Glock: To był niezły piątek
Po udanym pierwszym treningu, w którym Timo Glock znalazł się przed Lucasem di Grassi na szczycie rywalizacji wśród nowych ekip, popołudniowa sesja przywróciła standardowy porządek wśród trzech najwolniejszych zespołów – Glock i di Grassi zanotowali spore straty do kierowców Lotusa.„Naprawdę podoba mi się nowy tor. Technicznie jest bardzo interesujący, ma po trochu wszystkiego, czego potrzebuje kierowca wyścigowy – długie proste, nawroty w których można wyprzedzać, bardzo wąski ostatni sektor – wszystko zmiksowane w jednym emocjonującym okrążeniu. Ponownie szczęście nie uśmiechnęło się do nas na miękkich oponach, jednak na twardszych nie było źle. Straciliśmy trochę czasu przez ruch na torze, ale ogólnie nie był to zły piątek”.
Lucas di Grassi
„Moja pierwsza sesja na Korean International Circuit przebiegła dobrze i naprawdę polubiłem ten tor. Rozpocząłem mój program dzisiejszego popołudnia i dość szybko nabrałem tempa. Nadal mamy kilka poprawek, które wprowadzimy jutro, kiedy zapoznam się z torem jeszcze bardziej. Myślę więc, że jutro możemy znowu zaliczyć niezły postęp”.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz