DO
GP USA
17.10 - 19.10
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Singapuru
-
Russell zdominował GP Singapuru. McLaren przypieczętował tytuł mimo kolizji swoich kierowców!
-
McLaren świętuje 10. tytuł mistrzowski w F1
-
Verstappen ciągle bez zwycięstwa w Singapurze
-
Russell odkupił swoje winy za wpadkę sprzed dwóch lat
-
Awaria hamulców pozbawiła Hamiltona szans na walkę z Antonellim
-
Bearman w punktach, Ocona zatrzymał pociąg bolidów
-
Trafiona strategia zapewniła Williamsowi jeden punkt
-
Zmiany w samochodzie Gasly'ego przed wyścigiem miały na celu przetestowanie rozwiązań na przyszłość
-
Hadjar: problem z bolidem kosztował nas punkty
-
Alonso zadowolony mimo błędu zespołu
-
Sauber na szarym końcu: nie mieliśmy tempa w ten weekend
Ostatnia aktywność
12.09.2008 11:45
0
twierdzenie, że w BMW musi być przynajmniej jeden Niemiec (bo taka jest tradycja, reguła czy coś tam innego) moim zdaniem jest śmieszne. Jak można mówić o tradycji w przypadku zespołu, który ściga się w f1 raptem od ... ilu lat ? żeby mówić o tradycji trzeba mieć jakiś dorobek. Przynajmniej 20 - 30 lat startów. Myslę, że Theissen i spółka są na tyle ambitni, żeby w najbliższym czasie powalczyć o MŚ. A to może im zapewnić duet Kubica Alonso. Nie mam obaw co do tego kto będzie pierwszym driverem w teamie. Zobaczmy jak to jest w ferrari. Zarówno Massa i Kimi mają takie same szanse, a dopiero pod koniec sezonu jeden będzie wspierać drugiego (tak jak to było rok temu). Mam nadzieje, że rozsądek w BMW zwycięży i postawią oni na Kubice i Fernando ;)
Przejdź do wpisu Bourdais i Piquet na wylocie, Heidfeld do Renault?