Haas z dwoma cennymi punktami po sobocie

Bardzo możliwe, że dwa punkty wywalczone przez Nico Hulkenberga w katarskim sprincie zapewnią Haasowi 6. pozycję w klasyfikacji konstruktorów. Niemiec pojechał bardzo dobre zawody, pokonując samego Maxa Verstappena. Kwalifikacje nie były już dla niego takie udane, ponieważ nie wyszedł nawet z Q1. Wpływ na to miały problemy z układem hybrydowym. Dobrą passę zespołu podtrzymał jednak Kevin Magnussen, który awansował do finału czasówki.

Nico Hulkenberg, P7 (w sprincie)/P18 (w kwalifikacjach)
"Miło jest zdobyć punkty już w sobotę. To nie jest dla nas standard, więc zdecydowanie to bierzemy. Byliśmy konkurencyjni, mieliśmy mocne tempo i przyjemnie było utrzymywać Red Bulla za sobą. W kwalifikacjach mieliśmy problem techniczny związany z zarządzaniem energią. Nie mieliśmy jej pełnej zawartości na szybkim okrążeniu. To natomiast jest tutaj kosztowne, przez co odpadliśmy już w Q1. Postaramy się pójść do przodu i nadrobić jak najwięcej, jednakże ściganie się oraz wyprzedzanie jest tu bardzo trudne. Już rano można było to zobaczyć, aczkolwiek damy z siebie wszystko."

Kevin Magnussen, P10/P10
"To maksimum, jakie mogliśmy zrobić w sprincie. Mogliśmy złapać Gasly'ego, ale zabrało do tego niewiele. Byłem już nawet w zasięgu DRS, aczkolwiek nasza pozycja startowa wszystko zaprzepaściła w kontekście zdobycia punktów, choć dzięki 10. pozycji wokół nich się zakręciliśmy. Awans do Q3 był przyjemny, jednakże jestem trochę wkurzony na swój błąd w zakręcie nr 10. Gdyby nie on, mogliśmy nawet zająć jedno miejsce wyżej. Mimo to jestem zadowolony z tej lokaty. Czeka nas długa droga w wyścigu, ale liczę na podobne tempo do tego ze sprintu i że wywalczymy trochę punktów. Istotne jest pokonanie w czasówce Alpine i Visy RB. To cel też na jutro, ale Gasly znajduje się tuż za mną po czystej stronie toru, więc będzie to zażarta batalia."