DO
GP Azerbejdżanu
19.09 - 21.09
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Włoch
-
Verstappen zdominował GP Włoch. McLaren musiał zastosować polecenia zespołowe
-
Verstappen przejechał najszybszy wyścig w historii F1
-
McLaren z podwójnym podium i kuriozalnym poleceniem zespołowym
-
Leclerc: zmaksymalizowaliśmy wynik
-
Albon znowu najlepszy w środku stawki
-
Bortoleto zdobył kolejne punkty, Hulkenberg nawet nie wystartował
-
Hadjar nie przestaje zaskakiwać
-
Antonelli z punktami w domowym wyścigu, lecz nie obyło się bez incydentów
-
Kierowcy Haasa zamieszali się w incydenty wyścigowe
-
Trudny wyścig dla Alpine
-
Awaria zawieszenia pozbawiła Alonso szans na punkty
Ostatnia aktywność
04.10.2010 17:14
0
Skoro zechciał go Peter Sauber, skoro był drugi w GP2 to wniosek jest jeden - niczym nie ustępuje Heidfeldowi, a potencjalnie jest od niego wiele lepszy. A po drugie kasa, misiu, kasa...
Przejdź do wpisu Perez potwierdzony przez Saubera
02.10.2010 22:13
0
Rosberg jest dobrym kierowcą - naprawdę. Ale faktem jest to, że do mistrzowskiego poziomu dużo mu brakuje, jego weekendy polegają w większości na wyciśnieciu z bolidu większości w kwalifikacjach, a potem liczenie na nienajgorszy start i punkty. Do Kubicy sporo mu brakuje, mimo porównywalnego wieku, mimo, że to Robert jeździ w gorszym samochodzie. Jenson Button miał rok temu szczęście, że trafił do Brawna, w przeciwnym razie, albo by dziś nie jeździł, albo startowałby w zespołach pokroju Lotus, czy Sauber. Jest to bardzo dobry kierowca, jeden z nielicznych, którzy myślą na torze o strategii, co utrzymuje go w ścisłym czubie tabeli kierowców. Ale to za mało na drugi mistrzowski tytuł, bez samochodu znacznie szybszego od konkurencji. Vettela już nawet nie ma co komentować, gdyż w tym sezonie jeździ moim zdaniem znacznie gorzej niż w zeszłym roku, a na pewno nie popełniał takiej ilości błędów jak teraz. Jest jeszcze młody, z czasem się uspokoi, tak jak teraz Lewis Hamilton, ale do tego czasu jeszcze sporo rzeczy może zepsuć.
Przejdź do wpisu Mercedes liczy na kontynuację dobrej passy