Boullier: jesteśmy w lepszej sytuacji niż rok temu
Szef zespołu Renault, Eric Boullier, przed startem sezonu 2011 nie chce przekreślać szans swoich rywali, jednak wydaje się być bardzo zadowolony z osiągów R31, który zdaniem Francuza jest dużo lepszy niż jego odpowiednik z ubiegłego roku na tym samym etapie mistrzostw.„Zobaczymy w Australii, ponieważ tutaj- nawet jeżeli ekipy przywiozły ze sobą ostatnie poprawki, niektóre zespoły takie jak McLaren czy Mercedes mają olbrzymi potencjał w zasobach i mogą drastycznie zmienić obraz sytuacji pomiędzy dniem dzisiejszym i Australią. Przekonamy się więc w Australii.”
„Niemniej z pewnością jesteśmy w lepszej pozycji niż rok temu.”
Podobnie jak inne zespoły, ekipa z Enstone planuje kolejne poprawki R31 przed sezonem i w trakcie kolejnych wyścigów.
„Mamy kilka nowych części, które dopiero się pojawią” mówił Boullier. „W tym tygodniu chodziło nam o stopniowe poprawianie auta, ale powinniśmy mieć kolejne poprawki na Australię. Mamy także więcej poprawek na późniejsze wyścigi- to będą duże kroki!”
„Będziemy mieli podobne tempo rozwoju do tego z ostatniego roku i mamy zaplanowane dwa mocne pakiety na ten sezon.”
komentarze
1. kam39
jeśli będzie takie tępo rozwoju jak rok temu to będzie piękny sezon
2. kokon510
może i piękny sezon ale bez Roberta to nie to samo
3. kam39
Usunięty
4. kam39
2. kokon510
co racja to racja
5. Robert_14
A ja liczę na to, że polsat ze względu na to, że Robert nie startuje nie przenisie nigdzie transmisji F1 z kanału otwartego.
6. Pewlo
Usunięty
7. Gosu
To było pewne, że auto będzie lepsze od R30. W końcu budowali je od maja zeszłego roku. Szkoda tylko, że tak się sezon "zesrsał" dla Roberta. Mimo, że minęło tyle czasu dalej jest mi ciężko jak sobie pomyśleć co on mógłby zrobić z R31.
8. Grzesiek 12.
Od chwalenia się szybkości nie przybędzie ... . A Eric już pod koniec ubiegłego sezonu na rzeczywistą konkurencyjność R30 patrzył przez różowe okulary .
Poczekajmy do pierwszych wyścigów , to będzie wiadomo gdzie się znajduje R31 ;) Chociaż chyba rzeczywiście są bliżej czuba ;)
9. marioblondi
Może team jest w lepszej sytuacji niż rok temu, ale Kubek jest w dużo gorszej. I to mnie interesuje. Słyszałem w radio, że ponoć mają być może jutro operować mu łokieć. Nie chcę być pesymistą, ale chyba trzeba się pogodzić, że w tym sezonie Kubek już nie zaistnieje. Oby dał radę odzyskać formę na przyszły sezon.
W tej sytuacji jakoś wcale nie mam ochoty oglądać wyścigów w tym sezonie. Pewnie i tak obejrze bo nałóg jest silny, ale ... . Ech szkoda gadać.
10. muadkip
nie wiem gdzie cos takiego slyszales, ale wczoraj byly bardzo optymistyczne wiesci na oficjalnej stronie zespolu LR, z ktorych jasno wynika ze na razie zadnych operacji sie nie przewiduje, a robert porusza nadgarstkiem i wszystkimi palcami, a wszyscy sa pod wrazeniem szybkosci z jaka dochodzi do siebie, ja jestem pewny ze robert wroci jeszcze w tym roku, no chyba ze nick bedzie walczyl o tytul, w co szczerze watpie ;)
11. appil
Ludzie - skończcie już z tym czy RK wróci w tym sezonie - szefostwo na to nie pozwoli - nie po takiej "kontuzjii" - z resztą R31 już teraz jest zupełnie innym bolidem - a co będzie w połowie sezonu ?!
Pozdro
12. lipens
Usunięty
13. rusek f1
Oby
14. bbbyku
10. muadkip - operacja łokcia czeka go wcześniej, czy później, bo do końca go nie poskładali. W momencie, gdy już będzie po tej operacji (ostatniej) Robert bedzie mogl zaczac myslec o jak najszybszym powrocie.... oby na GP Włoch jak mawiają optymiści :) ... ja do nich nie naleze, ale optymisty dobrze posluchac :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz