Warunki pogodowe przed rozpoczęciem sesji kwalifikacyjnej na torze Interlagos niewiele odbiegają od tych jakie panowały podczas porannego treningu. Temperatura powietrza oscyluje w okolicy 15 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany jest do tylko 25 stopni.

W okolicy Sao Paulo utrzymują się również ciemne chmury, których w każdej chwili mogą spaść krople deszczu, więc sesja kwalifikacyjna zapowiada się wyjątkowo emocjonująco.

Tor W Sao Paulo na papierze ma sprzyjać ekipie Red Bulla, ale po pierwszej części czasówki górą jest Lewis Hamilton, który nie miał problemu z wykręceniem najlepszego czasu, ustanawiając przy tym rekordy we wszystkich trzech sektorach toru. Na korzyść Mercedesa w piątek na pewno działa chłodniejsza niż zazwyczaj pogoda.

Pierwsza część czasówki, podczas której wszyscy muszą korzystać z miękkich opon Pirelli nie może jednak przesądzać o układzie sił w stawce. Max Verstappen nie podjął bowiem próby poprawienia czasu Hamiltona i ostatecznie zakończył Q1 z szóstym czasem.

Przed Holendrem uplasowali się jeszcze obaj kierowcy Ferrari a także Sergio Perez i Valtteri Bottas.

Do drugiego segmentu sesji kwalifikacyjnej nie przeszli za to: Stroll, Latifi, Russell, Schumacher oraz Mazepin.