DO
GP Sao Paulo
07.11 - 09.11
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Miasta Meksyk
-
Norris wygrał w Meksyku i powrócił na pozycję lidera mistrzostw świata!
-
Słabsze tempo sprawiło, że Mercedes spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Red Bull złapał zadyszkę, ale i tak finiszował na podium
-
Colapinto: to był dla nas długi i samotny wyścig
-
Leclerc z 50. podium w karierze w F1, a Ferrari z awansem w klasyfikacji generalnej
-
Norris powrócił na prowadzenie w mistrzostwach świata po 189 dniach przerwy
-
Kontakt ze startu doprowadził do usterki ogranicznika prędkości w bolidzie Sainza
-
Trudny wyścig Racing Bulls
-
Alonso po raz 4. z rzędu nie ukończył wyścigu w Meksyku
-
Usterka silnika wyeliminowała Hulkenberga
-
Bearman został bohaterem wyścigu, a Haas przeskoczył Saubera w mistrzostwach świata

Ostatnia aktywność
05.10.2012 19:45
0
sliwa007, nie wiem czy nie rozumiesz koncepcji przepisow czy tez mechaniki czy obydwu zagadnien razem. nie ma elementow nieodksztalcalnych niewazne z jakiego materialu bylyby wykonane, problem w tym ze pewne materialy odksztalcaja sie bardziej niz inne. By wyrownac szanse zespolow FIA wprowadzila zasady pomiaru tego odksztalcenia czyt. elastycznosci. dopuszczajac ugiecie przy warunkach pomiarowych. w okreslonych punktach. I czy chcesz czy nie to w kwestii wygrania mistrzostw jest dla zespolu takie zaprojektowanie elementu by byl regulaminowy w garazu a na torze przynosil wymierne korzysci. Tak czy inaczej, mysle ze Red Bull i Mclaren na tym zaostrzeniu przepisow zyskaja najbardziej. Po uszczelnieniu przepisow z dyfuzorami te dwa zespoly najlepiej rozwinely nadmuch spalin, wiec maja wymierne korzysci na tylnej osi, a na przedniej bez problemu wytworza nacisk potrzebny do zbalansowania bolidu bez zbednych sztuczek.Majac do tego na uwadze to ze redbull juz zostal raz oskarzony o zbyt elastyczne skrzydlo, zreszta niezbyt fortunnie( moim zdaniem mieli je znacznie agresywniej ustawione dla prawidlowego balansu przy poteznej sile dociskowej na tylnej osi), wiec malo prawdopodobne jest by kombinowali z przodem - walcza caly czas o docisk tylu. W ostatnich wyscigach zaczely wrecz konkurencji odjezdzac w tempie wyscigowym i to znacznie wiec znow sie zaczelo ustawianie konkurencji. Wydaje mis ie jednak iz te oskarzenia wychodza bezposrednio od ekip ktore probuja sztuczek z elastycznoscia i nie koniecznie im to wychodzi. Na moj gust najbardziej straci Ferrari i Force India ale moge sie mylic...
Przejdź do wpisu FIA znowu zaostrza testy obciążeniowe