Pierre Gasly popisał się znakomitymi wynikami w sprincie i w kwalifikacjach, po raz pierwszy od dawna zdobywając punkt w sprincie. Francuz zakwalifikował się również do Q3, dzięki czemu będzie mógł powalczyć o zdobycz punktową także w niedzielnej Grand Prix. Franco Colapinto nie ukończył sprintu, a do wyścigu zakwalifikował się na odległej, osiemnastej pozycji.

Pierre Gasly, Sprint: P8; Kwalifikacje: P9

"To był naprawdę dobry dzień - zdobyliśmy pierwszy punkt od czasu Spa w porannym sprincie, a potem po raz pierwszy od Silverstone awansowaliśmy do Q3 w kwalifikacjach po południu. Cieszy mnie, że mieliśmy dziś tempo pozwalające walczyć w czołówce i będziemy chcieli to wykorzystać jutro w głównym wyścigu. W sprincie czułem, że mam samochód, którym mogę rywalizować. Wiedziałem, że punkt jest w zasięgu, więc musiałem walczyć do końca i zdecydowałem się zaatakować Lance’a Strolla w zakręcie nr 1. To tylko jeden punkt, ale mocno podniósł morale w zespole. Ostatnio mieliśmy trudny okres i mamy pewne pomysły, dlaczego tutaj byliśmy bardziej konkurencyjni, ale musimy dalej szukać odpowiedzi. W kwalifikacjach zabrakło nam zaledwie kilku setnych sekundy, by skończyć w pierwszej piątce. Ostatnie okrążenie nie było moim najlepszym, ale mimo to startujemy z czołowej dziesiątki i celem jest utrzymanie tej pozycji oraz ponowna walka o punkty."

Franco Colapinto, Sprint: DNF; Kwalifikacje: P18

"Przede wszystkim ogromne podziękowania dla zespołu za naprawienie samochodu i wypuszczenie mnie na czas na kwalifikacje. Wykonali niesamowitą pracę i jestem im bardzo wdzięczny. W sprincie jechaliśmy całkiem dobrze w trudnych warunkach, ale jeden z samochodów przede mną wzbił wodę, co zaskoczyło kilku kierowców i wywołało efekt domina. Gdy tylko dotknąłem farby na torze, straciłem kontrolę nad autem - szkoda, bo toczyliśmy fajne pojedynki i wyglądało na to, że mamy niezłe tempo. Samochód wydawał się być zupełnie inny niż wcześniej w czasie weekendu, nie czułem się tak komfortowo, a osiągi nie były takie, jak w poprzednich sesjach. Gratulacje także dla Pierre'a - był w ten weekend bardzo mocny. Punkt w sprincie i awans do Q3 to zasłużona nagroda dla zespołu za ich ciężką pracę. Widać, że mamy tutaj potencjał, musimy tylko zrozumieć, dlaczego nie udało się uzyskać takiego samego wyczucia samochodu."