WIADOMOŚCI

Verstappen: protest Mercedesa świetnie podsumowuje ten sezon
Verstappen: protest Mercedesa świetnie podsumowuje ten sezon
Max Vertappen po GP Abu Zabi stwierdził, że protest złożony przez Mercedesa po wyścigu "stanowi podsumowanie tego sezonu", a Christian Horner wyraził swoje rozczarowanie zaistniałą sytuacją.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Max Verstappen sięgnął po swój pierwszy tytuł mistrzowski w dramatycznych okolicznościach po tym jak w ostatnim wyścigu sezonu praktycznie cały czas sprzyjało mu szczęście, które z kolei wynikało z faktu, że przez większość wyścigu to Holender stał pod presją szukania sposobu na wyprzedzenie Lewisa Hamiltona.

Ostatecznie los tytułu rozstrzygnęły decyzje sędziowskie, które pojawiły się po tym jak na 53. okrążeniu wyścigu rozbił się Nicholas Latifi.

FIA natychmiast zdecydowała się wypuścić na tor samochód bezpieczeństwa. Lewis Hamilton po raz kolejny zrezygnował ze zjazdu po świeży komplet opon, podczas gdy Red Bull wykorzystał okazję do założenia miękkiego ogumienia.

Sytuacja zaczynała wymykać się spod kontroli Mercedesa. Lewis Hamilton mógł wygrać tytuł jedynie w przypadku gdy nie dojdzie już do wznowienia wyścigu, ale FIA robiła co mogła, aby jednak los tytułu rozstrzygnąć właściwą walką na torze. W przypadku Hamiltona wiązało się to jednak z bardzo karkołomnym zdaniem zważywszy na różnice w stanie ogumienia między nim a Verstappenem.

Przez chwilę wydawało się, że jego szanse może uratować decyzją Michaela Masiego, który stwierdził, że zdublowani kierowcy nie będą mogli się od dublować. To sprawiło, że Red Bull interweniował i od tej pory decyzje FIA zaczęły być mało zrozumiałe. Michael Masi na dwa okrążenia przed metą zezwolił bowiem tylko części kierowców, tym którzy znajdowali się między Hamiltonem i Verstappenem od dublować się co jest sprzeczne z procedurą opisaną w przepisach, która nakazuje wszystkim kierowcom od dublowanie się.

Druga kwestia to fakt, że samochód bezpieczeństwa zjechał na tym samym okrążeniu co wspomniani kierowcy od dublowali się, a w myśl przepisów powinien zjechać na kolejnym kółku, efektywnie kończąc zmagania na torze.

Zespół Mercedesa próbując ratować się z opresji oprotestował także to, że Max Verstappen w pewnym momencie prawdopodobnie znalazł się przed Lewisem Hamiltonem tuż przed wznowieniem wyścigu.

Max Verstpapen pytany o protest Mercedesa nie chciał zbyt wiele powiedzieć: "Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Myślę, że to dobrze podsumowuje ten sezon."

Christian Horner w wywiadzie dla Ziggo Sport przyznał, że wierzy w FIA i twierdzi, że nie można teraz odebrać tytułu Holendrowi.

"Oni teraz protestują, czy nawet składają dwa protesty. Ale wiecie, to taki sezon" mówił szef Red Bulla. "Ufamy sędziom i mam nadzieję, że podejmą właściwą decyzję."

"Nie sądzę, że to jest dobra droga. Potrzebne jest szybkie rozwiązanie. Verstappen wygrał mistrzostwa świata i nie mogą mu już tego odebrać."

"Rozczarowujące jest, że protest został złożony, ale domyślam się, że mogliśmy się tego spodziewać po takim sezonie."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

63 KOMENTARZY
avatar
sismondi

12.12.2021 19:08

0

@35.No właśnie nie bo cała procedura nie jest zgodna z regulaminem ....


avatar
From1993

12.12.2021 19:09

0

Zapewne psychofani Ham`a nie widzą żadnego naruszania regulaminu w "polecaniach" Cesarza Wolffa dla Dyrektora wyścigowego na temat SC? Hipokryzja zespołu mercedesa w tym sezonie sięgnęła szczytu... A może zgodnie z regulaminem odebrać im punkty za Silverstone i Węgry, za niesportowe eliminowanie głównego przeciwnika? Oj, nie mieliby mistrzostwa konstruktorów również... "Miszcz Płaczu" w poprzednim wyścigu został nie fair potraktowany przez Maxa, bo zahamował mu przed dziobem, ale jak on w Arabii i dziś za SC tak ostro hamował, że Max musiał się zrównywać z nim ratując się przed kolizją to już było FAIR? Tak, tak, to już była taktyka/strategia/geniusz MISZCZA zapewne... A może po prostu źle, że nie uderzył tak jak MISZCZ PŁACZU??? Dno zaprezentowane przez Mercedesa w Arabii objawiające się blokowanie przez Bottas`a wszystkich na VSC, żeby MISZCZ mógł odjechać na PITSTOP. Nie widziałem takie szamba od 1993 roku...


avatar
seb_2303

12.12.2021 19:09

0

33. Krisi - ja też lubię jak walka odbywa się na torze a nie za SC - tak jak dzisiaj przy łamaniu regulaminu, w wyścigu, który decyduje o mistrzostwie świata. A te całe wyjazdy SC i niwelowanie wypracowanej przewagi - dla mnie to jest totalny bezsens. Zakładam, że to zmienią bo na prawdę taka "walka" jak dzisiaj to nie ma najmniejszego sensu.


avatar
rtc

12.12.2021 19:10

0

O ile na puszczenie SC można by było przymknąć oko (choć i tak nieregulaminowe), to już na to że VER wyprzedzał HAM za SC już nie bardzo i 30 sec kary się należy. ok Max dojechał pierwszy, ale dowalić mu 30 sekund kary. Nauczył by się gnojek że się nie fika i nie cuduje za SC. Zawsze tak lubi wkurzać i wielce się rzucać nawet na okrążeniach formujących. Ktoś mu powinien spuścić niezły wpierdol to by się nauczył buc jeden. Generalnie tatuś Maxa tak go wychował żeby był na torze hamem jakich świat nie widział. Nawet nie bardzo się potrafi cieszyć z mistrzostwa. Może przeczuwa że cofną wyniki.


avatar
seb_2303

12.12.2021 19:11

0

35. Diavel -tu nie chodzi o jakąś tam sprawiedliwość, która dla każdego jest inna - tylko o zasady


avatar
seb_2303

12.12.2021 19:13

0

34. Muni - Verstappen jest tu niewinny ale wyścig został rozstrzygnięty przez nieregulamiowe decuzje sędziów - a co zrobił Hamilton, że uniemożliwili mus nieprzepisowo wygrać wyścig?


avatar
Dida99

12.12.2021 19:13

0

Diaval co ty bierzesz? Verstapen dzisjaj nie był w stanie walczyć z Hamiltonem.


avatar
a!mLe$$

12.12.2021 19:14

0

Mercedes to chyba w nadmiarze wydrukował sobie oficjalne pisma z adresem FIA... Bo w tym sezonie to nawet przepisy pod nich zmienili... "dzięki" Mercedes za spowolnienie wszystkich pit-stopów (i wymuszenie potwierdzenia przyciskiem podciągając to pod kwestię bezpieczeństwa)... Dzięki Mercedesowi zejście z czasem pit-stopu poniżej 2 sekund przechodzi do historii i koniec z emocjami w pit-stopach... A jak tak Mercedes protestuje to czemu nie oddał pozycji po pierwszym okrążeniu? VER wszedł pod łokieć i owszem, przyblokował mocno, ale zmieścił się w limitach toru, więc HAM zdobył pozycje poprzez ścięcie szykany i napędzenie się...


avatar
ekwador15

12.12.2021 19:14

0

powinna byc czerwona flaga albo dojechac do metyy za SC< nie bylo czasu na inne rozwiązanie. to hest hit ze oddublowac mogli sie tylko kierowcy ktorzy maxowi przeszkadzali a nie wszyscy :D:D


avatar
rtc

12.12.2021 19:15

0

@40 Dokładnie. @35 - nie uważam że każda decyzja krzywdziła któregoś kierowcę. HAM zasłużył na wygraną a VER nie. Wiec na logikę powiedz mi w którym momencie VER zasłużył na wygraną w tym wyścigu? może wtedy jak wyprzedzał HAM podczas SC?


avatar
Amator

12.12.2021 19:15

0

Teraz wszyscy Max papierowy mistrz, tylko dzięki sędziom. Prawda jest taka, że tylko dzięki sędziom Max nie zapewnił sobie tytułu wcześniej, a mógł to zrobić. Nie przepadam za jednym, ani drugim. Żadnemu z nich nie kibicowałem, ale cieszę się, że walka o tytuł mistrzowski była aż do ostatniego wyścigu. I byłbym zażenowany jakby wyścig decydujący o tytule został zakończony za SC. I byłem prawie pewnien, że do tego nie dojdzie więc zdziwiłem się, że Merc nie zawołał Lewisa po opony. Było pewne, że Max zrobi odwrotnie bo nie miał nic do stracenia, ale było też praktycznie pewne, że FIA zrobi wszystko by wznowić wyścig. Wydaje się, że najrozsądniejszym rozwiązaniem byłaby czerwona flaga. Wtedy nie musieliby się tak spieszyć, a ilość okrążeń byłaby wystarczająca do świetnej walki i obaj mieliby takie same szanse. Ale do czerwonej flagi też nie było podstaw. Tak czy inaczej wątpię by wyniki się zmieniły. Równie dobrze RB może złożyć skargę na to, że Lewis powinien oddać pozycję na pierwszym okrążeniu i na to, że za bardzo zwalniał gdy SC zjeżdżał. Wiadomo, że lider dyktuje tempo ale nie wolno stwarzać zagrożenia zwalniając zbyt mocno.


avatar
2903wiola

12.12.2021 19:19

0

Max cały wyścig był cieniem Hamiltona wygrał mistrzostwo ale dzięki sędziom i nic tego nie zmieni


avatar
carrera 2013

12.12.2021 19:22

0

Niestety ale Max nie dostanie tego tytułu . Jeżeli sędziowie będą przestrzegać przepisów. Jeżeli je złamią wtedy zostanie pseudo mistrzem. Cały wyścig był daleko z tyłu. FIA pomogło mu w cyniczny i żałosny sposób. Przedszkolak by wyprzedził na miękkim ogumieniu na ostatnim kółku Hamiltona. A gdzie Max był w wyścigu? Nie było go. Był daleko z tyłu przez , bezradny i skrajnie bezsilny.


avatar
Raptor202

12.12.2021 19:25

0

@40 Oprócz samych zasad warto wziąć pod uwagę pewien czynnik - Formuła 1 to nie są podwórkowe rozgrywki dla grupki pasjonatów, które nie obchodzą nikogo z zewnątrz. To jest hegemon sportów motorowych, widowisko absolutnie globalne. Tutaj oprócz samych zasad ścigania znaczenie ma także opinia publiczna. Czym jest zasada mówiąca o tym, że dublowany kierowca musi wrócić na koniec stawki? Większość fanów nie ma nawet o tym pojęcia. Warto spojrzeć na sytuację bardziej z "ludzkiego" punktu widzenia. Jakie znaczenie, w kontekście mistrzostw, miał fakt, że oni sobie byli gdzieś tam na torze? Kompletnie zerowe. Oni nikogo nie obchodzą, na walkę Verstappena z Hamiltonem żadnego wpływu nie ma to, czy oni są kilkanaście sekund za nimi, czy po drugiej stronie toru. Gdyby F1 zdecydowała się nie wznowić wyścigu (co równałoby się z podarowaniem tytułu Hamiltonowi), argumentując to faktem, że jakiś tam Norris, Alonso czy Vettel na dziesiątym miejscu nie zdążyli ustawić się na końcu kolejki, to zostaliby zabici śmiechem przez niektórych, a przez pozostałych zrównani z ziemią. Dopiero wtedy zewsząd pojawiłyby się gromy o ustawianiu mistrzostw. Dostaliby tak po uszach, że straciliby na tym wielokrotnie więcej, niż w obecnej sytuacji. O zmienianiu wyników po fakcie już nawet nie mówię. Zasada to jedno, ale są jeszcze kwestie wizerunkowe. To jest zbyt wielka i medialna firma, żeby pozwolić sobie na taki strzał w kolano. Hamilton na pewno też zdaje sobie sprawę z tego, jak ewentualne odebranie tytułu Maxowi wpłynęłoby na jego własne notowania (na bank to właśnie on oberwałby najmocniej od fanów, mimo że teoretycznie nic tutaj od niego nie zależało).


avatar
Blazer

12.12.2021 19:34

0

@49, No ok, rozumiem Twój tok myślenia, ale w takim razie to po co są te wszystkie zasady, regulaminy itp. skoro wszystkie naruszenia, wykroczenia, złamania podciąga się pod show? Tak, kibicuje HAM, ale chyba nikt nie zaneguje że w tym wyścigu był po prostu lepszy i miał lepszy samochód. Start wygrał pierwszy zakręt dyskusyjny (dla mnie nic nie było sytuacja podobna z Brazylii-ale mogą być inne zdania). Natomiast to co było później to inna liga, wiadomym było że MERC świetnie obchodzi się z oponami. W normalnych warunkach VER by go nie dojechał. Warunki nie były normalne, OK ale sprawa jest prosta jeżeli został złamany regulamin to powinny być uznane wyniki sprzed restartu i tyle. Najlepsze jest to że żaden zespół i zawodnik nie złamał tych zasada, a zrobili to sędziowie aczkolwiek w celu zrobienia show.


avatar
Jen

12.12.2021 19:41

0

Decyzja z brakiem oddublowania kierowców była na samym początku kretyńska. Potem tak ze dwa okrążenia jechali za SC zanim Masi zmienił zdanie. To spowodowało kolejne cyrki i brak konsekwencji, bo mogli to zrobić tylko kierowcy między Hamiltonem a Verstappenem. Sędziowie mają od pewnego czasu problem z podejmowaniem trzeźwych i szybkich decyzji. Może popracują nad tym do przyszłego sezonu. Nie sądzę jednak, aby już zmieniono wyniki tego wyścigu. Nazwisko zwycięzcy poszło w świat. Gdyby to anulowano i przyznano tytuł Hamiltonowi przy zielonym stoliku, to dopiero podniosłyby się głosy kibiców i byłby skandal. Pamiętajcie, że Verstappen ma ogromną rzeszę kibiców, którzy jeżdżą za nim po całym świecie i kupują bilety. Według mnie możliwe scenariusze to: dymisja Massiego albo jakaś ugoda z Mercedesem jeśli sytuacja będzie na tyle zaogniona.


avatar
Raptor202

12.12.2021 19:49

0

@50 No pewnie po to są zasady, żeby panował jakiś porządek. Tylko że niestety nie wszystko na tym świecie jest proste (gdyby było, to płaska ziemia i katolicyzm miałyby sens, a nie mają) i czasami rzeczywistość weryfikuje to, co ktoś napisze w biurze przy komputerze, żeby ładnie brzmiało. Zresztą chyba większość tych, którzy wykonują jakąś pracę, jest w stanie przyznać, że nie zawsze wykonuje wszystkie działania zgodnie z wszystkimi punktami regulaminu. Zwykłe zderzenie teorii z praktyką. Tutaj mieliśmy do czynienia z sytuacją nietypową - taką, w której wyegzekwowanie przepisu stałoby się bardziej szkodliwe dla rywalizacji, niż ominięcie go. Hamilton nie stracił na tym, że oni nie dojechali do stawki, tylko na tym, że zostali wypuszczeni, a rywalizację wznowiono, zatem protest Mercedesa to nic innego jak szukanie paragrafów na swoją korzyść. Prawdą jest, że rozegrano to w sposób kretyński - powinni wypuścić ich od razu po zabraniu pojazdu Latifiego.


avatar
lucasdriver22

12.12.2021 19:58

0

Do płaczków, Verstappen miał sporo szczęścia dziś którego brakowało mu Azerbejdżanie, na Silverstone i na Węgrzech, Verstappen w pełni zasłużył na tytuł.


avatar
Rob1981

12.12.2021 20:07

0

Tak w kretyński sposób rozwiązali sytuację mogli dokończyć za SC i Max raczej nie miał by z tym problemu bo i tak nie był w stanie dogonić LH


avatar
seb_2303

12.12.2021 20:11

0

53. lucasdriver22 - tutaj nie ma płaczków tylko ludzie trzeźwo oceniający sytuację


avatar
mat_e

12.12.2021 20:24

0

Sędziowie w tym roku sporo mieszali. Cieszę się, że Max jednak wygrał w 2021 ale niesmak pozostał... Ich decyzje były mocno nierówne ..


avatar
Gunnerrsaurus

12.12.2021 21:19

0

47. 2903wiola Wyścig wygrał może i dzięki sędziom, chociaż uważam, że w każdej sytuacji dzisiaj sędziowie postępowali prawidłowo. Może jedynie na pierwszym okrążeniu Hamilton powinien oddać pozycję Maxowi, ale to już nieistotne. Prawda jest taka, że Max zasłużył na mistrzostwo


avatar
seb_2303

12.12.2021 21:23

0

Taka myśl mi przyszła do głowy Massi to taki Mejza wśród sędziów he, he


avatar
Skoczek130

12.12.2021 22:10

0

Jeżeli ktoś chce odebrać tytuł Maxowi, to za 2008 rok powinno się go odebrać Hamiltonowi. Obaj byli niewinni tego, co się wydarzyło. ;) Ale skoro tamten tytuł Brytyjczyk zachował, to ten powinien zachować Holender. Szkoda, że Max stracił szansę na sukces na Silve i Hungaro przez kierowców Merca, bo teraz nie byłoby takich dywagacji i deprecjonowania jego sukcesu przez fanatyków oponiarza.


avatar
Tedesinio

12.12.2021 22:46

0

Niech się płaczki oponiarza pogodzą że przegrali. Max był lepszy i zasługiwał na tytuł. Decyzje sędziów są komiczne ale takie same były chociażby na Silverstone. Max Verstappen Mistrz Świata F1 2021 pozdrawiam


avatar
Diavel

13.12.2021 04:15

0

Zmiana opon u Maxa, ta przedostatnia, była ewidentną zagrywką ?na aferę?. Liczyli że coś się na torze wydarzy, i tak się stało. Nie oni pierwsi i nie ostatni, Mercedes nie raz grał podobnie, czasem wygrywał na tym, czasem nie. Ostanim zjazdem RedBull ograł Mercedesa, mieli szczęście. Tak, tym razem oni, ale każda decyzja którą sędziowie mogli podjąć krzywdziła jednego z nich. Dokończenie wyścigu za SC byłoby tak samo niesprawiedliwe dla Maxa, jak to, co się stało dla Lewisa.


avatar
berko

13.12.2021 09:35

0

@7. Michael Schumi Fajnie, że jest na tym forum przynajmniej jeden obiektywny fan Maksa. Co do emocji, na ostatnim okrążeniu mierzyłem puls, 188 uderzeń/min. Sezon super, wczorajsza walka Pereza z Hamiltonem palce lizać, ale ostatnie kilka okrążeń to kabaret. Gdyby VER wygrał w normalnych okolicznościach w 100% by na mistrzostwo zasłużył. Ale w taki sposób, gdzie cały wyścig nie miał podjazdu do HAM i wygrywa dzięki dziwnym decyzjom, zmianom decyzji odnośnie dublowanych kierowców, to jest po prostu słabe.


avatar
Doradca2021

15.12.2021 01:28

0

Dlaczego ludzie związani z F1 (tacy jak Gutowski) cytują regulamin i pokazują że nie został złamany a polaczki cebulaczki na forum płaczą o łamanie regulaminu? Sam byłem pewien, że zostawia SC do końca żeby Ham dostał od nich kolejny prezent w tym roku, ale miło mnie zaskoczyli tym że wznowili zmagania. Merc został ofiarą Swojej potęgi. Mac gonił to i ryzykował i się opłaciło.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu