Zgodnie z zapowiedziami, amerykański kierowca zadebiutuje w bolidzie F1 w przyszłym tygodniu. Wydarzy się to podczas testów dla młodych kierowców, podczas których będzie jeździł samochodem Williamsa.

Dość niespodziewanie Logan Sargeant niedawno dołączył do akademii zespołu Williamsa. Ekipa z Grove postawiła na 20-latka, który największe sukcesy odnosił w Formule 3, brytyjskiej Formule 4 czy Renault.

Amerykanin jest pierwszym od dawna zawodnikiem ze swojego kraju, który będzie tak blisko współpracował z teamem F1. Już w najbliższy wtorek doczeka się debiutu w bolidzie F1. Williams postanowił dać mu szansę w testach dla młodych kierowców, które odbędą się po GP Abu Zabi:

"Nie mogę się już doczekać mojego pierwsze przejazdu samochodem F1. Chciałbym podziękować zespołowi za zaufanie. Spędziłem trochę czasu w fabryce w Grove i zapoznałem się już z symulatorem. Dzięki temu mogłem zaznajomić się z bolidem FW43B. Okazja, aby wyjechać nim na tor będzie niesamowitym przeżyciem, którego nigdy nie zapomnę", powiedział Sargeant.

Ogłoszenie Williamsa oznacza, że już tylko Alfa Romeo nie potwierdziła, kto zasiądzie za kierownicą samochodu C41 w tegorocznych testach dla juniorów. Wiele wskazuje natomiast na to, że tym szczęśliwcem będzie Guanyu Zhou, czyli nowy etatowy kierowca stajni z Hinwil.