują jakby tu na siłe wcisnąć Schumachera na mistrza to dostałem taką ******** że sie nie znam że nie ogladam ze 2 dni ogladam F1 i sie wymadrzam. ALe fajnie wiedziec że ktos tak jeszcze mysli.
3. mateuszj44
alonso slusznie zostal ukarany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
4. Kubik
golakr sporo się o tym mówi, ale po Monzie przelała się czara, bo kara dla Alonso to był cyrk w świetle epiterów, ja tam nie jestem kibicem ani Alonso, ani Schumachera, tylko samej F1 i boli mnie jak takie rzeczy się dzieją.
5. potas
Kżde posunięcie uatrakcyjniające F1 popieram. Opony to najbardziej newralgiczny element wyścigu .. Zagrania taktyczne byłyby ciekawe ;) ...
6. Smola
napisze krotko... bardzo zle sie dzieje w FIA. tylko robia zamieszanie.... a nie sadze Kubik aby FIA specjalnie wpychalo na pozycje mistrza Michaela Schumachera, bo jak wiesz Schumi nie nalezy do "ulubiencow" FIA....przyklad podam... Wyscig o GP Monaco. Jesli FIA chcialoby wyslac niemca na pierwsza pozycje w klasyfikacji generalnej, to nie uprzykszaliby sioe w Monaco :)
7. edi
Troszkę to dziwnie z tymi oponami. W jednym wyścigu każdy kierowca będzie "musiał" wykorzystać opony z miękką mieszanką i twardszą, bez względu na warunki atmosferyczne? To przymus? Żadnej dowolnosci/
8. Amadevsh
:] A pamietacie jak to sie skonczylo jak trzeba bylo caly wyscig na jendych oponach przejechac??? Wiec chyba to pozostawie bez komentarza... chyba ze wyraze sie pozytywnie bo w sezonie 2008 dostana jeden komplet opon na sezon:]
9. Ghosthunter
To teraz kierowca będzie miał wybór, ślizgać się na początku czy na końcu wyścigu. Dziwne posunięcie z tym obowiązkowym wykorzystaniem obydwu mięszanek. Będą się działy cyrki podczas wyścigu i tyle.
10. dz.
hmmmmmmmm.. powiem wam ze raczej sceptycznie podchodze do tej akcji z oponami,ale z matematycznego punktu widzenia da się wybrać i wykorzystać wszystkie kpl. opon i zostawić odpowiednie na sam wyścig.a Co do kombinowania FIA to co teraz się tam dzieje i radosna twórczośc maxa doprowadza nmnie do szałuA co do incydentu z Alonso ( nie lubie Alonso) uważam że to co stewraci zrobili na monza , to jest pooprostu burda i kompromitacja FIA i ich sędziów - nie jestem fanem teori spisku ale jednak coś w tym jest.
11. iRomek
O ja pier...... ich juz chyba całkiem poje.....I taki mały komentarzyk do Smola sam Schumacher może i nie jest ulubieńcem FIA, ale Ferrarri z pewnością razem z Bridgestone , obawiam się że opony będą pod jeden zespół (zgadnijcie pod który) tak jak juz to miało miejsce . Bo niby dlaczego 2 lata temu większość zrezygnowała z ich ogumienia.
I dziwnym posunięciem, moim zdaniem, jest to że Ferrari juz testuje rozwiązania opon na 2008 rok !!!
12. Razzack
moim zdaiem tojest głupie. dlaczego zabierają zespołom swobodę wybierania ogumienia? a swoja drogą to wielka szkoda ze michellene odchodzi z f1
13. Kpt Nelson
Zespoły które dotychczas jeździły na Brigestonach w przyszłym sezonie będą miały przewage a zwłaszcza Ferrari gdyż oni najbardziej znają te opony. A co do tych opon na 2008 rok to trochę lipa bo nie będzie jazdy na 1 pit stop i każdy przynajmniej 2 razy będzie na pit laene:/ A i to że twarda i miękka musi być wykorzystana to też lipa bo może być niebezpiecznie
14. Khey F1 fun
Też jestem tego zdania że powinna być zachowana dowolność dobioru ogumienia, przecież jazda na niedobranych do warunków oponach może być tragicznym a nie ciekawym widowiskiem.Dlaczego to teamy nie decydują na jakich oponach będą jeżdziły ich bolidy tylko FIA coś tu jest nie tak. I w końcu zgadzam się szkoda Michellin'a.Pozdrawiam
15. kempa007
bedzie jazda na jeden pit stop jezeli wystartuje sie na miekkiej mieszance i zjedzie do pit stopu po twarda lub odwrotnie :-)
16. kennijczyk
no wzorowac sie na champcars... n/c , niech wymysla sami najlepsze rozwiazanie. dwie mieszakni w jednym wyscigu. slicznie. wszsytkie bandy nasze ;]
17. temal
Moim zdaniem nowe rozwiązania, nawet te troche dziwaczne, mogą wspomóc rozwijające się stajnie, młode zespoły będą mogły sie wykazac pomysłowością co idzie za tym że stare wygi torów wyścigowych zmęczone rutyną zaczną popełniać błędy, rywalizacja napewno będzie ciekawsza bo więcej będzie niespodzianek. Dla naszego Roberta to okazja a żeby wbić sie w przyszłym sezonie w ten definitywny czub. Wszelkie zmiany to plus dla młodych prężnych i uczących się kierowców takich jak Kubica. Widać że kombinują i po ostatnim wyścigu można rzec że byli przygotowani, takie utrudnienie to tylko plus dla bmw które prawdopodobnie w przyszłym sezonie jeszcze się nie ustabilizuje (no chyba że Kubica wygra w przyszłym roku MŚ)
heja
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz