Zespół Haas, mimo braku awansu do końcowej sesji kwalifikacji do sprintu, zdaje się mieć dużo lepsze tempo niż miało to miejsce przy okazji GP Australii. Oliver Bearman zdołał wejść do SQ2, zajmując ostatecznie 12. miejsce startowe do sprintu, a tym samym pokonał swojego bardziej doświadczonego kolegę z zespołu, Estebana Ocona.
Oliver Bearman, P12
"Jestem zadowolony z dzisiejszych odczuć. Od pierwszego okrążenia w treningu wiedziałem, że będzie to nieco lepszy weekend niż ten w Melbourne. Od razu poczułem się w samochodzie pewnie, a to zawsze dobry start weekendu - zdołaliśmy dziś pokazać trochę tempa. Wciąż poznawałem tor, jest w nim kilka długich unikatowych zakrętów, z którymi ciężko się oswoić w tak krótkim czasie. Zdecydowanie możemy znaleźć więcej czasu, myślę, że z tym samochodem mogliśmy osiągnąć dziś SQ3."
Esteban Ocon, P18
"Z pewnością jestem rozczarowany odpadając, ale myślę, że są też pozytywy takie jak oczywiście Ollie dostający się wyżej, a my wyglądamy na bardziej konkurencyjnych niż miało to miejsce w Melbourne. Zdecydowanie jako zespół znaleźliśmy trochę tempa, a to bardzo pozytywne. Z mojej stron musimy popatrzeć co poszło nie tak w tej krótkiej sesji. Będziemy musieli się w to zagłębić, ale ogólnie jest dużo lepiej niż w Melbourne."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się