Ferrari prawdopodobnie rozwiązało problem dotyczący jednostek V8, który mógł uniemożliwić zespołowi prawidłowe przygotowanie do Grand Prix San Marino.
Po trzech, niezaplanowanych zmianach silników w Malezji, Jean Todt stwierdził, iż są to bardzo osobliwe problemy, związane z tłokami. Szef teamu Ferrari powiedział wtedy także: "musimy przeprowadzić bardzo dokładną analizę."Jak donosi niemiecki Bild, analiza owa wygląda na skończoną. Dostawca tłoków dla teamu z Maranello - firma Mahle - przekonstruował części tak, aby jak najlepiej dopasować je do jednostek, które zostaną przygotowane na Imolę.
11.04.2006 16:53
0
makre po leps bolidy
11.04.2006 16:53
0
makralen powine u lepsyci bolidy
11.04.2006 17:13
0
nie zdziwilbym sie gdyby silnik ktoregos bolidu ferrari odmowil posluszenstwa na imoli ... :)
12.04.2006 08:37
0
Nowe tłoki, ale nie bolid, ciekawe jest czy mu to pomoże w zdobywaniu punktów
12.04.2006 12:19
0
te tłoki są nawet fajne lecz mi podobają się podwozia.
12.04.2006 13:33
0
mati-w ogole zrozumiec nie idzie,co napisałes.O co ci chodzi?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się