Brytyjska ekipa nie odegrała głównych ról w pierwszej czasówce nowego sezonu. Jej kierowcom nie udało się wejść do Q3, mimo że przez większość zmagań wydawali się dysponować tempem na to pozwalającym. Finalnie jednak Fernando Alonso i Lance Stroll zajęli 12. oraz 13. miejsce. Wpływ na wyniki Hiszpana miały uszkodzenia podłogi po szerokim wyjeździe w zakręcie nr 10.

Fernando Alonso, P12

Jestem zadowolony z dzisiejszej czasówki, gdyż mimo uszkodzeń podłogi zakręciliśmy się blisko czołowej dziesiątki. Q1 poszło po naszej stronie nieźle, gdyż spokojnie znaleźliśmy się w top 10. Później wyjechałem szeroko w zakręcie nr 10 i tam uszkodziłem nieco podłogę. Jest to jednak dobry sygnał, bo w pierwszej czasówce nowego sezonu rywalizowaliśmy o Q3. Zobaczymy, czy jutro pojawią się opady deszczu, a ten tor nie jest za łatwy do ścigania się w takich warunkach ze względu na widoczność. Jesteśmy gotowi i liczymy na wywalczenie jakichś punktów.

Lance Stroll, P13

Po tym wszystkim, co wydarzyło się w ten weekend, 13. pozycja to dobry wynik dla nas. Zabrakło nam zaledwie 0,1 lub 0,2 sekundy do awansu. Wciąż nie jest to miejsce, w którym chcielibyśmy się znajdować, aczkolwiek w porównaniu z resztą weekendu w kwalifikacjach byliśmy najbardziej konkurencyjni. Zanosi się na ciekawy wyścig. Jeśli spadnie deszcz, zrobi się bardziej skomplikowanie. W takich warunkach pojawią się szanse na punkty, jednakże należy czuć się pewnie w bolidzie.