Brytyjskie media podają, że Robert Kubica przestał liczyć się w walce o miejsce w Williamsie na sezon 2018, a największe szanse na fotel u boku Lance'a Strolla posiada obecnie Siergiej Sirotkin.
Zespół Williamsa poświęcił cały zeszły tydzień na analizę danych z testów nowych opon Pirelli w Abu Zabi. W tym celu fabrykę w Grove odwiedzili zarówno Siergiej Sirotkin, jak i Robert Kubica, którzy w konstrukcji FW40 podczas testów sprawdzali dla zespołu nowe opony.Do tej pory w roli faworyta do fotela w Williamsie media upatrywały Roberta Kubica, który liczył na sensacyjny powrót do Formuły 1, a Williams wydawał się bardzo zadowolony z jego wsparcia i relacji jakie w krótkim okresie zdołał zbudować wewnątrz zespołu.
Nieoficjalne przecieki informacji sugerują jednak, że pod względem czystej prędkości polski kierowca zrobił na zespole mniejsze wrażenie niż Sirotkin.
Ekipa Williamsa od początku przekonywała, że kandydat na partnera Lance'a Strolla w sezonie 2018 zostanie wyłoniony na podstawie osiągów zaprezentowanych na torze.
Wedle doniesień rozmowy Williamsa z 22-letnim Sirotkinem, który do tej pory pełnił rolę kierowcy rezerwowego Renault są na zaawansowanym etapie, ale przed opublikowaniem oficjalnego komunikatu trzeba jeszcze doprecyzować szczegóły jego kontraktu.
Media spekulują, że Sirotkin wniesie do zespołu spory wkład finansowy wynoszący około 15 milionów funtów. Jego sponsorem będzie SMP Racing, które założone zostało przez oligarchę Borisa Rotenberga, który kontroluje SMP Bank i od lat angażuje się we wspieranie młodych zawodników.
Jeżeli umowa ta nie dojdzie do skutku opcją rezerwową dla Williamsa ma podobno być Daniił Kwiat, a Robert Kubica miał przestać już liczyć się w walce o fotel zwolniony przez Felipe Massę.
Zespół Williamsa cały czas nie komentuje spekulacji wokół swojego przyszłorocznego składu, a powyższe doniesienia póki co posiadają status spekulacji.
11.12.2017 21:38
0
@34. kempa007 Przemku, ja Ci nigdy nie zarzucałem braku rzetelności. To, że na ten portal wchodzę od 2006r. chyba świadczy o tym, bo inaczej bym tu nie zaglądał. Co do samych źródeł - szło to za BBC a więc zapewne stacji wiarygodnej. Zresztą - sam napisałeś słusznie, że podaje się czasem info niesprawdzone ale nic w tym złego, jeśli jest opatrzone stosownym komentarzem, a tak właśnie w Twoich artykułach jest. Na przestrzeni ostatnich miesięcy mieliśmy tak wiele informacji o tym, że Kubica ma podpisany kontrakt oraz jednocześnie takie, że jest brany na równi z pozostałymi kilkoma jako kandydat, że zapewne sam Robert - gdyby to czytał - dostałby kręćka w głowie. Ja nie czerpię nigdy informacji z portali typu onet czy wp bo tam nawet w jednym dniu potrafią napisać sprzeczne ze sobą newsy - chodzi o ilość kliknięć:) Co do samego tematu Roberta - podtrzymuję swoje zdanie, że po testach to Sirotkin stał się pierwszoplanową postacią dla Williamsa. Gdyby było inaczej, to juz w AbuDhabi Williams ogłosiłby skład bo była ku temu najlepsza okazja. Sprawa prosta - Sirotkin pokazał się naprawdę z dobrej strony i postawił na stole konkretny czek. To przeważyło szale już po testach. Eksperci niech darują mi moją szczerość, ale jak ktoś wierzy w stanowisko Williamsa, że muszą spokojnie przeanalizować dane z testów (odnośnie porównania obu kierowców) i potrzebują na to tygodni, to jest naiwny jak dziecko. Oni wiedzieli doskonale tuż po zakończeniu testów, jakim potencjałem obaj dysponują. Liczyło się tylko wyciągnięcie większej kasy od sponsorów Sirotkina. Czy im się udało - trudno powiedzieć. Ale niestety wygląda to tak, że Sirotkin jest dla nich opcją korzystniejszą. Czekam jak Ty na oficjalne stanowisko Williamsa, ale bez większych nadziei. I ten dzisiejszy przeciek odnośnie Sirotkina nie ma większego znaczenia, tu widać sytuację głównie po tym jak Williams zwleka z ogłoszeniem składu.
11.12.2017 21:44
0
Kubica juz Belgi mial jechac :D, wiec te 99% wedlug dziennikarzy to mozna w miedzy bajki wlozyc.
11.12.2017 21:48
0
kempa007 A juz myslalem,ze prowadzisz wywiady w padoku ;)
11.12.2017 21:50
0
@34 Kempa007 Ja mogę dodać od siebie to, że FIA w zeszłym tygodniu potwierdziła kalendarz na sezon 2018. Z tego co pamiętam newsa o tym nie było, a to nawet ważna informacja (chyba, że była - upomnijcie mnie). Nie mniej jestem pełen podziwu, że poświęcasz tyle czasu na ten serwis, ponieważ wiadomości są publikowane bardzo szybko jak na twoje możliwości. Co do wyboru Williamsa jestem zawiedziony od 15 minut, po tym co przeczytałem. Zapewne rolę odegrały pieniądze, ponieważ Sirotkin wcale nie musi być taki szybki jak tu wydaje się niektórym osobom śmiertelnie poważnym. W drugą stronę Kubica też może nie być taki szybki, ale wydaje mi się, że to on jest odpowiedni dla Williamsa. Mimo wszystko dwójka niemal nowicjuszy to niezbyt dobre połączenie. Pozdrawiam
11.12.2017 21:52
0
@37. marcelo9205 nie opieraj się na tzw. "kaczkach dziennikarskich", tylko spokojnie przeanalizuj sytuację. 1. Renault testuje Roberta i po testach zatrudnia Sainza. 2. Williams testuje Roberta i po testach oraz zakończonym sezonie odwleka ogłoszenie decyzji, którą najkorzystniej marketingowo mogli ogłosić na torze, na gorąco, przy obecności dziennikarzy z wielu krajów, transmisjach telewizyjnych. Co konkretnie przeszkadza im w ogłoszeniu Roberta jako kierowcy jeśli na niego postawili? Pytam, co konkretnie? Na co czekają jeśli to ma być Robert?
11.12.2017 21:53
0
A ja bym jeszcze poczekał.
11.12.2017 21:56
0
39. Jameson o kalendarzu dalismy jedynie wzmianke w newsie o zatwierdzonych przez Fia zmianach. Nie chcialo mi sie tworzyc kolejnego newsa bo kalendarz nie ulegl zmianie za wyjatkiem "polozenia gwiazdek"
11.12.2017 22:33
0
Pamiętajmy w jaki sposób Robert wszedł do świata F1, po testach szybko zajął miejsce Villeneuv'a i równie szybko zdobył miano jednego z najszybszych młodych kierowców w stawce, i tego oczekiwano od niego również tym razem mimo przerwy, jednak czy ktoś chce czy nie człowiek się zmienia, Robert stał się dojrzalszym i być może bardziej wartościowym kierowcą, jednak stracił odrobinę na szybkości co spowodowało mimo wszystko pewne rozczarowanie w ekipach najpierw Renault a teraz w ekipie Wiliams, jednak moim zdaniem zaważyły względy ekonomiczne, a za Robertem nigdy nie przemawiały duże pieniądze
11.12.2017 22:43
0
@40 Saint77 "1. Renault testuje Roberta i po testach zatrudnia Sainza." Każdy trzeźwo myślący wziąłby Sainza. Koleś niszczy Kwiata, nie odstawał od Verstappena itd. Wiadome od początku było, że Sainza będą chcieli za wszelką cenę ściągnąć bo próbowali już ostatniej zimy. Kubica zawsze był tylko "opcją" - i to raczej opcją będącą wyżej w hierarchii niż Sirotkin, którego Renault niby miało jako nr 3 a w ogóle nie rozważało jako podstawowego kierowcy (dlaczego- bo ich kolejny paydriver nie interesował). "2. Williams testuje Roberta i po testach oraz zakończonym sezonie odwleka ogłoszenie decyzji (...) Co konkretnie przeszkadza im w ogłoszeniu Roberta jako kierowcy jeśli na niego postawili? Pytam, co konkretnie? Na co czekają jeśli to ma być Robert?" Odp: PIENIĄDZE. Przecież Kajetanowicz nadal czeka na decyzje sponsorów, którzy albo będą sponsorować Kubicę albo dalej Kajetana. Jest połowa grudnia i cisza, dlaczego? Bo liczą pieniądze. Rosberg odwiedzał Ministra Sportu nie bez przyczyny - chodziło o "zrzutkę" państwowych spółek. Problem jest taki, że PiS może w TVP dowolną propagandę uprawiać pt. "jak jest pięnkie i cudownie, cud gospodarczy w Polsce" ale fakty są takie, że kasy nie ma i nie będzie. Państwowe spółki może uciułają kilka milionów Euro ale nie wyłożą nagle jak np. w przypadku Maldonado - 8 cyfrowej kwoty. I dobrze - nie wyobrażam sobie, że z moich podatków ma być finansowany Williams. To chore. I przykro trochę, że Kubica stał się paydriverem, ale niestety takie są fakty. Pisałem już wcześniej,że skoro Williams przeciąga sprawę w czasie to czekają na to, "kto da więcej". Sirotkin ponoć też dużej kasy nie ma/nie miał, ale może nagle Putin machnie ręką i znajdzie się/znalazło się kilkanaście mln... Cóż, jeżeli faktycznie Williams wybrał Sirotkina rezygnując wcześniej np. z Wehrleina to... życzę im powodzenia ;) 9 miejsce w mistrzostwach czeka (zakładam, że Toro Rosso będzie 10te). Sauber-Alfa ze wsparciem Ferrari będzie na pewno mocniejsze, zaś Leclerc zjada Sierotę na śniadanie. Zresztą nie zdziwię się, jak rozjeżdżony mocno Stroll stłucze Sierotkę. Wszak talent ma na pewno nie gorszy, doświadczenia więcej i kasy na "treningi" ojciec mu nie szczędzi... Niezła paranoja - taki uznany zespół jak Williams z Paddym L. za sterami bedzie miał jako lidera 19-letniego Strolla :) No nie wyobrażam sobie :) A jako drugi Pietrow bis, paydriver, któremu ponoć w Abu Dhabi Kubica ustawiał auto (wg. brytyjskich dziennikarzy). Cóż, może wezmą Kubicę na trzeciego, w końcu ktoś w piątki musi dwóch miernotom ustawić bolid :) Tylko raczej Robert oleje taką opcję. Cóż, jak Williams faktycznie taki numer "wywinął" (dla mnie strzał w stopę ale może faktycznie są na granicy bankructwa i każdy pens się liczy?) to albo wiedzą coś o Sirotkinie czego nikt inny w F1 nie wie, albo są zdesperowani. A Kubica? Czekał tyle lat, to może dalej poczekać, są inne serie a do F1 można trafić i w połowie sezonu jak Hartley :) I tak Robert już MŚ nie zostanie, to chyba wszyscy wiemy. Natomiast pewnie jeszcze jakieś podia mógłby zdobyć, trochę jakości pokazać, do 40stki ma kilka lat... Pożyjem, uwidim. Czekamy na oficjalkę i zobaczymy, świat się na Kubicy nie kończy, choć trochę przykro by było, jakby Sirotkina wzięli. Rozumiem przegrać walkę o fotel z Sainzem czy nawet Massą, ale z taką miernotą? Aż ciężko uwierzyć...
11.12.2017 22:51
0
>miernota >pojechał na gorszych oponach przy takim samym programie podobnie szybkie kółko >jest dużo młodszy >ma większe zaplecze finansowe Rozumiem devious że Cię boli tyłeczek, ale nazywanie Sirotkina miernotą jeszcze przed jego pierwszym występem w F1 jest nieco nietrafione. Kubica umie ustawić bolid, to prawda, ale poza tym nie ma żadnych argumentów za jego zatrudnieniem, Psy szczekają, karawana jedzie dalej! #teamSirotkin #teamKvyat
11.12.2017 23:14
0
Ogólnie to podzielam tę opinię, że jak by wszystko wypadło na testach ok to oficialka bylaby o wiele szybciej. Po co oni mają przeciągać tę szopkę, jak z budową nowego bolidu są w lesie ( to i dobrze, nie lubię tego zespołu :D, kolejny mierny sezon ich czeka). Tylko w Polsce jak zawsze wszystko na hura. Kubica żeby dostać miejsce w bolidzie musiałby być dużo szybszy od konkurentów do fotela, taka prawda. Po co mają zatrudniać wiekowego kierowce, jak o wiele młodszy z bogatym portfelem jest minimalnie wolniejszy. Tylko ciekawą rzeczą jest, że Kubica w bolidzie Renault był zdecydowanie szybszy od rosjanina, a w bolidze Wiliamsa nagle kierowcy są na tym samym poziomie. No i nie zapominajmy, że poważne media pisały o podpisanej już umowie między Kubicą, a Wiliamsem. Jeszcze jest kilka rzeczy, które przeczą wyborowi Wiliamsa. Może Wiliams wypuszczeniem takiej informacji chce rzutem na taśme zmusić Kubice do doniesienia kilku milionów na stół. Tylko oficialny komunikat zalatwi definitywnie sprawe. Jestem zdania, że testy Kubicy nie wypadły tak dobrze, jak można było sie spodziewać, ale ciągle zastanawia ta nagła ta dobra jazda rosjanina. A może Sirotkinowi najbardziej przysłużył się Kubica swoją srednią jazdą, przez co wypadl dobrze. A postępowania Wiliamsa nie moglem zrozumiec przed testami, jak i po testach. Mogą robić sobie kasting na kierowce, ale bolid sam sie nie zbuduje. Pozycja w ostatnich sezonach Williamsa zawdzięczana była silnikowi Mercedesa, bo napewno nie konstrukcji nadwozia. Przyszły sezon nie zapowiada się dla nich kolorowo, na torach wymagających dużego docisku nie mogli wyjśc z Q1.
11.12.2017 23:15
0
@45 Po raz kolejny przyznaję Ci rację. @44 Devious, Sirotkin nie przejechał jeszcze ani jednego pełnego weekendu, a Ty już z góry zakładasz że będzie nawet gorszy niż Stroll, nie mówiąc o RK. Poza tym piszesz sprzecznie, raz piszesz że RK to opcja ryzykowna dla Williamsa, z drugiej lepsza niż Sirotkin... W kwestii tego ostatniego opierasz swoje dane na podstawie archiwalnych wyników w niższych seriach i jakimś doniesieniom, plotkom że to RK podobno ustawiał mu bolid na testy... Proszę... RK nie jest wcale lepszą opcją, wręcz przeciwnie ma dzień dzisiejszy jest taką samą jak Sirotkin.
11.12.2017 23:18
0
Nie powiem żebym był zaskoczony.
11.12.2017 23:20
0
Ja jestem ciekaw innej rzeczy - mianowicie (jeśli mnie pamięć nie myli, a jeśli tak, to mnie poprawcie) Martini jako sponsor Williamsa postawił warunek, że jeden z kierowców musi mieć minimum 25 lat. Jeśli zakontraktują Sirotkina, będziemy mieli skład, który tworzyć będzie 19- i 22-latek. Czy Williams pozwoli sobie na takie posunięcie, ryzykując utratę jednego ze swoich większych sponsorów?
11.12.2017 23:28
0
Ten warunek Martini juz dawno zostal zaprzeczony.
11.12.2017 23:35
0
Zatrudnienie Kubicy to nie jest zwyczajna decyzja jaką każdy team musi podejmować przed każdym sezonem. To gigantyczne przedsięwzięcie, bardziej medialne niż czysto sportowe. I nastawione na wywołanie bezprecedensowego zainteresowania wszystkich mediów, co z kolei bezpośredni przekłada się na ekspozycję logów sponsorów a to na $$$. Takiej decyzji nie można ogłosić ot tak przy okazji jakiejś przypadkowej konferencji o wynikach testów opon. Potrzebne są materiały promocyjne pokazujące wzruszającą ścieżkę kariery Roberta (zawierające lokowanie produktu - a jakże). Najlepszy czas na ogłoszenie takiej wiadomości to nadchodzące Święta, kiedy ludzie przy świątecznym stole szukają tematów do small talków. Czekam zatem spokojnie na tę chwilę. Po za tym nie wyobrażam sobie aby Williams pozwolił sobie na tak długie grillowanie Roberta, jeśli nie byłby zdeterminowany do jego zatrudnienia. Decyzja odmowna byłaby bardzo prosta do podjęcia i pewnie byłaby ogłoszona natychmiast tak jak to zrobił Renault. Co do tych nieoficjalnych doniesień, natomiast - chętnie wyrobiłbym sobie własne zdanie, gdyby autor podał dokładniej ich źródło. Myślę, że większość czytelników tego forum radzi sobie z percepcją "Brytyjskich mediów". Proszę @Kempa007 nie traktuj tego jako zarzut lecz wyłącznie jako prośbę.
11.12.2017 23:35
0
@50 niby w jaki sposób, wg ciebie, bo jakoś mi się nie wydaje? Od kiedy Martini jest sponsorem Williamsa, mieliśmy następujące składy: 2014 - Massa (33 lata) i Bottas (25 lat) 2015 - Massa (34 lata) i Bottas (26 lat) 2016 - Massa (35 lat) i Bottas (27 lat) 2017 - Massa (36 lat) i Stroll (19 lat) Kiedy wiec wg ciebie ten warunek został zaprzeczony? Że musi być jeden kierowca w wieku powyżej 25 lat?
11.12.2017 23:42
0
@52 Di Resta ma skończone 25 lat i to wystarczy. Dla Martini nie musi być to któryś z dwójki podstawych kierowców - było o tym mówione wiele razy.
11.12.2017 23:44
0
A jak wygladaly czasy Sirotkona do Kubicy na ostatnich testach? Ktoś zna dokładne cyfry? Słyszałem ze Sirotkin jeździł bardzo dobrze, ale jak to wyglądało w czasach okrążeń? Były gdzieś przecieki porównujące to?
11.12.2017 23:50
0
W 100% zgadzam sie z tym komentarzem. Czyli tak, wyrzucmy z F1 Ferrari i Mercedesa. Takie glosy caly czas sie pojawiaja jak te dwa zespoly krytykuja nowe przepisy dotyczace silnikow. Ale jednoczesnie krytykujmy zespoly, ze sprzedaja swoje miejsca w bolidach. No to chyba ktos tutaj nie moze sie zdecydowac. Te bogate zespoly jako jedyne jeszcze placa najlepszym kierowcom, zeby u nich jezdzili. Jak w F1 zostana takie zespoly jak Williams czy Haas, to co rok bedzie taki cyrk, ze beda przychodzili do F1 dziwni kierowcy z portfelem. I wcale nie chodzi tutaj o Sirotkina, bo akurat on sie dobrze pokazal na testach. Hah na tym forum niedawno jeszcze ktos chyba pisal, ze woli F1 bez tych samochodowych gigantow, ze woli ogladac walke Force India z kims tam. No i wlasnie w tym jest problem. Zespoly prywatne musza osiagac zysk, wiazac koniec z koncem i sprzedawac swoje miejsca w bolidach. Takiego Mercedesa czy Red Bulla obchodza glownie cele jakie sobie stawiaja. A do tego potrzebni im sa najlepsi kierowcy. Taka wlasnie jest f1.
11.12.2017 23:56
0
@45 >pojechał na gorszych oponach przy takim samym programie podobnie szybkie kółko Bzdura, poczytaj bloga Marka Hugesa, który wydaje się dość dobrze poinformowanym człowiekiem: "Kubica wanted to make changes to the car but the team insisted on keeping it as it was on the day. For Wednesday they made the changes he requested ? and it?s felt that Sergey Sirotkin benefitted from these changes when he made his long runs in the morning. One of these runs averaged out slightly quicker than Kubica?s. But how much of that came from the set-up changes?" Ergo Sirotkin był szybki w środę bo Kubica poprawił mu auto, z którego nie był zadowolony we wtorek. Poza tym podczas testów Renault Sirotkin sam przyznał, że Kubica był od niego szybszy ale to o niczym nie świadczy ;) W końcu to tylko testy, każdy o tym wie, że potencjał kierowcy to coś więcej niż czas na jednym szybkim kółku. Bo na jednym kółku a nawet w jednym wyścigu to nawet Pietrow był kiedyś szybszy od Alonso. I co z tego? >jest dużo młodszy Jeżeli wiek jest najważniejszym czynnikiem, to czemu w Ferrari jeździ 30-letni Vettel i 38-letni Raikkonen, a nie ich młodzi juniorzy? :) Wiek to wada i zaleta - wada, bo wiąże się z brakiem doświadczenia i głupimi błędami (o których się przekonamy w 2018, jak Sirotkin przez pół roku się będzie uczył F1, jak każdy debiutant), zaleta jak ktoś planuje kierowcę zatrudnić na wiele lat. Williams raczej nie wiąże przyszłości z Sirotkinem więc dla nich ten niski wiek to żadna zaleta. Bo w 2019 pewnie i tak wezmą kogoś innego, lepszego (albo płacącego więcej). >ma większe zaplecze finansowe No i tu jest pies pogrzebany. Wg. plotek Williams czekał na potwierdzenie kasy od Kubicy ale się nie doczekał, bo zadeklarowane wsparcie się nie potwierdziło... Być może nasz nowy premier Morawiecki nie dał zielonego światła, pewnie wyjaśni się na dniach. Williams jak widać chciał Kubicy pod warunkiem, że ten da pieniądze. Pieniedzy nie było, to wzięli Sirotkina. Massa przecież mówił, że zadecydują pieniądze, miała to być szpilka w "płacącego" Kubicę a trafiła jak się okazuje w Sirotkina. Rzeczywistość w F1 po raz kolejny zaskoczyła wszystkich :) Miesiąc temu tematu Sirotkina nie było, nawet chyba on sam nie wierzył w fotel w Williamsie. A tu proszę, kilka dobrych kółek na testach i gruba walizka pieniedzy sprawiły cuda ;) A dlatego twierdzę, że Sirotkin jest mierny? Wystarczy spojrzeć na "dokonania" Sieroty: 8 wygranych w 136 startach w juniorskich seriach typu F3, F2, FR3,5 - wliczając lokalne serie typu Włoska F3, gdzie poziom nie jest najwyższy mówiąc ogólnie. To mało, bardzo mało. To nędza. To Witalij Pietrow miał już więcej wygranych (10 wygranych w 109 startach w GP2, F3000 i Euro3000). Powiedzmy sobie wprost: Sierotkin nie będzie kolejnym Hamiltonem, Senną czy choćby Massą. Wygląda na kolejnego Pietrowa, Ericssona, Harynato czy Palmera. Radził sobie średnio wśród "dzieciaków" może dorośnie wśród "mężczyzn" - rozwoju z wiekiem nigdy nie możemy nikomu odmówić - ale szanse są małe, bo nie wygląda mi na pewnego siebie killera. Zresztą póki co to był jeden paydriver z jajami i wygrał wyścig - Crashtor - a i tak skończył marnie. Sirotkinowi życzę choć tak udanej kariery jak Maldonado, ale takich jak on jest na pęczki, więc jak nie udźwignie presji i będzie przegrywał ze Strollem (który wg. mnie wcale źle się nie zaprezentował w 2017, a teraz będzie tylko lepszy, jest też młodszy i prawdopodobnie bardziej utalentowany od Sirotkina, wystarczy spojrzeć na jego jazdę w deszczu). Okazjonalnie Sirotkin może coś pokaże, ale wątpię. Kvyat był dużo większym talentem od Sirotkina i już wyleciał z F1, jak Sirotkin utrzyma się choćby 3 lata w F1 to będzie juz wielki sukces Rosjanina. Zobaczymy z jakiej jest gliny ulepiony ale ja jestem sceptyczny. Bo jakby gościu był faktycznie takim crackiem to dlaczego - mając poteżne finansowe plecy banku SMP - trafia do F1 dopiero teraz, w wieku 23 lat? Przecież już 4 lata temu wciskano go do Saubera, ale okazał się marny. Nikt go nie chciał, ani Sauber ani Renault. Teraz nagle ma byc liderem WIlliamsa? Dobre żarty. Cóż, wszystko wskazuje na to, że w środę Siergiej zostanie ogłoszony kierowcą Williamsa. Niezłą parkę sobie Williams wybrał, ślepy będzie prowadził głuchego. Tyle się mówiło, że Stroll potrzebuje doświadczonego partnera, że Williams potrzebuje lidera a biorą debiutanta i to takiegoś średniaka typowego :D Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Jak już nie chcieli Kubicy bo cośtam, to powinni brać Wehrleina, w ostateczności Kvyata. No ale zadecydowała kasa i nic innego. Przykre to.
12.12.2017 00:07
0
Sirotkin to miernota bardziej niż Pietrow to że mu wlali 5 kg paliwa aby wykręcił 1 lepsze okrążenie od Kubicy mnie nie dziwi, to że jeździł na ustawionym bolidzie prze Kubicę też mnie nie dziwi przecież musieli go jakoś wypromować, żeby świat F1 się nie obraził że nie zatrudnili Kubicy bez żądnych powodów. A wy wierzycie we wszytsko co wam onety, ps i sporty napiszą
12.12.2017 00:10
0
Poszła fama że Kubica wolniejszy.. bo na Ultramiekkich wykręcił pdoobny czas co Sirotkin na supermiękkich ach no tak byliście w garażu i wiedzieliliście co tam się dzieje
12.12.2017 00:26
0
@47 belzebub "Sirotkin nie przejechał jeszcze ani jednego pełnego weekendu, a Ty już z góry zakładasz że będzie nawet gorszy niż Stroll, nie mówiąc o RK." Ale ja nic o RK nie pisałem, ba - jestem niemal pewny, że w pierwszych wyścigach RK miałby kłopoty, tzn. bardziej w kwalifikacjach- tak jak Raikkonen czy Schumacher po powrotach. Złapanie idealnego tempa na 1 kółku w sobotę, idealne dogrzanie, ale nie przegranie opon to obecnie najtrudniejsze zadawnie w F1. W niedzielę juz się tak nie ciśnie, decuduje bardziej zmysł wyścigowy, talent, zdolność kręcenia idealnie takich samych kółek jedno za drugim, taktyka i strategia, ogólnie wiele czynników. I dlatego np. Kimi sobie radził nieźle po powrocie, choć w soboty przez dużą część 2012 roku dostawał baty od Grosejana. Ale nadrabiał w niedziele. I Kubica zapewne też musiałby nadrabiać. Z czasem pewnie osiągnąłby optymalną formę, kiedy - tego nie wie nikt. Skoro Williams tak długo rozważał jego kandydatuę to wszystkie przesłanki ku temu były, że Robert do tej formy wróci. Przeciez nie braliby "inwalidy" bo im się go żal zrobiło :) "Poza tym piszesz sprzecznie, raz piszesz że RK to opcja ryzykowna dla Williamsa, z drugiej lepsza niż Sirotkin..." Przecież jedno nie wyklucza drugiego. RK to byłoby ryzko ale i tak lepsza opcja niż Sirotkin, który w ogóle nie rokuje, nie ma ani doświadczenia ani jakiejś wyjątkowej prędkości. Ot, taki koleś jakich pełno w F2 czy GP3. Norris, Kvyat, Russell, Rowland, Wehrlein, Palmer i cała masa innych gości (mogę wymienić ze 30sty) -wszyscy taką samą robotę albo i lepszą by zrobili od Sirotkina. Ale oni nie mają grubej walizki z rublami :) To ten języczek u wagi :D "W kwestii tego ostatniego opierasz swoje dane na podstawie archiwalnych wyników w niższych seriach" A na podstawie czego oceniani są Norris, albo na jakiej podstawie McLaren dekadę temu wziął Hamiltona? Bo ładne oczy miał? No przecież ocenili go na podstawie wyników w niższych seriach. Jak każdego kierowcę, który pcha się do F1! "i jakimś doniesieniom, plotkom że to RK podobno ustawiał mu bolid na testy... Proszę..." Lepsze doniesienia i plotki uznanych dziennikarzy typu Hughes - których warto czytać ale nie bezmyślnie, bo też od siebie dużo dodają - niż zwykły, zawistny, niepodparty niczym hejt na RK w Twoim wykonaniu. Bo jakie Ty masz argumenty poza tymi personalnymi? Wiadomo od kilku lat, że z całego serca nienawidzisz Kubicy i pewnie dzisiaj ze szczęścia tańczysz - w d*pie masz Sirotkina i Williamsa, ale chodzi by dowalic Kubicy - no to super, masz swój dzień udany. Natomiast argumentów żadnych konkretnych z Twojej strony nie słyszałem. No chyba, że byłeś na odprawie w Williamsie i Paddy Ci wyjaśnił, że Kubica to ogólnie jeździć nie umie a Sirotkin to w ich opinii materiał na MŚ w 2018 roku. To OK :) "nie jest wcale lepszą opcją, wręcz przeciwnie ma dzień dzisiejszy jest taką samą jak Sirotkin." Skoro tak to po co w ogóle Renault i Williams testowali Kubicę? Skoro mieli pod ręką Sirotkina, który dodatkowo poza szybkością, doświadczeniem, talentem, genialnym zmysłem wyścigowym i w ogóle samymi niesamowitymi cechami charakteru - wniosi jeszcze grube miliony banku SMP? To jacyś schizofrenicy chyba pracują w Renault i Williamsie (i w Sauberze) - mieli pod ręką taaaaaaaaki talent Sirotkina i jeszcze wnoszącego kasę a testowali pół roku Kubicę. Mamy 12 grudnia a oni nadal się zastanawiają (lub dzisiaj podjęli decyzję, wg. wpisów znajomych Kubicy z twittera Robert wypadł z wyścigu dzisiaj), skoro to takie oczywiste to czemu nie wzięli Sirotkina w lipcu, sierpniu, wrześniu? Ano dlatego, że Sirotkin to marna opcja. Ale Williams nie ma widocznie lepszej. Może dramatycznie potrzebuja pieniędzy - tak jak mówił Massa zresztą. Już pisałem ostatnio, że za długo to trwa i widocznie trwały negocjacje ze sponsorami kierowców. Test w Abu Zabi miał potwierdzić, że i Kubica i Sirotkin się nadają do jeżdżenia, potem cisza aż do dzisiaj - jak ktoś ma jeszcze wątpliwości czemu - bo chodzi o kasę. Williams urządził casting kto da więcej, Wehrlein nie dał, Kvyat nie ma, zostali Kubica i Sirotkin, pojeździli, potestowali ale nawet Williams twierdził, że nie porównuje kierowców. Dziwne to ale zapewne od tego czasu grali na czas dając sponsorom obu kierowców czas na zebranie (dodatkowych) pieniędzy. Zresztą niedługo dowiemy się dokładnie jak było. Dziwne jedynie jest to, że Williams póki co oficjalnie nie podziękował Kubicy. Nieoficjalnie tak - co potwierdzają znajomi RK. Nie wiem po co podsycać te plotki teraz, nie lepiej kawa na ławę i uciąć spekulacje? Pod tym względem Renault zachowało się lepiej :)
12.12.2017 01:29
0
Devious, nic o mnie nie wiesz... Do 2011 roku byłem jego fanem, a potem po wypadku do dzisiaj nie mogę mu darować że tak głupio skończył swoją karierę... i stał się dla mnie obojętny. Wisi mi czy będzie jeździł czy nie. Tutaj ważniejsze jest to, która opcja będzie lepsza dla Williamsa. Ty dalej oceniasz RK po tym, że kiedyś był dobry, że jest Polakiem, ale dzisiaj jak na razie można powiedzieć że nie wiadomo jaką formę będzie prezentować w trakcie sezonu. Dlatego pisząc, że będzie lepszą opcją od Sirotkina jest lekko mówiąc nadużyciem. Wspominając Maldonado, taki super był w niższych seriach i co? W F1 'pokazał", że nie nadaje się zupełnie do tej ligi. Wygrał jeden jedyny wyścig, bo Williams wtedy dysponował naprawdę dobrym bolidem. Dlatego ja nie patrzę na wyniki w niższych seriach, bo F1 to zupełnie inny poziom. Czy Sirotkin będzie kimś na poziomie VER czy Hamiltona? Nie, mało realne, ale to samo można powiedzieć o RK, niepełnosprawny którego tempo jak widać nie zadowoliło Williamsa, choć też pisałem że to kasa będzie decydować najprawdopodobniej o angażu. Tu powiedzmy mamy podobne zdanie. Co i tak nie zmienia postaci rzeczy że zarówno o RK czy Sirotkinie powiedzieć który dzisiaj jest lepszy. Trzeba by oboje porównać w całym sezonie, co niestety jest raczej nierealne. Szkoda. Dalej, twierdzisz że Sirotkin nawet jak go zatrudnią będzie tylko najprawdopodobniej na ten sezon, a od następnego będą szukać kogoś innego. Tak, to jest realne ale taka sama sytuacja mogłaby być w przypadku zatrudnienia RK, jeśli by nie dysponował regularną wysoką formą. Ja obstawiam, że od 2019 roku, jeśli Mercedes będzie chciał zatrudnić Ocona za Bottasa, a ten nie znajdzie miejsca gdzie indziej, wróci do Williamsa. Prawda jest taka, że gdyby nie historia z Rosbergiem, historia RK czy Sirotkina z Williamsem nie miałaby zapewne miejsca.
12.12.2017 02:21
0
Dodam jeszcze, że Williams od jakiegoś czasu nie jest w stanie zatrudnić konkretnego kierowcę. Maldonado, Massa, nie mówiąc o Strollu to porażka. Jedynie jako tako prezentował się Bottas, ale z drugiej strony co ma do zaoferowania ten zespół? Ma problemy ze spięciem budżetu, jak widać z osiągów słabych inżynierów. Prawdopodobnie jedno z drugim się wiąże. Niektórzy tutaj myślą, że zatrudnienie RK nagle wywinduje ten zespół do góry. Nic bardziej mylnego, tutaj potrzebna jest restrukturyzacja w jego zarządzie. Stary Frank już w zasadzie się nie liczy, jego córka z tego co czytałem jest na macierzyńskim, więc kto rządzi? Kto podejmuje kluczowe decyzje? Zespół jest źle zarządzany i zatrudnienie tutaj nawet Alonso nie poprawi sytuacji. Williams kolejny sezon przegrywa z FI, który jak widać pomimo problemów Maliyji utrzymuje wysoki poziom. Ok., ma dwójkę bardzo dobrych kierowców, ale i dobrych inżynierów, którzy ze skromnym budżetem są w stanie walczyć o czwarte miejsce. Dlatego Williams musi zmienić system rządzenia, najwidoczniej Claire Williams nie za bardzo się nadaje do prowadzenia zespołu, może czas oddać władzę innym? Zatrudnić więcej osób jak Paddy Lowe, pozyskać sponsorów, a potem lepszych inżynierów a dopiero później szukać lepszych kierowców? I to dwóch, a nie na poziomie Strolla? Nie RK, czy Sirotkina ale zacząć od Bottasa, sprowadzić go z powrotem?
12.12.2017 02:43
0
@16. belzebub "ale za to błoto którym mnie obrzucono, kiedy pisałem że bardzo będzie ciężko wrócić do ścigania w F1 po takiej przerwie" Jesteś tutaj największym chamem i hipokrytą i po raz kolejny próbujesz się wybielać. Myślę, że większość pamięta co dokładnie pisałeś, a jeśli sam masz z tym problemy, to proponuję poczytać własne wypowiedzi sprzed miesięcy. Nikt błotem nie obrzucał, gdy pisałeś, że ciężko wrócić do F1. Bo pisałeś znacznie gorsze rzeczy i popisałeś się wieloma osobistymi wycieczkami w stronę Roberta. Ciągłe nazywanie go pejoratywnym określeniem kaleki to tylko drobna część z nich. To za to zostałeś obrzucony błotem, za pokazanie całkowitego braku szacunku dla jednego z najlepszych polskich sportowców w historii. A można było wypowiadać się na poziomie, niestety tego nie potrafiłeś. Nikogo nie będzie interesowało czy miałeś rację czy nie. Każdy zapamięta w jaki sposób te swoje racje zapisywałeś. Straciłeś szacunek w oczach wielu i raczej trudno go będzie odzyskać. Niezależnie, czy Robert wróci do F1 dziś, za rok, czy nigdy.
12.12.2017 02:53
0
Jeżeli jutro nie będzie dementi ze strony Williamsa , to niestety już po ptakach . Jak do tej pory , na wszystkie plotki reagowali natychmiast . Mam nadzieje że jeżeli z tego nic nie wydzie , to przed zimowymi testami , jakiś inny zespół zwęszy okazję i zmieni swój skład zatrudniając ( najlepszego inżyniera wśród kierowców ) Roberta ( nie takie rzeczy w F1 widzieli ) i w przyszłym sezonie popracują razem nad mistrzowskim bolidem niespodzianką na następny sezon . Życzę mu tego i sobie też !!!!
12.12.2017 03:41
0
@62 Używałem określeń "niepełnosprawny" i "inwalidą" co jest prawdą - poczytaj sobie znaczenie tych słów, bo jak widać masz z tym problem... Nie wiem gdzie są ci "wszyscy", o których piszesz no chyba, że masz na myśli psychofanów RK, ale ci są poza wszelkimi kategoriami. Oni przecież czczą RK jak jakiegoś bożka, którego nie wolno krytykować i do takich osób Ty się też zaliczasz więc gdzieś mam twoją opinię o swojej osobie. Cenię sobie, że nie mam jak Ty klapek na oczach i patrzę na świat realistycznie. Nomen omen bardzo ciekawa rzecz się dzieje, gdzie właśnie są ci którzy obstawiali że RK już dostał kontrakt w Reno, gdzie ci którzy twierdzili że od GP Belgii zastąpi Palmera? Bo sądząc po ostatnich komentarzach po wypowiedziach gdzieś się schowali, a reszta fanów - bardziej normalnych spuściła z tonu i pisze bardziej do rzeczy. Jak widać realia do części z nich doszły i zrozumieli pewne rzeczy. W każdym razie sprawdza się to o czym pisałem wtedy, że powrócić do regularnego ścigania w F1 jest bardzo trudno i nikt tutaj patrzy na sentymenty, a testy pokazały że RK jednak nie przebija jakoś specjalnie konkurentów oraz koniec końców i tak liczą się kasa i określona polityka. Jedne co zaskoczyło nie tylko mnie, ale wiele osób chyba razem z RK na czele że potrafi jeździć bolidem. Rok temu,nawet on mówił że powrót do F1 jest niemożliwy - patrząc na tegoroczne wydarzenia miał na myśli nie tylko brak 100% sprawności fizycznej, ale i kwestie finansowe.
12.12.2017 04:15
0
I jeszcze jedno , jeżeli to się potwierdzi to pozwole sobie użyć komentaż pewnego gościa z angielskojęzycznego portalu . ? w następnym sezonie Williams powinien wystawić miejsce w fotelu na Ebay , to może ruska ktoś jeszcze przebije ? Bardzo trafny sarkazm dotyczący dzisiejszej F1 . Ja tylko od siebie dodam że dzisiejsza F1 to największy syf odkąd pamiętam , a pamiętam czasy Senny i Prosta . Niestety dzisiaj ta seria nie ma nic wspólnego ze sportem . Syf , kasa i beztalencia za kółkiem z czekiem na czole . Pozdrawiam i dalej trzymam kciuki za Roberta , bo jakoś dalej nie mogę przestać wierzyć .
12.12.2017 04:51
0
I jeszcze jedno @Vendeur, w przeciwieństwie do takiego @deviousa, który ma wiedzę i używa kontrargumentów, nie masz ani jednego ani drugiego za to potrafisz obrażać innych mających odmienne poglądy od Twoich. Nie przypominam chociaż jednej Twojej wypowiedzi, w którejś napisałeś coś sensownego, więc wybacz ale nie jesteś dla mnie partnerem do dyskusji. W zasadzie kolejny raz utwierdzasz mnie w przekonaniu, że jesteś tylko zwykłym trollem. Tak więc zamilcz i nie odzywaj się więcej do mnie.
12.12.2017 06:58
0
Jeszcze zobaczymy jak to będzie ale tą samą informację podał Sokół więc to nie typowa plota z przysłowiowego wp. Jeżeli to prawda to generalnie nie dziwię się Williamsowi. Sirotkin oprócz tego że przynosi hajs coś sobą reprezentuje. Od lat jeździ w seriach wyscigowych a na testach pojechał dobrze. Kręcił podobne czasy co Kubica. Z drugiej strony, coś jest na rzeczy z możliwościami Roberta bo w "normalnych" warunkach to by takich Sirotkinów na 1 sec odstawiał - tu tego nie było więc jakieś wnioski też za tym idą. Co ja bym zrobił na miejscu Williamsa? Kubica i Sirotkin razem. Kubica na rok żeby "ustawić" i rozwinąć furę, a Sirotkin testowy 2018 z gwarancją fotela w 2019. Jednak czy to było możliwe? co na to sponsorzy obu kierowców?
12.12.2017 07:12
0
@66 Belzebub zawsze zastanawiałem się czy jesteś tym typem fana, który wydał ostatnie oszczędności, aby pojechać na Węgry i Robert tam mu nie podpisał czapeczki. W pełni rozumiem to, że czujesz się zawiedziony, że będzie mistrzem, a zaprzepaścił tym głupim rajdem. Miałem to samo. Ale wierzę w powrót chodźby miał wrócić na jeden wyścig kiedyś tam. Aby znowu poczuć te emocje, tą radość, radość, której nic nie potrafiło mi zastąpić.
12.12.2017 07:36
0
Belzebub ale ty pitolisz trzy po trzy... Piszesz, że byłeś jego wielkim fanem do wypadku... a po wypadku Ci już "wisi" jego osoba, co za głupota ! Piszesz, że dziś po wypadku nie wiadomo jaką ma, będzie miał formę, a to przepraszam bardzo jak On wygrał WRC2 ? Na kodach jechał ? Tak samo pisałeś, że on nigdy nie wróci do F1, ale On już wrócił jakby nie patrzeć jeździł w tym roku bolidami F1 i to najnowszej specyfikacji , czy to nie jest powrót ?
12.12.2017 08:23
0
Williams z Kub byłby wyżej w klasyfikacji, zobaczycie że teraz wszystkie ekipy środka stawki będą zacięcie walczyć, Mercedes ferrari i red Bull z przodu, Sauber i torro Rosso na końcu a reszta w środku
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się