2010-12-15
Liuzzi: "Nigdzie się nie wybieram"
Vitantonio Liuzzi jest zaskoczony doniesieniami mediów sugerującymi jego odejście z zespołu Force India. Włoch zauważa, że ma ważny kontrakt i zamierza go wypełnić w całości.R E K L A M A
„Za każdym razem, kiedy ktoś wspomina, iż Force India jest zainteresowane jakimś kierowcą, mówi się że to ja jestem tym, który zwolni miejsce” – dziwi się Liuzzi.
„Ale to jest tylko to, co mówią niektóre media, jeżeli chodzi o mnie, to jestem spokojny. Jeżeli chodzi o zespół, nikt nie rozmawiał ze mną o odejściu. Mam kontrakt na kolejny sezon, pracuję normalnie”.
„Nie czuję się zagrożony, nie tylko dlatego, że mam podpisany kontrakt, ale także dlatego, że mam dobre relacje z zespołem. Zespół powiedział mi, że nie mogą zatrzymać spekulacji mediów, że już dawno zaprzeczali wszelkim plotkom”.
„Pomiędzy mną i zespołem sprawa jest bardzo klarowna. Słyszałem w mediach wiele opowieści, ale trzeba sobie uświadomić, że biorą się one znikąd. Jeżeli pamiętacie – według niektórych dziennikarzy di Resta zajmował moje miejsce w bolidzie już w połowie sezonu – ale to ja tak naprawdę jeździłem do końca. Zdecydowałem się więc nie zwracać uwagi na nic poza tym, o czym oficjalnie dowiaduję się od zespołu”.
„Ale to jest tylko to, co mówią niektóre media, jeżeli chodzi o mnie, to jestem spokojny. Jeżeli chodzi o zespół, nikt nie rozmawiał ze mną o odejściu. Mam kontrakt na kolejny sezon, pracuję normalnie”.
„Nie czuję się zagrożony, nie tylko dlatego, że mam podpisany kontrakt, ale także dlatego, że mam dobre relacje z zespołem. Zespół powiedział mi, że nie mogą zatrzymać spekulacji mediów, że już dawno zaprzeczali wszelkim plotkom”.
„Pomiędzy mną i zespołem sprawa jest bardzo klarowna. Słyszałem w mediach wiele opowieści, ale trzeba sobie uświadomić, że biorą się one znikąd. Jeżeli pamiętacie – według niektórych dziennikarzy di Resta zajmował moje miejsce w bolidzie już w połowie sezonu – ale to ja tak naprawdę jeździłem do końca. Zdecydowałem się więc nie zwracać uwagi na nic poza tym, o czym oficjalnie dowiaduję się od zespołu”.
komentarze
1. fabian
No i dobrze! Lepiej, żeby w F1 było jak najmniej takich np: Petrov(ów) :)
2. white
ciekawe, trochę mi to wygląda na taką gadke-szmatke
za takiego bezbarwnego Liuzziego wolałabym Hulka
3. Igor
Liuzzi jest, określiłbym - typem pewniaka. Bezbarwny? Ale co masz na myśli? Jeżdżąc w tym zespole żeby zdobyć fajną barwę, trzeba mieć też kupę szczęścia. A jako człowiek Liuzzi nie jest bezbarwny, o nie, na pewno nie on ;)
4. BLOO
A ja lubie Liuzziego. Fakt na tle Sutila którego uważam za jednego z lepszych kierowców nie błyszczy, ale tak na dobrą sprawę wszyscy debiutanci (oprócz hulkenberga) nie godni mu butów pucowac. Ostatnimi czasy jest jakiś kryzys z utalentowanym narybkiem , mam nadzieje ze przyszły sezon coś przyniesie
5. Ziel5950
Nie wiem jakim cudem mozna byc pewnym postawy przy tak marnej postawie...
ale to Formula 1 : )
6. Ziel5950
*posady :D
7. lechart
Liuzzi pokazał w tym roku, że jeździć potrafi. Wiadomo, że samochód mają (powiedzmy) średni, a mimo to punktów trochę nazbierał. Nie dawał co prawda takich kaskaderskich popisów jak Sutil, ale ostatni na torze też nie był .... :))
8. elin
Sutil zapewnił ostatnio, że na kolejny sezon pozostanie w Force India. Teraz podobnie zapewnia Liuzzi.
A zespół nadal nie potwierdził składu na 2011 ...
9. narya
Zostanie Sutil a Liuzziego zastąpi Hulkenberg ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz