Kevin Magnussen twierdzi, że miał możliwość pozostania w F1 w tym roku, ale po zwolnieniu przez Haasa odrzucił możliwość występów dla "jeszcze słabszego zespołu".

Duńczyk rozpoczyna nową karierę poza Formułą 1 od występu w słynnym wyścigu w Daytonie, w którym bierze udział także Robert Kubica.

W wywiadzie dla duńskiego Dossier zdradził, że odrzucił ofertę z innego zespołu F1 na starty w sezonie 2021.

"Nie mogę zdradzić kto to był, gdyż myślę, że ktoś mógłby się wściec" mówił podczas występu w USA Magnussen. "To był zespół nie lepszy niż Haas."

"Nie będzie ciężko to rozgryźć."

Zespół Haasa sezon 2020 zakończył na 9. miejscu, tuż przed Williamsem i tuż za Alfa Romeo.

"Mimo iż miałem szansę pozostania w Formule 1, nie czułem się zmotywowany, aby dalej ciągnąć w ten sposób" tłumaczył 28-letni zawodnik. "Chciałbym mieć szansę wygrania z jakimś dużym zespołem."