DO
GP Sao Paulo
07.11 - 09.11
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Miasta Meksyk
-
Norris wygrał w Meksyku i powrócił na pozycję lidera mistrzostw świata!
-
Słabsze tempo sprawiło, że Mercedes spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Red Bull złapał zadyszkę, ale i tak finiszował na podium
-
Colapinto: to był dla nas długi i samotny wyścig
-
Leclerc z 50. podium w karierze w F1, a Ferrari z awansem w klasyfikacji generalnej
-
Norris powrócił na prowadzenie w mistrzostwach świata po 189 dniach przerwy
-
Kontakt ze startu doprowadził do usterki ogranicznika prędkości w bolidzie Sainza
-
Trudny wyścig Racing Bulls
-
Alonso po raz 4. z rzędu nie ukończył wyścigu w Meksyku
-
Usterka silnika wyeliminowała Hulkenberga
-
Bearman został bohaterem wyścigu, a Haas przeskoczył Saubera w mistrzostwach świata

Ostatnia aktywność
23.07.2007 08:24
0
Płakać mi się chciało jak Kubica wlókł się za Coulthardem. Swoją drogą pokazało to jak iluzoryczna jest przewaga BMW nad Red Bullem, małe problemy z przyczepnością troszkę deszczu i BMW nie ma szans z przeciętniakami.
Przejdź do wpisu Wyjątkowy dzień teamu Red Bull Racing
23.07.2007 08:19
0
Alonso jechał świetnie,ale gdyby nie błędy w Ferrari mógłby tylko wąchać spaliny Massy. Fakt pokazał, prawdziwy kunszt, ale w normalnym wyścigu (bez deszczu,przerw itp.) sukcesem byłoby dla niego obronienie się przed Kimim. Co do Hamiltona- argumentacja o niezgaszonym silniku jest licha, w tym miejscu było 5 czy sześć bolidów,a tylko on nie zgasił? Jak dla mnie to fajnie, że jechał bo coś się działo-wniosek organizatorzy celowo tak zrobili żeby podnieść atrakcyjność widowiska. Dobrze,że nie zdobył punktów bo wtedy byłaby wojna:) Pozdrawiam
Przejdź do wpisu McLaren- a jednak zwycięstwo
22.07.2007 10:49
0
z 10 pola? czy z 10 lini?
Przejdź do wpisu Hamilton pojedzie w wyścigu o GP Europy
14.05.2007 09:02
0
Ciekawa pierwsza połowa wyścigu. Im dalej w las tym mniej emocji. Robert pojechał na miarę możliwości bolidu, a mówienie o wyprzedzaniu McLarenów przez BMW troszkę w tej fazie sezonu jest na wyrost. Moim zdaniem ten "super manewr Heidfelda" wynikał z jakichś kłopotów technicznych Alonso- nie były one znaczne, ale przy bolidzie sprawnym na 100% BMW może sobie spaliny wąchać. Tak według mnie wygląda to dzisiaj. W przyszłości mam nadzieje, że zespół Roberta przestanie sobie podkładać nogę i zaczną równo punktować- Renault już się powoli zbiera, a nie ma nic gorszego jak niedocenianie starego mistrza. Pozdrawiam i życzę więcej emocji i wysokich miejsc Roberta.
Przejdź do wpisu Massa pierwszy - Hamilton liderem MŚ F1