Esteban Ocon przyznał, że w czasie rywalizacji na torze im. Braci Rodriguez źle się czuł z uwagi na chorobę. Francuz w jednej z niedawnych wypowiedzi przyznał, iż był to dla niego jeden z najtrudniejszych wyścigów w karierze.
Ocon w GP Miasta Meksyk dojechał na 9. miejscu dopełniając świetny występ zespołu Haas. Francuz opowiedział o tym jak wyglądał weekend w Meksyku z jego perspektywy tłumacząc, jakim wyzwaniem było dla niego wzięcie udziału w zawodach:
"To było dość ciężkie."
"Szczerze mówiąc, zajęło mi trochę czasu, żeby dojść do siebie. Nie należę do osób, które od razu mówią, że są chore, ale to był prawdopodobnie jeden z najtrudniejszych wyścigów, jakie kiedykolwiek przejechałem. Ostatnich piętnaście okrążeń to była prawdziwa tortura, delikatnie mówiąc."
Zarówno kierowcy, jak i pracownicy zespołów w trakcie roku sporo podróżują co mocno wpływa na przemęczenie organizmu. Zawodnik Haasa zwrócił uwagę na ten problem tłumacząc, iż w jego przypadku to niecodzienne, aby chorować w trakcie trwania sezonu F1:
"Mimo wszystko ukończyliśmy wyścig, zdobyliśmy punkty dla zespołu i to było najważniejsze. Ale szczerze, to dziwne być chorym na tak wczesnym etapie roku. W padoku było sporo osób, które też chorowały, również w naszym zespole. Długie sezony są naprawdę wymagające pod tym względem."
"Mam nadzieję, że teraz jestem już odporny na resztę zimy i na przyszły rok."
Francuz to nie pierwszy kierowca, który w tym sezonie zachorował w trakcie weekendu wyścigowego. Przy okazji GP Włoch poważne problemy ze zdrowiem miał Franco Colapinto, a dwa tygodnie później z rywalizacji o GP Azerbejdżanu z powodu złego samopoczucia o mały włos nie wycofał się George Russell.
Ocon opisał dokładnie co mu dolegało zaznaczając, że objawy zaczęły się już po weekendzie w Teksasie:
"To było coś w rodzaju mocnego przeziębienia. Między Austin a Meksykiem spędziłem dwa, trzy dni w pokoju, śpiąc tyle, ile się dało. Miałem gorączkę i inne objawy. Było naprawdę źle."
"To jedna z tych rzeczy, nad którymi nie masz kontroli, niestety. Zajęło mi trochę czasu, żeby dojść do siebie w tygodniu, ale mimo to udało mi się zrobić kilka porządnych treningów."
© Haas


Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się