Były szef F1 po raz kolejnych w dużych superlatywach wypowiedział się w kontekście dyspozycji Oscara Piastriego. Uznał go za 2. najlepszego kierowcę w stawce.
Od GP Arabii Saudyjskiej Oscar Piastri pozostaje na czele klasyfikacji mistrzostw świata kierowców. Mimo równych i świetnych wyników nie może jednak czuć się bezpiecznie w kontekście zdobycia tytułu. Lando Norris traci do niego 22 punkty, a Max Verstappen - który w ostatnim czasie zaliczył zwyżkę formy - 63.
Czy takie przewagi zapewnią Australijczykowi pierwszą mistrzowską koronę? Wszyscy przekonają się o tym po ostatnich sześciu rundach sezonu, aczkolwiek Bernie Ecclestone nie ma wątpliwości, że największe szanse ma to zawodnik z Melbourne. Uznał go za 2. najlepszego kierowcę w stawce po Maxie Verstappenie:
"Wykonuje swoją robotę. Gdy popełnia błędy, ma świadomość, że je robi i nie obwinia innych ani nie szuka wymówek. Po prostu chce mieć pewność, że ich nie powtórzy. Nie popełnia ich dwa razy. Jest najlepszym kierowcą po Maxie Verstappenie", przekazał były szef F1 w wywiadzie dla sport.de.
To nie pierwsza ciekawa opinia Brytyjczyka w kontekście tegorocznej walki o mistrzostwo świata kierowców. Wcześniej sugerował m.in., że McLaren faworyzuje na tym polu Lando Norrisa. Ecclestone zaznaczył jednak, że obecni kierowcy ekipy z Woking mają szczęście, iż mogą ścigać się dla najlepszego zespołu:
"Na pewno pojawili się lepsi kierowcy od tych obecnych, natomiast nigdy nie mieli okazji zaprezentować swoich mocnych stron. Zak Brown wykonuje świetną robotę. Dzięki temu, że znamy się od dłuższego czasu powiedziałem mu ostatnio, że nie jest jakoś bardzo utalentowany, ale jednym z jego talentów jest stawianie na właściwe osoby do pracy dla siebie."
Ecclestone nie był jedynym ekspertem, jaki w ostatnim czasie wypowiedział się odnośnie sytuacji Piastriego. Guenther Steiner odniósł się bowiem do szalonej plotki rzuconej przez Blicka, jakoby Australijczyk miał rozważać przejście do Ferrari od sezonu 2027. Miałoby to być umotywowane potencjalnym odejście zarówno Charlesa Leclerca, jak i Lewisa Hamiltona:
"Przede wszystkim w tym sezonie zmierza po mistrzostwo świata, więc powinien tutaj zostać. W kontekście kolejnego roku nie ma już wolnych miejsc, a niewiadomą pozostają też osiągi. McLaren natomiast wykonuje obecnie bardzo dobrą robotę", przekazał były szef Haasa na falach podcastu Red Flags.
"Oczywiście, że już teraz może pokonać Lando. Jeżeli pokona go w tym sezonie, powinien mieć nadzieję, że uda się mu to także w przyszłości. Dlaczego zatem miałby odchodzić? Nie uważam też, aby stawiali go w niekorzystnym położeniu."
"Nie dają mu po prostu żadnych benefitów, więc musi walczyć o wszystko. Jeżeli wygra mistrzostwa świata, to będzie miał tego pewność w tym zespole i to właśnie się liczy. Nie będzie odchodzić i nie powinien tego robić. Powinien tutaj zostać."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się