DO
GP Sao Paulo
07.11 - 09.11
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Miasta Meksyk
-
Norris wygrał w Meksyku i powrócił na pozycję lidera mistrzostw świata!
-
Słabsze tempo sprawiło, że Mercedes spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Red Bull złapał zadyszkę, ale i tak finiszował na podium
-
Colapinto: to był dla nas długi i samotny wyścig
-
Leclerc z 50. podium w karierze w F1, a Ferrari z awansem w klasyfikacji generalnej
-
Norris powrócił na prowadzenie w mistrzostwach świata po 189 dniach przerwy
-
Kontakt ze startu doprowadził do usterki ogranicznika prędkości w bolidzie Sainza
-
Trudny wyścig Racing Bulls
-
Alonso po raz 4. z rzędu nie ukończył wyścigu w Meksyku
-
Usterka silnika wyeliminowała Hulkenberga
-
Bearman został bohaterem wyścigu, a Haas przeskoczył Saubera w mistrzostwach świata

Ostatnia aktywność
10.09.2013 23:34
0
mam nadzieję, że Felipe pozostanie w F1, jeśli Kimi przejdzie do Ferrari to niech Lotus przygarnie Masse, może tam odrodzi się jak feniks z popiołów
Przejdź do wpisu Kto za Raikkonena jeśli odejdzie?
09.09.2013 20:25
0
Z jednej strony dobrze by było, gdyby Felipe został w zespole, bo według mnie jest to dobry kierowca, stara się jak może, chociaż po wypadku nie jest tym dawnym kierowcą, a ponad to pomaga Alonso (który jest jak najbardziej za pozostawieniem Massy w zespole), jednak z drugiej strony stłamszenie Alonso potęgą Kimiego byłoby ciekawe, gdyż nie wierzę, że Kimi dałby się postawić w roli kierowcy nr 2- to nie w jego stylu, on robi, co chce :P zresztą Ferrari i Lotus osiągają podobne wyniki, nie widzę zbyt wielu różnic w ich osiągach, zatem przejście z wygodnej pozycji w zespole do mało komfortowej z Alonso byłoby dziwnym posunięciem.
Przejdź do wpisu Domenicali: czeka nas trudna decyzja
24.03.2013 11:06
0
szkoda Massy, ale start był słaby, dobrze że w końcówce przyśpieszył i jest 5, a w generalce przed Alonso :D Myślałam, że Kimi będzie cichą gwiazdą i znajdzie się na podium, ale ciężko szło mu wyprzedzanie, więc dobra i 7 pozycja; co do Mercedesa to szkoda słów, Rosberg mógł wyprzedzić Hamiltona na prostej, bez żadnej kolizji, ale jak widać nie tylko w Ferrari są równi i równiejsi. Mam nadzieję, że Vettel w następnym wyścigu będzie poza punktami, bo przyznaję się, że nie przepadam za nim, a dzisiejsze komentarze a propos Webbera pogłębiły moją niechęć, bo to już totalna przesada i buractwo. Dla mnie wyścig wygrał Webber :D
Przejdź do wpisu Red Bull w Malezji sięga po pierwszy dublet