Po trzech sesjach treningowych na Hungaroringu wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że kwestia pole position rozstrzygnie się między Oscarem Piastrim i Lando Norrisem. Tak też wydawało się przez większość sesji kwalifikacyjnej, którą mimo zmieniających się warunków kierowcy Zaka Browna pewnie kontrolowali. Problem pojawił się dopiero pod sam koniec czasówki, gdzie nagła zmiana kierunku wiatru spowolniła całą stawkę, co świetnie wykorzystał Charles Leclerc, który o włos wyprzedził Piastriego i Norrisa.
Oscar Piastri, P2
"Nieco rozczarowujące zakończenie inaczej bardzo mocnej sesji kwalifikacyjnej. Wiatr sprawił nam więcej problemów w Q3, szczególnie w ostatnim sektorze, co oznaczało, że nie byliśmy w stanie znaleźć dodatkowego tempa. To trudny tor do wyprzedzania, ale na jutro zapowiadany jest deszcz, więc zobaczymy, jaki to będzie miało wpływ. Nasz samochód ma świetne tempo wyścigowe, więc myślę, że możemy się przebić do przodu."
Lando Norris, P3
"Jutro start z drugiego rzędu. Wiatr mocno się zmieniał podczas sesji, co szczególnie dało nam się we znaki na samym końcu Q3. Gratulacje dla Ferrari i Charlesa - wykonał świetną robotę na ostatnim okrążeniu. W Q2 pokazaliśmy, jak szybcy naprawdę możemy być, więc spodziewam się, że jutro będziemy mieć jeszcze lepsze tempo, a to przecież wtedy zdobywa się punkty. Nie mogę się doczekać."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się