Kierowcy Williamsa przystąpią do wyścigu o GP Wielkiej Brytanii z alei serwisowej po tym jak ich ekipa zdecydowała się złamać reguły parku zamkniętego po sobotnich kwalifikacjach.
Z tego właśnie powodu Lance Stroll i Siergiej Sirotkin wypadli z toru. Kanadyjczyk już na początku sesji utknął na dobre w pułapce żwirowej i zakończył swój udział w czasówce, podczas gdy Sirotkin wypadł z toru po wznowieniu sesji, ale zdołał powrócić do boksów. Rosjaninowi nie udało się jednak i tak ustanowić czasu pozwalającego na awans do Q2.
Po kwalifikacjach Williams doszedł do wniosku, że za wszystko odpowiedzialny jest sposób interakcji nowego tylnego skrzydła z podłogą FW41 i postanowił powrócić do poprzedniej specyfikacji skrzydła.
Taka zmiana po rozpoczęciu sesji kwalifikacyjnej oznacza, że kierowcy Williamsa przystąpią do wyścigu z alei serwisowej.
Obaj ustawią się tam przed Brendonem Hartleyem, który nie wziął udziału w kwalifikacjach po tym jak na skutek awarii zawieszenia rozbił swój bolid w trzecim treningu, a jego ekipa musiała przez noc odbudować go na nowym podwoziu.
08.07.2018 12:55
0
Mogliby równie dobrze w ogóle nie startować...
08.07.2018 13:24
0
I tak pewnie będą zamykać stawkę więc nic to w wyścigu nie zmieni czy wystartują z pozycji jakie osiągnęli czy z alei serwisowej.
08.07.2018 13:31
0
Pytanie czy ukończą wg pierwsze kółko, bo jak dojdzie do walki tak dwóch wyśmienitych kierowców w tak dwóch wyśmienitych bolidach to zaraz jeden zerwie przyczepność bo mu sie coś pomyli i na łuku docisnie do podłogi i skasuje drugiego
08.07.2018 13:32
0
No to Williams , że tak powiem jedzie po zioło
08.07.2018 14:37
0
powalczą chociaż bo zazwyczaj Stroll miał lepsze starty i pomiędzy nimi były inne bolidy ... ale i tak po pół okr. dojadą do stawki bo peleton pierwsze 3 okr. jedzie wolno chociaż to Williams ...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się