Ostatni trening przed kwalifikacjami do jutrzejszego wyścigu pokazał, że - podobnie jak przed rokiem - walka o zwycięstwo na Imoli może rozegrać się przede wszystkim między Michaelem Schumacherem i Fernando Alonso.
Trzeci czas uzyskał dziś drugi z kierowców teamu Renault, Giancarlo Fisichella, wyprzedzając minimalnie Ferrari Felipe Massy.
Piąta lokata przypadła Kimiemu Raikkonenowi, który stracił przeszło 0.8 sekundy do Schumachera. Drugi z kierowców tego zespołu, Juan Pablo Montoya, po raz kolejny nie zdołał uniknąć problemów z samochodem - w efekcie Kolumbijczyk, po przejechaniu zaledwie jednego okrażenia, zmuszony był udać się do boksów.
Szósty czas osiągnął młodszy z braci Schumacherów - Ralf w swojej Toyocie uzyskał 1:24.667, nieco szybciej niż siódmy Jenson Button. Pierwszą dziesiątkę zamykają Jacques Villeneuve, Christian Klien i Vitantonio Liuzzi.
Jak potrzebne jest na Imoli doświadczenie, przekonał się Nico Rosberg - młody kierowca Williamsa wypadł z toru na zakręcie Tosa, uszkadzając przedni spojler swojego samochodu. Rosberg uzyskał dziewiętnasty czas - 1:27.019. Znacznie szybciej pojechał jego kolega z zespołu - Mark Webber miał dwunasty czas, blisko dwie sekundy lepszy od Rosberga.
Najgorsze czasy - tradycyjnie, można by rzec - uzyskali kierowcy zespołu Super Aguri. Takuma Sato osiągnął 1:28.267, Yuji Ide - pół sekundy wolniej.
22.04.2006 15:22
0
Tak w ogóle to już jest po kwalifikacjach jakieś półtorej godziny, nie wspone o reningu
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się