Sesja kwalifikacyjna przed Grand Prix Monako zakończyć się drobną niespodzianką, jednak czołowe pozycje przypadły jak zwykle najlepszym. Przed kwalifikacjami faworytami do zdobycia pole position byli kierowcy McLarena. Ostatecznie z pierwszego rzędu wystartują jutro kierowcy Ferrari- Felipe Massa oraz Kimi Raikkonen.
Z siódmego pola startowego ruszy do jutrzejszego wyścigu Fernando Alonso, a obok Hiszpana na starcie stanie Jarno Trulli. Pierwszą dziesiątkę domkną zawodnicy stajni Red Bull- Mark Webber i David Coulhard, który w drugiej fazie kwalifikacji roztrzaskał swój bolid i w trzeciej w ogóle nie brał udziału.
Przebieg dwóch pierwszych części kwalifikacji
Kwalifikacje wbrew oczekiwaniom rozpoczęły się na suchym torze i przy słonecznej pogodzie. Z pierwszej części sesji kwalifikacyjnej przed GP Monako odpadli obaj zawodnicy Force India oraz Toro Rosso, do których dołączył nie mogący nadal poradzić sobie Nelson Piquet. Od początku kwalifikacji bardzo mocne wydawały się McLareny. W ostatnich sekundach pierwszej fazy kwalifikacji czas Kovalainena zdołał jednak poprawić Felipe Massa. Trzeci był Hamilton, a czwarty Raikkonen. Nico Rosberg ponownie znalazł się tuż za czołówką i wyprzedził Roberta Kubicę.
Druga części kwalifikacji zakończyła się niespodziewanym odpadnięciem Nicka Heidfelda, który po raz pierwszy od 29 wyścigów nie wszedł do czołowej 10. Obok Niemca z dalszej rywalizacji o pierwsze pole startowe odpadli obaj kierowcy Hondy, Kazuki Nakajima oraz Timo Glock. Mający od początku weekendu problemy kierowcy Red Bull pewnie awansowali do czołówki. Pech jednak nie opuścił Davida Coultharda, który w ostatnich sekundach sesji przy dojeździe do szykany na mocnym dohamowaniu stracił panowanie nad bolidem i roztrzaskał go o bandę. W ten sposób Szkot będzie startował jutro najpewniej z 10 pola. Wysoką formę w Q2 potwierdził także Nico Rosberg, który zajął drugie miejsce. W Q2 zwyciężył kierowca, który otwarcie przyznaje, że nie lubi ścigać się na ulicach Monako- Felipe Massa.
24.05.2008 16:02
0
Kto mógłby zastąpić Heidfelda? może Glock albo Sato lub Button
24.05.2008 16:05
0
Moim zdaniem Kubica ma mało paliwa na dwa pit stopy nie uzyskał dobrego czasu ponieważ na pierwszym okrążeniu bał się zderzyć z hamiltonem który go przyblokował powinien do stać karę widzieliśmy jaki był dym z pod kól roberta kubicy a na drugim okrążeniu prawdopodobnie znowu mu coś przeszkodziło paliwa napewno nie ma dużo bo w Q2 też był dalej
24.05.2008 16:06
0
Racja boję się że Robert może mieć mało paliwa. Ale jak to się dzieje, przecież na początku sezonu BMW (znaczy Robert) potrafiło utrzymać w wyścigu tempo Ferrari i McLarena(np w GP Hiszpanii, która była dość szybkim torem Robert spokojnie utrzymywał się za Hamem), a teraz na torze na którym mieli być tacy mocni wcale tacy nie są. Chyba BMW spisało ten sezon na straty i już skupiają się nad następnym, bo innego wytłumaczenia nie znajduję...
24.05.2008 16:07
0
jutro musi lać bo bolid kubicy jest ustawiony posrednio na deszcz a haidfelda prawdopodobnie całkowicie pod deszcz bmw chce poprostu wygrać w deszczu
24.05.2008 16:09
0
to co mówi bmw trzeba rozumieć na odwrót czyli w canadzie też będzie słabo ale nie dla kubicy haidfelda to na koniec wywalo i dadzo alonso a wtedy to bmw za rok będzie wygrywać
24.05.2008 16:11
0
Myślę że McL są mocniej zatankowane niż Ferrari (więcej paliwa ma Kovalainen niż Hamilton). Dużo będzie zależeć od pogody i od tego czy po starcie nie dojdzie do kolizji. w przypadku kiolizji Ferrari nie zbudują wystarczającej przewagi i McLrenki łykną ich bez problemu. A Coulthard pewnie zapomniał że to wyścig i chciał zaparkować przed swoim domem;-)
24.05.2008 16:12
0
o juz jest wywiad Kubicy. Mowi ze 5 miejsce to wszystko na co go stac ale i ze Ham mu troche przeszkodzil. Ale go nie blokowal. Ogolnie to ze BMW jest za MAC I FER i ze raczej ich nie wyprzedzi
24.05.2008 16:14
0
mic1992: wiedza moja i prawdziwych fanów F1 na tym portalu,których pozdrawiam mogłaby cię przyprawić o kompleksy.Po co mieliby mu tankować sporo paliwa:wyjaśnień jest bardzo dużo:po pierwsze,żeby inni kierowcy,którzy mają mocno dotankowane bolidy nie ywprzedzili go,bo odzyskiwanie pozycji w Monako jest cholernie trudne,po drugie:żeby w przypadku wyjazdu Safety Cara' Polak mógł ewentualnie wyprzedzić tych,którym się kończy paliwo,po trzecie: żeby mógł zyskać pozycję na Pit-Stopie(mechanicy BMW są bardzo szybcy w tym sezonie),po czwarte:cięższy samochód zapewnia lepszą przyczepność do toru,co w Monako na pierwszych okrążeniach,gdy opony nie są dogrzane zapewnia niezbędną dodatkową przyczepność.
24.05.2008 16:15
0
Ciężko mówić o zastąpieniu Heidfelda kimś innym - jest na to za wcześnie. Ale jego forma budzi zastrzeżenia. Ja bym chciał żeby Alonso zasiadł za kierownicą BMW Sauber
24.05.2008 16:17
0
Raven89 mogli mu po prostu dłuzej węża przytrzymać bo to nie wyścig takie rzeczy w Q nie mają znaczenia. Gdyby nie HAM KUB miałby pp. KUB hamował przed nim aż dym poszedł aż zablokowało koła które mogły się mocno przytrzeć z jednej strony i powodować wibracje. Wszystko to skutkować mogło duzymi stratami czasu. KUB ma ło paliwa bo nastawił się na walkę o PP. Jutro zobaczysz Raven89 że ja miałem rację i większość komentatorów mnie popiera
24.05.2008 16:23
0
mario547 niestety Twoja teoria jest nie do końca właściwa. Kubica później wyjechał na jeszcze jedno szybkie kółko i co? tylko trchę poprawił swój czas. Nawet gdyby Hamilton nie przyblokował go za pierwszym razem to i tak Klubicy czas byłby poprawiony wię mówienie że Lewis zabrał Robertowi PP jest przesadą.
24.05.2008 16:26
0
widzisz Raven89, Qbus81 mnie popiera. po co maechanicy BMW mięli by się uwijać przy tankowaniu podczas kwalifikacji
24.05.2008 16:26
0
Ja Cie nie popieram. Ravena też nie bo widać, że nie za bardzo wie o czym pisze. Zwłaszcza o tym jaki ma wpływ masa na bolid
24.05.2008 16:35
0
Raven89 zastanów się kto jest taki głupi że w Q2 nocno tankuje bolid. W tej fazie wszyscy prawie wszyscy prócz Ferrari jezżą na oparach. A nie jest tak jak piszeż że Heidfelda mocno dotankowali i dlatego nie wszedł do Q3. A KUB miał szansę na PP (stał w korkach) nie dlatego że BMW jest mocne ale ma mniej paliwa
24.05.2008 16:38
0
BMW tym razem troche przeszarzowalo ze swoja taktyka, wypuszczania pozno kierowcow w pierwszych dwoch sesjach kwalifikacyjnych. Na tym torze wszystkiego sie mozna spodziewac i Nick dzisiaj dal za to glowe. Powinni ich tak puszczac, zeby kazdy z kierowcow mial 2 okraznenia czasowe do przejechania po zmienie opon w sesji, tak jak to przewaznie maja w Ferrari i McL. No ale nic spokojnie czekajmy i patrzmy na rozwoj wydarzen. Jutro mechanicy na pitstopach beda tak samo gwiazdami jak kierowcy w bolidach to ich wyscig.
24.05.2008 16:41
0
Kubica moim zdaniem był blokowany nie wiem czy kogoś ukarzą bo chyba ci maruderzy zmieścili się w regulaminowym czasie 1:20,00s ale fakt faktem jest że KUB ostro hamował przed Hamiltonem zablokował koła i mocno je z jednej strony przytarł. Powyższe zdarzenie zaważyło. Gdyby KUB był zadowolony z 5 pozycji to nie wyjeżdżałby jeszcze raz na ten korek, to kółko gdzie HAM go blokował miało być ostatnim. Wiedząc że KUB ma mało paliwa BMW chciało zaryzykować i spróbować jeszcze raz niestety nieskutecznie bo był korek. Co sądzicie o mych rozwarzaniach proszę o komentarz
24.05.2008 16:44
0
@pionek16-80 zgadzam się z tobą, Robert w swoim ostatnim okrążeniu przejechał w pierwszych 2 sektorach gorzej niż we wcześniejszym okrążeniu, także o jakim PP mówicie...
24.05.2008 16:56
0
pp i tak by nie bylo, 5 miejsce jest ok, jutro bedzie deszcz a Robert dobrzesobie radzi w takich warunkach( pamietacie ubiegloroczne gp chin)
24.05.2008 17:00
0
2008-05-24 15:46:17 Luca Ciritto -skoro jesteś neutralny to nie politykuj i będzie ok a za przekleństwa byłem swego czasu zbanowany więc się strzeż wulgaryzmów a jeżeli nie rozumiesz co piszę to do szkoły (druga częśc mojego wpisu nie była do Ciebie) pa
24.05.2008 17:09
0
no własnie jaki hamilton go blokował jak kubica w ostatnim sektorze miał rewelacyjny czas i rekord, pieprzycie takie głupoty jasne było ze kubica bedzie na takim miejscu. A ferrari zdominowało sezon tak ja w 2002 i 2004 roku więc szkoda gadać, wszystkie zabiegi jakie wprowadza fia są robione pod ferrari, znam człowieka który organizuje pokazy dla f1 renault i bmw i mówił ze wycofanie sie michelna to nie była do konca tak ich wina tylko decyzja fia, pewnie ferrari zna juz plany ograniczen aeoro od kilku lat więc więc jesli on testują juz 3 lata a inne zespoły rok to wiadomo jak bedzie w następnym sezonie
24.05.2008 17:09
0
Moim zdaniem Kubica jechał po pp, alle zespół BMW-Sauber nie spodziewał się tam dobrej postawy Ferrari, gdyż Mclareny były do wyprzedzenia. Może to Hamilton, a może coś innego spowodowało, że tylko 5 miejsce. Nie wiem, ale napewno apetyty były większe. Kubica ma mało paliwa, nie będzie podium. Jeśli będzie padać, to Kubica ma realne szanse na podium, w przeciwnym wypadku, trzeba będzie poczekać jeszcze rok.
24.05.2008 17:11
0
Skoro na Q miałbyć deszcz a nie było to nie do końca mozna ufać prognozom na jutro... Może być cięzko, i nei mówiłbym że Ferrari najlżejsze. Kimas już nie raz pokazał że cięższym bolidem też potrafi cisnąć. Massa ewidentnie najlżejszy. Cały weekend był wolniejszy od Kimasa i McL i teraz taki skok? Według mnie Massa i Hamilton pierwsi zjadą. Kimas i Koval będą cisnąć wtedy i kto wie. Kubek nie wydaje mi sie by był cięzki.
24.05.2008 17:12
0
Aha... i Coulthard moze namieszać. Nie brał udziału w Q3 wiec moze chyba mieć paliwa ile chce. Pod korek i mogą być pkt.
24.05.2008 17:13
0
Coulthard byl w Q3 tylko nie wyjechal na tor wiec nie moze miec paliwa ile chce.
24.05.2008 17:18
0
kalil767 moze miec ile chce. Zakwalifikowal sie do q3 ale nie bral w nim udzialu. Wiec rownie dobrze moze stanac zatankowany po korek. Dopiero z chwila wyjechania na tor nie ma dotankowywania.
24.05.2008 17:19
0
Z ciekawosci sprawdzilem sobie czasowki na Monaco z 1994 roku i okazuje sie, ze sa slabsze tylko o okolo 2 sekundy od dzisiejszych.
24.05.2008 17:19
0
aha to dzieki
24.05.2008 17:22
0
Moim skromnym zdaniem Robert ma szansę na zwycięstwo na SPA (wiem że to co piszę jest mało logiczne ale mam takie przeczucie i basta)a z Coulthardem to właściwie nie wiadomo co z tym jego paliwem dlatego że do trzeciej części Q w ogóle nie przystąpił więc to chyba od zespołu zależy ile paliwa będzie miał poz.
24.05.2008 17:23
0
Gadanie, że Kubica by miał PP jest śmieszne. Hamilton go troche przyblokował na pierwszym przejeździe i wtedy Robert wskoczył na 2 miejsce. Ale później wszyscy poprawili czasy i by stracił to swoje PP. Więc pierwszy przejazd nie miał znaczenia. Na drugim kółku był wolniejszy w obu pierwszych sektorach, nie wiem jak w drugim ale w pierwszym napewno go nikt nie blokował bo patrząc wizualnie na tor i to kiedy kierowcy kończyli swoje czasówki a kiedy komentator powiedział, że Robert właśnie rozpoczął swoje okrążenie mineło sporo czasu i napewno do pierwszego pomiaru czasu miał pusty tor. Do pierwszego sektora mija aby koło 19 sec. Tak więc i tak nic by nie było. Może jedynie Kovalainen był do przeskoczenia i nic więcej.
24.05.2008 17:24
0
a mi sie wydaje, ze dni "kuik nika" w BMW sa juz policzone
24.05.2008 17:36
0
no i sprawdzilo sie przypuszczenie ze Ferrari 2 razy tego samego błedu nie popełnia
24.05.2008 17:41
0
mario547: widzę,że nei rozumiesz.nie mówię o kwalifikacjach,ale o wyścigu!!! Przecież w Q3 tankuje się bolidy już do wyścigu.Sprawa 5 pozycji się wyjaśniła:Hamilton go blokował przez połowę 2 i cały trzeci sektor,a Kubica,chcąc sobie zrobić miejsce utracił temperatuę opon,a to spowodowało gorsze czasy w 2 pierwszych sektorach-szkoda,Pole Position było w zasięgu Polaka.
24.05.2008 17:41
0
Nie wydaje mi się aby Massa miał mniej paliwa od Raikkonena bo jak sam Felipe mówi jest zaskoczony że startuje z PP.Co do Roberta to jeśli będzie sucho to musi uważać na Rosberga.NIewiem czy to Piquet jest taki cienki czy Renault jest do niczego a Alonso nadrabia wszystko doświadczeniem i umiejętnościami
24.05.2008 17:42
0
Robert jest nieprawdopodobnym kierowca, praca jaka wykonuje dla BMW jest nie doprzecenienia i pokazuje ze jego partner z zespolu moze sie uczyc od niego a nie odwrotnie. Same klasyfikacje do GP Monaco to nie zadne zaskoczenie, przeciez od poczatku sezonu widac dominacje Ferrari w kazdym wyscigu, dlaczego wiec w tym mialoby byc inaczej? Nadzieja w nieprzewidywalnosci tego toru oraz w kaprysnej pogodzie która moze calkowicie zmienic kolejnosc na mecie jutrzejszego GP. To, ze Robert lubi trudne wyscigi i nie boi sie zmiennej pogody oraz, ze ma wspaniale wyszkolenie techniczne - wszyscu wiemy! Pozostaje tylko ogladac wyscig i trzymac kciuki za Roberta, jednego z najlepszych kierowców F1!! Ps." Malkontentom i ciaglym pesymistom jesli chodzi o Roberta mówimy stop - macie przeciez Euro 2008, bedziecie wiec mieli na kogo narzekac. Nie odbierajcie chwaly Polakowi który naprawde odnosi sukcesy."
24.05.2008 17:45
0
jutro pozycje na mecie: KUB, HAM, RAI, MAS, ROS. Kovalainen i Heidfeld nie dojada do mety, a to wszystko bedzie spowodowane deszczem!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się