Amerykański team zdecydował się na zmianę kolorystyki swojego malowania podczas rundy w Montrealu. Na kanadyjskiej ziemi wystartuje bowiem w 200 wyścigu w królowej motorsportu.
Haas zaprezentował swoje wyjątkowe malowanie poniedziałkowego popołudnia, przypominając o zbliżającym się jubileuszu z okazji 200. wyścigu w F1. W związku z tym częściowo powrócił do kolorystyki, z jaką pojawił się w stawce w 2016 roku. Klasyczną biel zastąpił szara barwa. Czerwone i czarne odcienie pozostały na bolidzie VF-25.
Dla ekipy z Kannapolis to już druga w tym sezonie taka modyfikacja malowania. Zmieniła je także na zawody w Japonii, kiedy nawiązała do kwitnącej wiśni.
09.06.2025 16:59
0
Trochę mam flashbacki Vodafone McLaren. Nawet ładne to malowanie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się