Zawodnicy Ferrari znaleźli tempo w samochodzie i zajęli całkiem wysokie pozycje zarówno w sprincie, jak i w kwalifikacjach do wyścigu Grand Prix. Lewis Hamilton wygrał z Leclerkiem w sprincie, lecz musiał uznać wyższość Monakijczyka w kwalifikacjach - Brytyjczyk spodziewa się, że strategia podczas wyścigu odegra kluczową rolę w walce o dobry wynik
Charles Leclerc, Sprint: P5; Kwalifikacje: P3
"Samochód spisywał się znacznie lepiej w sprincie niż wczoraj, a nasze tempo było ogólnie dobre, więc to pozytywny znak. Popełniłem błąd w piątym zakręcie i Lewis mnie wyprzedził. Potem trudno było wrócić do tempa sprzed tego błędu. Zdobyliśmy jednak cenne informacje, które powinny pomóc nam być w lepszej pozycji na jutrzejszy wyścig. Kwalifikacje były dużym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, jak trudny był dla nas ten weekend do tej pory. Ostatecznie udało się wszystko złożyć i jutro wystartujemy z trzeciego miejsca. Już sporo się nauczyliśmy i zastosowaliśmy tę wiedzę w dzisiejszym popołudniowym przejeździe. Mam nadzieję, że jutro dobrze wystartujemy i powalczymy o lepsze pozycje."
Lewis Hamilton, Sprint: P4; Kwalifikacje: P5
"To była ogólnie pozytywna sobota. W sprincie pokazaliśmy dobre tempo i gdyby nie końcowy samochód bezpieczeństwa, mogliśmy powalczyć o lepszy wynik. Kwalifikacje również były krokiem naprzód względem wczoraj - wszystko przebiegło płynniej, co sprawiło, że byliśmy bardziej konkurencyjni przez całą sesję. Jutro czeka nas wymagający wyścig, ale start z przodu daje szansę na zdobycie ważnych punktów. Strategia odegra dużą rolę, więc dziś wieczorem przeanalizujemy wszystkie szczegóły, żeby dobrze przygotować się do Grand Prix. Austin to jeden z moich ulubionych torów, a kibice byli niesamowici przez cały weekend. Chciałbym odwdzięczyć się im mocnym wynikiem."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się