Zespół Williamsa ogłosił zaangażowanie Fredericka Brousseau na stanowisku dyrektora operacyjnego. Kanadyjczyk zasili szeregi zespołu już w kwietniu.

Brousseau to człowiek spoza środowiska wyścigowego, ale z bogatą karierą w branży lotniczej. Swoją przygodę rozpoczynał w firmie Pratt & Whitney w 1997 roku przechodząc przez wszystkie szczeble rozwoju od pracy fizycznej w fabryce po różne role operacyjne i zarządzające.

Jako Dyrektor generalny Mirabel Aerospace Center nadzorował prace nad przygotowaniem nowoczesnej linii produkcyjnej dla silników wykorzystywanych w samolotach Airbus A220.

Wytężona praca w Pratt & Whitney zaprowadziła go do roli wiceprezesa, którą objął zaledwie rok temu.

W nowej roli nadzorował on bezpośrednie działania firmy w Kanadzie, Polsce, Maroko oraz Chinach.

"Jesteśmy bardzo podekscytowani faktem, że Frederic jest energicznym i doświadczonym liderem, który może pomóc w transformacji Williams Racing" mówił prezes zarządu Williams Racing, Matthew Savage. "Rozpoczął swoją karierę od pracy na hali produkcyjnej, a ostatnio zajmował się operacjami lotniczymi na całym świecie, w tym kierowaniem wieloma zakładami produkcyjnymi i firmą zatrudniającą ponad 10 000 pracowników. Oczekuję, że znacząco przyczyni się do naszej podróży w Williams Racing."

Frederic Brousseau, dyrektor operacyjny Williams Racing dodawał: "Nie ma lepszego uczucia niż wyruszenie w zupełnie nową podróż i dążenie do spełnienia marzeń. To był ekscytujący początek sezonu i nie mogę doczekać się dołączenia do zespołu z takim dziedzictwem w Formule 1. Nie mogę doczekać się, aby zacząć i przyczynić się do budowania przyszłości organizacji wraz ze wszystkimi w Williams Racing."

Zespół Williamsa cały czas jednak nie potwierdził kogo zaangażuje na najważniejsze stanowisko w strukturze technicznej, czyli nowego dyrektora technicznego.