Weekend w Bahrajnie dla ekipy Sauber zamienił się ze złego w koszmarny po tym, jak Nico Hulkenberg został zdyskwalifikowany z wyników wyścigu za zbyt mocne starcie deski podłogowej w swoim samochodzie. Jego partner zespołowy został wobec tego sklasyfikowany na 18. miejscu jako ostatni kierowca, który ukończył wyścig.
Nico Hulkenberg, DSQ
"To był ogólnie trudny weekend i dzisiejszy wieczór nie był inny. Początek nie był najlepszy - byłem po wewnętrznej stronie w pierwszym zakręcie, ale zostałem wypchnięty na zewnątrz w drugim i straciłem cały rozpęd na dojeździe do zakrętu numer cztery. Zanim tam dotarliśmy, byłem już ostatni, co oczywiście nie ułatwiło sytuacji, zwłaszcza że startowaliśmy na miękkiej mieszance. Zjechaliśmy wcześnie do boksu, co oznaczało dwa bardzo długie przejazdy - już wtedy było wiadomo, że zdobycie czegokolwiek w tym wyścigu będzie bardzo trudne. Ten tor naprawdę obnażył niektóre słabości naszego samochodu, więc mamy ważne wnioski do wyciągnięcia. Na jednym okrążeniu myślę, że jesteśmy całkiem nieźli, jeśli wszystko się zgra, ale nasze tempo na dłuższych przejazdach wymaga poprawy."
Gabriel Bortoleto, P18
"To było trudne popołudnie, ale momentami widzieliśmy poprawę tempa. Wyprzedzanie było zdecydowanie wyzwaniem - gdy tylko zbliżałem się do samochodu przede mną, nie byłem w stanie znaleźć przyczepności, żeby zaatakować, zwłaszcza w zakrętach. To oczywiście frustrujące, zwłaszcza po restarcie po samochodzie bezpieczeństwa, gdy jechałem na pośrednich oponach przeciwko twardym ogumieniu w aucie przede mną, a mimo to nie mogłem znaleźć sposobu, by go wyprzedzić. Ogólnie rzecz biorąc, kluczowe jest, by poświęcić czas na analizę wszystkiego i zrozumieć, jak możemy poprawić nasze osiągi. Krótkoterminowo celem jest zostawić za sobą trudny weekend, wyciągnąć z niego wnioski i skupić się na Dżuddzie, by dobrze zakończyć tę potrójną rundę."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się