johnny11
Ostatnia aktywność
avatar
johnny11

06.04.2008 18:56

0

kolafy: UŻYWANIE MÓZGU NIE BOLI!!!! Flaga był zawieszona prawidłowo. W Polsce jest zwyczaj wieszania flagi w drugą stronę, ale to jest tylko Polski zwyczaj!!!!! Jak mnie denerwują te dzieci neostrady. Już w wielu komentarzach i ja i inni to tłumaczyli!!

Przejdź do wpisu

avatar
johnny11

06.04.2008 17:10

0

I wlasnie o to chodzi. Tysiące "ekspertów", którzy podejściem typowego dziecka neostrady zaczęli interesować się F1 w momencie, gdy zaczął (tak, zaczął, nie "zaczoł") tam jeździć Robert, pisali setki razy "Że już nie mogą się doczekać przejścia Kubicy do McLaren czy Ferrari". Wystarczyło ruszyć pustą łepetyną i zrozumieć, że BMW jest nowym zespołem i to, czego dokonali w ciągu dwóch lat jest niesamowite i wróży, że wkrótce będą na równi, a nawet wyżej od Ferarri i McLaren.

avatar
johnny11

06.04.2008 15:28

0

Ludzie, sami nie wiecie co piszecie. FLAGA BYŁA DOBRZE POWIESZONA!!!!!!! W Polsce jest zwyczaj wieszania flagi w taki sposób, aby odczytanie kolorów od lewej strony było odpowiednikiem ułożenia kolorów od góry do dołu. Tam tej zasady nikt nie zna i nie musi przestrzegać. Porównajcie sobie flagę polską z flagami innych triumfatorów. Jeżeli przekręcicie wszystkie flagi o 90 stopni przeciwnie do ruchu wskazowek zegara, wszystko bedzie jasne. UŻYWANIE GŁOWY NIE BOLI!!!!!!

avatar
johnny11

05.04.2008 14:29

0

Szaman: Alonso i Kubica są przyjaciółmi cezarnation: czy myslisz ze w sytuacji ktorą opisujesz, zespół BMW cieszyłby się tak bardzo z PP?

avatar
johnny11

30.05.2007 17:48

0

Jezeli SC wyjedzie podczas (w srodkowej czesci) wyscigu to niweluja sie roznice pomiedzy bolidami. Przyklad z Monako: Alonso jedzie pierwszy, Hamilton drugi, Massa trzeci (wszyscy trzej na 2 pit-stopy) z nimi robert na 1 pit stop. 3 pierwszych zjezdza do boksu na tankowanie. po kilku okrazeniach zjezdza Robert. Pozycje sa zachowane, ale oczywiscie McLareny i Massa musza jeszcze raz zjechac, a Kubica nie. Jezeli SC nie wyjedzie to przewaga McLarenow jest na tyle duza, ze spokojnie wyjada na swoich pozycjach po drugim pit-stopie i nie sie nie zmieni. Jezeli natomiast wyjedzie SC to przewaga prowadzacej trojki znika - bolidy jada jeden za drugim i w sumie Robert nie ma zadnej straty do nich (kilka sekund) dzieki temu wygrywa on wyscig bo 3-ech pierwszych kierowcow musi zjechac na drugie tankowanie. Niestety nie dziala to dla tych kierowcow, ktorzy zostali zdublowani, poniewaz caly czas beda mieli 1 okrazenie straty.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu