DO
GP Las Vegas
21.11 - 23.11
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Las Vegas
-
Verstappen pewnie wygrał w Las Vegas
-
McLaren utrudnił sobie walkę o tytuł w mistrzostwach kierowców
-
Verstappen wrócił do gry w mistrzostwach świata
-
Przeciętny wyścig Ferrari, ale w kierowcach tli się jeszcze nadzieja na...
-
Chaos na starcie pokrzyżował plany kierowcom Alpine
-
Russell dowiózł podium, Antonelli pojechał świetny wyścig mimo falstartu
-
Hadjar: to był nasz najlepszy weekend w sezonie
-
Haas wyprzedził Astona Martina w klasyfikacji generalnej
-
Świetne tempo Hulkenberga i duży błąd Bortoleto na starcie
-
Aston Martin stracił tempo na suchym torze
-
Hamilton po raz pierwszy w karierze czystym tempem zajął ostatnie miejsce w kwalifikacjach

Ostatnia aktywność
12.09.2008 11:45
0
twierdzenie, że w BMW musi być przynajmniej jeden Niemiec (bo taka jest tradycja, reguła czy coś tam innego) moim zdaniem jest śmieszne. Jak można mówić o tradycji w przypadku zespołu, który ściga się w f1 raptem od ... ilu lat ? żeby mówić o tradycji trzeba mieć jakiś dorobek. Przynajmniej 20 - 30 lat startów. Myslę, że Theissen i spółka są na tyle ambitni, żeby w najbliższym czasie powalczyć o MŚ. A to może im zapewnić duet Kubica Alonso. Nie mam obaw co do tego kto będzie pierwszym driverem w teamie. Zobaczmy jak to jest w ferrari. Zarówno Massa i Kimi mają takie same szanse, a dopiero pod koniec sezonu jeden będzie wspierać drugiego (tak jak to było rok temu). Mam nadzieje, że rozsądek w BMW zwycięży i postawią oni na Kubice i Fernando ;)
Przejdź do wpisu Bourdais i Piquet na wylocie, Heidfeld do Renault?