Zespół Mercedesa na torze Monza nie miał szansy powalczyć o pole position a wszystko przez wypadek Kimiego Raikonena i zamieszanie w końcówce czasówki. Lewis Hamilton cieszy się jednak, że obu kierowcom Mercedesa udało się przedzielić na starcie Ferrari, gdyż w ten sposób mają większą szansę na wyprzedzenie ich w jutrzejszym wyścigu. Valtteri Bottas narzeka na to iż podczas pierwszej próby w Q3 musiał odpuścić w trzecim sektorze po tym jak pojawiła się tam żółta flaga. Ekipa Mercedesa już zdążyła wyliczyć, że Fin stracił tam 0,2 sekundy, co wystarczyłoby, aby teoretycznie sięgnąć dzisiaj po pole position.