Lewis Hamilton stracił swoją wygraną w Grand Prix Belgii, po karze nałożonej na niego przez sędziów sportowych za ścięcie szykany podczas walki z Kimim Raikkonenem.
Lewis Hamilton przestrzelił szykanę Bus Stop, puścił jednak Raikkonena i momentalnie, wykorzystując swoje tempo, wyprzedził go przed kolejnym zakrętem. Zespół sędziów FIA po przyjrzeniu się incydentowi stwierdził, że Brytyjczyk złamał przepisy.Hamiltonowi została doliczona kara 25 sekund, co zrzuciło go na trzecie miejsce w klasyfikacji. Zwycięzcą został Felipe Masas, a na drugie miejsce awansował Nick Heidfeld.
"Są reguły dotyczące ścinania szykan i wyciągania z tego korzyści, a oni (sędziowie) się temu przyglądają. Dlatego też nie mam nic do powiedzenia" - mówił Raikkonen tuż po wyścigu.
07.09.2008 19:19
0
BRAWO wreszcie sędziowie nie pomagają Hamiltonowi.Można powiedzieć ze jakby nie to glupiue jego zachowanie Raikkonen pewnie dojechalby do mety
07.09.2008 19:20
0
Hamilton zyskał ewidentnie na ścieciu szykany i jak ktoś tego nie zauważył to proponuję do rana oglądać powtórki i później wyobrazić sobie jakby to wyglądało gdyby nie ściął szykany!!! jeżeli jest taki wspaniały i boski jak mówi o sobie to i tak zrobi majstra w tym roku.
07.09.2008 19:21
0
SADZAC PO SONDZIE PONAD 60 % WAS CHCE ZEBY MASSA ZDOBYL TYTUL MISTRZA SWIATA. CIESZY MNIE TO BOWIEM KIBICUJE MU ODKAD JEZDZIL W SAUBERZE. SPOKO JEST.. NO I LUBI KUBICE .
07.09.2008 19:21
0
Ludzie, przecież Hamilton był wyraźnie szybszy od Kimiego! Wcześniej czy później i tak by go wyprzedził!!!
07.09.2008 19:23
0
Masa był pierwszym, który pogratulował Robertowi zwycięstwa. Trudno go nie lubić ;-)
07.09.2008 19:24
0
SISTER--- mogl pozniej (bez urazy)
07.09.2008 19:24
0
haha ale tych kar dzisiaj no nie szkoda mi hamiltona nie lubie go ale byl dzisiaj najleprzy i to jest fakt oczywisty
07.09.2008 19:26
0
beznadziejna decyzja - faworyzowanie Massy, najpierw rozpatrywanie po ostatnim grand prix przewinienia Massy, teraz oddanie mu zwycięstwa. Hamilton wyprzedził zgodnie z przepisami, a FIA siedzi w kieszeni u Ferrari. Raikkonen się rozbił więc wyprzedzanie i tak nie miało wpływu na wyścig, ale jak jest okazja oszustwa to się to robi.
07.09.2008 19:26
0
fiero----- zgadza sie. GP kanady. byl pierwszym no o ile sie nie myle jedyny z calej stawki.
07.09.2008 19:26
0
kris-07, no oczywiście, że później:)
07.09.2008 19:26
0
Sister pewnie by go rzeczywiście pózniej wyprzedził ale to jest tylko gdybanie a faktem dokonanym jest to że Hamilton złamał przepisy
07.09.2008 19:28
0
Należało się hamiltonowi jego bezkarność nie będzie trwała wiecznie ;) mam pytanie gdzie i kiedy bedzie mozna obejrzec retransmisje wyscigu???
07.09.2008 19:28
0
Sister to nie o to chodzi kto był szybszy FiA to dla mnie jedno wielkie nieporozumienie dlaczego nie zareagowali gdy w macu było wyrazne team oredrs?? dlaczego nie karza takiego Nakajime ktory jest ewidentym kamikaze i stwarza zagrozenie,przeciez przepisy sa po to zeby wyscigi byly bezpieczne.
07.09.2008 19:28
0
kris-07 ------- no właśnie... poza tym chłopak ma klasę i jeździ fair... chociaż czasem go trochę ponosi ale to już brazylijski temperament ;-) Przede wszystkim jest szczery.
07.09.2008 19:29
0
odlotowo!
07.09.2008 19:29
0
Zako, masz rację, ale przyznaj, że te przepisy i stosowanie ich jest conajmniej dziwne i nie jasne
07.09.2008 19:29
0
2008-09-07 15:43:20 cezarnation (Host: *.chello.pl) Hamilton atakując na wydrę w szykanie Bus Stop i oddając później Kimiemu pozycję był w o wiele lepszej pozycji od Fina przed nawrotem. Kimi powinien rozwalić i jego i siebie dla dobra Massy. Jak murzynek może robić takie numery to Kimi nie powinien mieć litości. Forza Ferrari. Jeszcze wszystko jest możliwe. angulo i master666. Jestem prorokiem? Myślę, że nie. FORZA FERRARI.
07.09.2008 19:34
0
statek ok wygrywanie fair? Dlaczego wypowiadasz sie tylko o Hamiltonie skoro tak dlugo ogladasz F1. Znasz przepisy f1 bardzo dobrze to pewnie znasz rowniez zmiany jakie w nich nastepowaly, jak wygladaly kwalifikacje wczesniej a jak teraz, przytaczasz panie specjalisto jedynie negatywy na Hamiltonie, ze tylko raz w historii f1 i to Hamilton itd. Ok panie znawco nie bede ci robil przepytki jak tabliczki mnozenia bo od 1996 roku moze juz cos wiesz , ja pamietam jeszcze szesciokolowki o czym ty nie bardzo kumasz ale zapytam cie co zrobil MSC w kwalifikacjach nie fair i FIA nie ukarala?Chodzi o sobotnia sesje, wystarczajaco dlugo ogladasz F1 wiec na pewno wiesz o co pytam. Wiec nie przytaczaj takich glupich wywodow ze tylko raz w historii f1 i hamilton, bo takich przykladow teraz bym ci nawyliczal dziesiatki, ale spojrz jedyne pare godzin wstecz i zobacz ze Alonso ani Trulli nie zostali nawet wspomnieni do kary, a powinienes zauwazyc ze napsocili strasznie..pozdrawiam
07.09.2008 19:34
0
Co by nie mówić dla widowiska to dobra decyzja. 8 pkt to jednak przewaga "kontaktowa" dająca emocje w następnych wyścigach. 14 mogło być już nie do odrobienia.
07.09.2008 19:35
0
to wszystko jest nie możliwe.krew nie zalewa jak widzie że HEI zgarnia 8 punktów a nie Robert
07.09.2008 19:36
0
fiero---------racja. jak pod koniec wyscigu zaczelo padac to juz widzialem masse jak kreci baczki. wszyscy wiedza ze nie radzi sobie za bardzo bez kontroli trakcji. czociaz teraz chyba troche sie poprawil :-)
07.09.2008 19:37
0
Sister w tej chwili "dziwność przepisów"wynika z tego sytuacja do której się odnosimy tez nie była codzienna, aczkolwiek nie lubię zmian zwycięscy po zawodach i uważam że kara powinna być inna.
07.09.2008 19:37
0
mialo byc chociaz. nie czocaiz :-)))
07.09.2008 19:43
0
No nie jestem przekonany co do tej decyzji. Hamilton zasłużył dziś na zwycięstwo, był wyraźnie lepszy pod koniec wyścigu od Kimiego, który zachowywał się jak dziecko we mgle - zupełnie bezradny. Jeżeli Lewis złamał przepisy "niewystarczająco" przepuszczając Raikkonena, powinien dostać karę, ale czy taką, nie wiem. Zresztą McLaren planuje odwołanie, więc nic jeszcze do końca nie wiadomo.
07.09.2008 19:46
0
dobrze mu. hamilton to ciota!!he he
07.09.2008 19:47
0
kwiatek1 masz racje - farciarz Heidfield i te BMWrak ----- szkoda Raikonena pomimo tej kary, bo stracił przez Hamiltona zimna krew i sam dał ciała.
07.09.2008 19:49
0
Jak widzę LH z ojczulkiem i braciszkiem to krew mnie zalewa, ale muszę przyznać że tej kary nie rozumiem. Nie takie rzeczy się działy na torach i nikt konsefencji nie wyciągał. Z tego wszystkiego tylko Heifeld zyskał. A on to ma takie głupie szczęście...wrrrrrr
07.09.2008 19:51
0
Kto z Was pamięta walkę Senny z Prostem? Albo wyczny Mansella? Albo Schumi vs Hill w ostatnim wyścigu sezonu bodajże 98 i rewanż Hilla rok później? Jeśli pamiętcie to zrozumiecie że w F1 zawsze było mnóstwo kontrowersyjnych decyzji. Obawiam się, że ta jeśli zostanie utrzymana może złamać karierę Hamiltonowi. Martwię się tez o Roberta, zbyt mało ma okazji żeby prezentować swoją równą jazdę, może jednak powinien zrobić wszystko aby zmienić team? Pozdrawiam wszystkich którzy prezentuja wyważone opinie w szczególności Statek i Kris 07. Proponuję wiecej szacunku wobec wszystkich pilotów F1. Każdy kto wchodził w zakręt powyżej 200 km/h wie o czym mówie. Więcej szacunku dla wszystkich z tego światka szanowni Państwo. Pozdrawiam
07.09.2008 20:03
0
teraz czuje satysfakcję!!!!! a ty "Master666" nigdy tego nie zrozumiesz.....
07.09.2008 20:09
0
Fia postapiła dziwnie bo to była walka między raikonnennem i hamiltonem a raikonnen znowu zachował sie jak cienika i zrobił 2 razy bączka
07.09.2008 20:10
0
Zawsze byłem przeciwny "teorii spiskowej", ale po dzisiejszym GP i wypowiedzi Roberta po wyścigu mam tylko do powiedzenia jedno: Ropert uciekaj z Bmw a na dowidzenia: Spieprzać Dziady!!! Nie musiałem nawet dzisiaj kawy pić!! Dawno nie byłem taki wk... Co do ukarania Hama - moim zdaniem sędziowie mieli rację!!! Pozdro dla "Statka" zgadzam sie z tobą w 100%
07.09.2008 20:14
0
Auto Motor und Sport podaje, że Alonso podpisał umowę z BMW - no fajnie...tylko za kogo, bo po dzisiejszym wyścigu już nic nie wiem
07.09.2008 20:21
0
Szkoda, że nie dodają n.p. 32 sekundy zamiast 25 sekund ;) Wówczas skorzystali by na tym Kubica, oraz dwaj kierowcy Toro Rosso ;) Szacunek dla Toro Rosso za dzisiejszy wyścig !!!
07.09.2008 20:24
0
Zdecydowane zwycięstwo Hamiltona, nie lubię go, ale tutaj popisał się nie lada umiejętnościami. Uzył fortelu aby z zaskoczenia wyprzedzić Fina- źle że go ukarano, przez takie sytuacje kierowcy mogą bać się (??) wyprzedzać
07.09.2008 20:29
0
Szkoda,że maszyna do tańkowania się 'zawiesiła' bo Robert móglby przyjechać na wyższym miescu i by zyskał na tej zasłużonej karze H.i wzmocnił by się na klasyfikacji kierowców.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się