Ekipy dostaną dodatkowy zestaw opon w Melbourne
Firma Pirelli już w pierwszym wyścigu sezonu wykorzysta niedawno wprowadzoną zmianę w regulaminie FIA i dostarczy ekipom dodatkowy komplet opon, którego będą mogły użyć w pierwszym i drugim treningu.Zmiana ta ma na celu pomoc w rozwijaniu ogumienia Pirelli PZero także podczas piątkowych treningów jak również zapewnić, że podczas wyścigów, które odbywają się na torach, które mocno zużywają ogumienie, zespoły nie „oszczędzają” go w trakcie treningów z myślą o kwalifikacjach i wyścigu.
Zespoły cały czas mają do dyspozycji w trakcie weekendu wyścigowego 11 zestawów opon z furtką dostarczenia 12-tego na wybrane wyścigi sezonu.
W Melbourne ekipy otrzymają dodatkowy zestaw (dla każdego kierowcy) twardych opon, który będzie musiał zostać zwrócony FIA wraz z trzema zestawami (dwoma twardych i jednym miękkich opon) przed rozpoczęciem się trzeciego treningu w sobotę rano.
komentarze
1. piotrek74
i gdzie ta ekologia
2. elin
Dobry rozwiązanie - kierowcy będą mogli bardziej zapoznać się z nowymi oponami i prawdopodobnie mieć wpływ na ich dalszy rozwój. A Pirelli możliwość testów przy udziale większej ilości kierowców o różnych stylach jazdy.
3. elin
2.* Dobre rozwiązanie , większej liczby kierowców
4. fanAlonso=pziom
dobra guma nie jest zła - to powiedzenie nie pasuje mi jakoś do pirelli wolałem bridgestona przynajmniej opony sie nie rozlatywały tak ale czy naprawdę myślicie ze pirelli zrobiło takie słabe opony ze wzgledu na poprawę widowiska ? i mogliby zrobic lepsze i bardziej wytrzymałe ? mi się tak nie wydaje zasłaniają się tym i ukrywają bark doświadczenia
no bo czy FIA dała pirelli jakiekolwiek wytyczne co do opon ? bo ja sobie niczego takiego nie przypominam ! przecież to oni wybierali dostawcę razem z teamami ale mieli decydujące słowo uważam że skoro FIA ingeruje w widowisko to tym bardziej forma opon tegorocznych byłaby podyktowana odgórnym zaleceniem FIA no chyba że ja o czymś nie wiem to sorry
5. Jacko
Pirelli produkowało opony dla F1 przez wiele lat, więc raczej nie można mówić o braku doświadczenia. Ciągle też produkują opony dla cywilnych samochodów sportowych, samochodów rajdowych i dla innych serii wyścigowych.
6. atomic
1@ w f1 nie miejsca dla ekologii a jej szkodliwość w porównaniu z innymi dziedzinami jest znikoma . ekologię powinno się zacząć kolego od swojego podwórka /domu , mieszkania/ .
7. robtusiek
1. piotrek74 jak gdzie, przecież w zeszłym sezonie miałeś zielony pasek:)
w tym to gorzej bo go nie ma;)
8. nieobliczalny
Juz nie moge sie doczekac startu tego sezonu :-)
Niestety prawdopodobnie bedzie zdominowany przez ferrari i red bulla. Licze tez na "czarego konia" w postaci lotus renault oraz merca czy np FI
Nie moge sie doczekac:-)
9. nieobliczalny
A swoja droga. Wy tez zauwazyliscie,, ze po wypadku kubka juz nie ma tu tylu "wielkich" "znawcow" f1?
10. modafi
Ktoś to kiedyś policzył? 11*2*12=264 kompletów opon na jeden weekend co daje ponad 1000 opon!
Czy wobec takiego ogromu opon, których wyprodukowanie i późniejsza utylizacja generują mnóstwo CO2 jest sens by ograniczać pojemność silników?
11. oprezes
Nie ma Kubicy nie bedzie Adama ... to nie to samo jednak
12. piotrek74
6. atomic- ekologie mam niestety w (4-litery) . Niech mi tylko ekolodzy dopłacą różnicę do ogrzewania i będę ekologiczny ,może być gazowo olejowo ,a teraz jest wspomaganie polskich kopalni .(segregację robię a boli mnie że to wszystko i tak idzie na wspólną kupę ).
13. sebek119
moim zdaniem te ocieplenie klimatu, dziura ozonowa itp. to jedna wielka ściema, chcą nasiać propagandy i nic więcej. co może odrazu fi zakarzą
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz