WIADOMOŚCI

Kubica nieoficjalnie przestał liczyć się w walce o fotel Williamsa
Kubica nieoficjalnie przestał liczyć się w walce o fotel Williamsa
Brytyjskie media podają, że Robert Kubica przestał liczyć się w walce o miejsce w Williamsie na sezon 2018, a największe szanse na fotel u boku Lance'a Strolla posiada obecnie Siergiej Sirotkin.
baner_rbr_v3.jpg
Zespół Williamsa poświęcił cały zeszły tydzień na analizę danych z testów nowych opon Pirelli w Abu Zabi. W tym celu fabrykę w Grove odwiedzili zarówno Siergiej Sirotkin, jak i Robert Kubica, którzy w konstrukcji FW40 podczas testów sprawdzali dla zespołu nowe opony.

Do tej pory w roli faworyta do fotela w Williamsie media upatrywały Roberta Kubica, który liczył na sensacyjny powrót do Formuły 1, a Williams wydawał się bardzo zadowolony z jego wsparcia i relacji jakie w krótkim okresie zdołał zbudować wewnątrz zespołu.

Nieoficjalne przecieki informacji sugerują jednak, że pod względem czystej prędkości polski kierowca zrobił na zespole mniejsze wrażenie niż Sirotkin.

Ekipa Williamsa od początku przekonywała, że kandydat na partnera Lance'a Strolla w sezonie 2018 zostanie wyłoniony na podstawie osiągów zaprezentowanych na torze.

Wedle doniesień rozmowy Williamsa z 22-letnim Sirotkinem, który do tej pory pełnił rolę kierowcy rezerwowego Renault są na zaawansowanym etapie, ale przed opublikowaniem oficjalnego komunikatu trzeba jeszcze doprecyzować szczegóły jego kontraktu.

Media spekulują, że Sirotkin wniesie do zespołu spory wkład finansowy wynoszący około 15 milionów funtów. Jego sponsorem będzie SMP Racing, które założone zostało przez oligarchę Borisa Rotenberga, który kontroluje SMP Bank i od lat angażuje się we wspieranie młodych zawodników.

Jeżeli umowa ta nie dojdzie do skutku opcją rezerwową dla Williamsa ma podobno być Daniił Kwiat, a Robert Kubica miał przestać już liczyć się w walce o fotel zwolniony przez Felipe Massę.

Zespół Williamsa cały czas nie komentuje spekulacji wokół swojego przyszłorocznego składu, a powyższe doniesienia póki co posiadają status spekulacji.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

191 KOMENTARZY
avatar
saint77

13.12.2017 15:43

0

@140. ja zapytałem jaki konkretny powód ma Williams że czeka w nieskończoność z ogłoszeniem składu. Tez nie otrzymałem odpowiedzi. ja nie twierdzę, że napisałeś coś nieprawdziwego, tylko po prostu sam prezentujesz to, co u innych ganisz: jak ktoś ma własne zdanie to jest taki/owaki. co do wpisów niejakiego Godstappen - szkoda słów. Wystarczy poczytać od początku aby zrozumieć, że tu wszelkie racjonalne argumenty nie mają najmniejszego sensu, widać należy do grupy osób których nikt nie przekona że czarne jest czarne a białe jest białe. nie będę eskalować konfliktu, dlatego odstępuję od dalszej dyskusji. Jeśli ktoś uważa osobę R.Kubicy za nieudacznika i życiowego przegranego, w mojej ocenie nie jest wart nawet jednego stuknięcia klawiszem klawiatury, szkoda energii i czasu. Powodzenia.


avatar
marcelo9205

13.12.2017 15:45

0

Coś nie ogłaszają Sirotkina kierowcą Wiliamsa. Tam niezły dym musi się dziać obecnie. A prawda jest pewnie taka, że zespół pogrywa sobie z obydwoma kierowcami chcąc wymusić jak największy ich wkład finansowy. I coraz bardziej wierze w te wresję, że czasy z testów nie są nic warte. Cała szopka ma słuzyć przyciśnięcia kierowców do wiekszej daniny sponsorów.


avatar
Godstappen

13.12.2017 15:48

0

"Wystarczy poczytać od początku aby zrozumieć, że tu wszelkie racjonalne argumenty nie mają najmniejszego sensu, widać należy do grupy osób których nikt nie przekona że czarne jest czarne a białe jest białe. nie będę eskalować konfliktu, dlatego odstępuję od dalszej dyskusji. Jeśli ktoś uważa osobę R.Kubicy za nieudacznika i życiowego przegranego, w mojej ocenie nie jest wart nawet jednego stuknięcia klawiszem klawiatury, szkoda energii i czasu." Zostałeś zniszczony, brakuje Ci argumentów to powiesz że kończysz dyskusje. W sumie w twoim wieku jedno stuknięcie klawiaturą zajmie tyle samo co wydostanie się kaleki Kubicy z bolidu XD


avatar
kiwiknick

13.12.2017 16:00

0

Saont77 co ja takiego napisałem????


avatar
kiwiknick

13.12.2017 16:08

0

Saint! Miało być.


avatar
ciwic

13.12.2017 16:31

0

"Włoski dziennikarz międzynarodowego serwisu motorsport.com Roberto Chinchero napisał, że Robert Kubica nie zostanie drugim kierowcą zespołu Williams" czy to nie ten sam pan, który trzy tygodnie temu pisał, że KUB ma podpisany kontrakt z WILLIAMSEM?


avatar
Janusz f1

13.12.2017 16:46

0

Od razu mówię że jeżeli odgapiłem od kogoś komentarz to sory ale nie czytałem ich. Media to jedna wielka manipulacja! Najpierw mówiono że nie ma szans potem te szanse wzrosły. Po testach na Węgrzech było już pewne że wystąpi w Belgii a tu nagle odpadł. Potem znowu Williams-wątpliwości, pewność i najlepsze-że podpisał już kontrakt że na 2 lata a po testach gdzie wykonał świetną pracę że o mój boże wypadł z walki o ten fotel! To nie są oficjale informacje więc czekajmy na te OFICJALNE! Tyko Paddy Lowe wie jak jest naprawdę.


avatar
ciwic

13.12.2017 18:02

0

Skoro wiadomo od poniedziałku, że nie Kubica, to znaczy że Sierotkin. Ale po co czekać do piątku? Po to żeby oznajmić w piątek, że sponsorzy Kubicy wyłożyli tyle samo ile bogaty wujek Siergieja Rotenberg. W związku z tym Rober warunkowo dostaje drugi fotel, ale jak zdupczy, to wskakuje Sierotka. Kto się zakłada?


avatar
Faustus

13.12.2017 18:03

0

Ależ się tu gówniarzerii nazbierało z bogiem w nicku... żenada. Tego się nie da czytać...


avatar
Faustus

13.12.2017 18:07

0

Jednemu z uczestników tej pyskówki gratuluję: wyskoczyć z bolidu w ułamku sekundy? Bo tyle trwa uderzenie w klawiaturę ale nie klawiaturą (jak napisał). Coś mu pisownia w języku ojczystym szwankuje. W szkole był chyba niezbyt lotnym uczniem...


avatar
Godstappen

13.12.2017 18:08

0

Chuja mnie znasz więc nie wypowiadaj się na mój temat :) I żadna gównażeria, bowiem jestem dorosły, więc możesz mi co najwyżej naskoczyć. Może i jesteś starszy, ale nadal ślepo zapatrzony w jednorękiego bożka RK. Na szczęście F1 go ominie :)


avatar
Faustus

13.12.2017 18:09

0

Dodam jeszcze, że co jak co, ale obrażać innych to ten koleś potrafi jak mało kto...


avatar
Godstappen

13.12.2017 18:10

0

Szczerze to mam wyjebane na opinie innych, nikt nie zmieni mojego sposobu myślenia,a na pewno nie 40-letni antyfan Kwiata i reszta jego wiernych giermków. #teamSirotkin #wypierdalaćzRK


avatar
Faustus

13.12.2017 18:11

0

Synek, sięgnij no po słownik ortograficzny. I nie bluzgaj tu jak u siebie w domu (chyba, że rodzice Ci na to pozwalają...) Szacunku nikt Cię nie nauczył? Goodbye trolu...


avatar
Faustus

13.12.2017 18:14

0

Moja prośba do admina: proszę usunąć posty użytkownika "Godstappen" bluzgającego na wszelakie sposoby. To nie miejsce dla takich indywiduów.


avatar
Godstappen

13.12.2017 18:16

0

Gość piszący "indywiduów" poucza mnie o ortografii, szczyt jebanej hipokryzji XD Niech na tym forum zostaną tylko supporterzy RK, bo przecież inni nie są polakami tylko zdrajcami narodu! #VamosSirtokin!


avatar
Faustus

13.12.2017 18:29

0

Polecam: https://sjp.pl/indywidu%C3%B3w, hipokryto?


avatar
mariusz-f1

13.12.2017 18:32

0

@saint77. Daj sobie kolego spokój z tym calym @Godstapoenem czy jak mu tam. Widać, że facet ma coś nie tak pod kopułą. Szkoda Twojego czasu i zdrowia.


avatar
Godstappen

13.12.2017 18:33

0

Znam to słowo, także spokojnie bo Ci odbyt z drugiej strony wyjdzie :) Bardziej chodziło mi o odmianę, która jednak okazała się poprawna-zwracam honor.


avatar
Godstappen

13.12.2017 18:35

0

Mi w sumie też szkoda zarówno czasu jak i nerwów na uwaga... MARIUSZAAAAA-f1, wybitnego eksperta ze studia Polsatu, wielokrotnego bywalca na Grand Prix, renomowanego dziennikarza, szanowanego w środowisku wszelakich sportów motorowych!


avatar
jenks

13.12.2017 20:23

0

Większość tu piszących dzieciaków w czasach ,kiedy Kubica jeździł w F1 utrzymywała równowagę na nocniku i stąd takie ich durnowate wpisy.Jeśli to prawda z Kubicą to osobiście Williamsowi się nie dziwię,lepiej mieć dwóch młodych rozwojowych kierowców z kasą niż biednego dziadka jakim jest niestety Kubica.


avatar
dexter

13.12.2017 21:24

0

@saint77 Wlasciwie temat Stroll'a w calej dyskusji jest malo wazny, poniewaz Lance Stroll na dzien dzisiejszy jest podstawowym zawodnikiem Williamsa. Battle o miejce w cockpicie nie toczyl sie pomiedzy Kanadyjczykiem a Polakiem, tylko pomiedzy Robertem Kubica i innymi kierowcami. Na koncu dla inzynierow wazniejszy wydawal sie chyba shootout pomiedzy Kubica a Sirotkinem. Tak na marginesie: jesli juz zaczales tak o tym Strollu pisac to: daj innym zyc! Lance Stroll jako debiutant mial z pewnoscia lepszy sezon niz wielu uwazalo za mozliwe. A kazdy kierowca ktory przychodzi z nizszej serii potrzebuje na poczatku troche czasu aby sie przestawic i do nowych rzeczy przyzwyczaic. Rookie tak czy siak powaznie oceniany jest przez zespol dopiero w drugim sezonie. A Stroll byl na podescie, upozycjonowal auto w pierwszym rzedzie i punktowal w wyscigach. Z pewnoscia aby byc bardziej kompletnym kierowca musi sie jeszcze kilka rzeczy nauczyc albo poprawic. Sek w tym, ze takie rzeczy potrzebuja czasu i doswiadczenia. Gdyby jeszcze w przyszlym sezonie poprawil kwalifikacje (w przyszlym roku bedzie znal juz dobrze wszystkie tory, takze powinno byc latwiej). W kwalifikacjach wszystko znowu musi pasowac. W pierszej linii kierowca musi miec wolny tor do jazdy - a jest ruch na torze, sa rozne flagi ktore moga okrazenie zepsuc etc. Takze nie zawsze kierowca ma wolna droge i moze miec po prostu pecha. Raz chyba Lance Stroll nawet mial czerwona flage. Podczas wyscigow moga takze zdarzyc sie wypadki ktore nie beda z winy kierowcy wyscigowego. Np. wypadek w Chinach czy Bahrajnie nie byl z jego winy. Takze performance Stroll'a trzeba najpierw dobrze przeanalizowac aby moc na temat cos wiecej powiedziec. A ze konkurencja tam gdzie tylko ma mozliwosc bedzie wyciagac swoje lokcie, to jest naturalne w sporcie zawodowym. W koncu sportowiec znajduje sie w ciaglej rywalizacji. Ale pieprzeniem ekspertow, zazdrosnych ludzi czy zwyklych hejterow tak mlody zawodnik nie moze sie przejmowac, poniewaz czlowiek gdyby wszystkie bzdury bral do serca, po prostu by tylko zglupial. Jesli Stroll chce isc do przodu to musi patrzec wylacznie na siebie i robic swoje. To jest jego pierwszy sezon w F1 i najwazniejsze, ze udowodnil sobie iz potrafi walczyc w mistrzostwach. A ze musi sie teraz do coraz wiekszych zadan dopasowac i rozwijac, poglebiac swoja wiedze i zbierac doswiadczenie - jest logiczne. Po prostu tak mlody zawodnik aby byc jeszcze lepszym kierowca wyscigowym musi sie od bardziej doswiadczonych kolegow w zespole uczyc, musi podgladac co inni robia: jakie wybieraja ustawienia, jaki maja styl jazdy, jak obchodza sie z oponami, jak obchodza sie z hamulcami itd. itp. Jesli Lance Stroll w przyszlosci bedzie sie w dobrym kierunku sie rozwijac, to nikt nie bedzie nic mowil. Takich rzeczy nie trzeba takze zawodnikowi tlumaczyc, poniewaz kazdy licencjonowany kierowca wyscigowy sam o tym dokladnie wie. Nawet Lance Stroll. A ze kierowca czasami wybiera ustawienia kolegi zespolowego - moze sie przydarzyc. Hamilton nie raz wybral ustawienia Rosberga. Jesli takie rzeczy na koncu moga pomoc, nikogo nie bedzie to obchodzic ... "OK, zdołał zdobyć podium, ale na ostatniej prostej odpuścił i stracił 2-gie miejsce" Tylko, ze ja jednoznacznych powodow nie widze, dlaczego kierowca wyscigowy mialby odpuscic i stracic 2-gie miejsce. Kierowca broniac sie przed atakiem przeciwnika jedzie zygzakiem, takim sposobem mozna wyprowadzic przeciwnika z cienia aerodynamicznego. Taka jazda jednak przewaznie kosztuje predkosc. Dlatego Stroll z duzym prawdopodobienstwem pozostal na linii aby nie tracic predkosci. To byla tez najkrotsza linia do celu. W takiej sytuacji mozna upozycjonowac auto dokladnie na srodku toru i wtedy rywal moze miec problem z wyprzedzeniem, poniewaz takim manewrem mozna pozamykac wszystkie drzwi. Bottas jednak na prostej start/meta mial nadmiar predkosci ktory wynosil ponad 30 km/h, takze Stroll byl bez najmniejszej iskierki szansy aby sie obronic. Cien aerodynamiczny i system DRS (ktory mial juz wlaczony 610 metrow przed linia mety, ktora a propos na torze ulicznym w Baku znajduje sie 104 metry przed linia startu) to juz jest plus/minus 20 km/h. Generalnie to juz w zakrecie nr. 20 Valtteri byl w oknie DRS Lanca Strolla i 350 metrow pozniej mogl ustawic swoje skrzydlo poziomo. A decydujaca roznice zrobil silnik i rozne inne systemy Mercedesa ktore mogly zostac w danej sytuacji przelaczone na tryb kwalifikacyjny znany z Q3. Choc uwzgledniajac pomiar najlepsych wartosci, to Bottas i Stroll na linii mety az tak daleko od siebie nie byli: Bottas 354,4 km/h, Stroll 348,8 km/h. Dlatego na pierwszy rzut oka roznica predkosci ponad 34 km/h moze wydawac sie podejrzana, ale kierowca (przy pomocy zespolu) mogl sobie podzielic okrazenie jak wykorzystac energie do wyprzedzania. Jesli Valtteri Bottas wykorzystal kompletna elektryczna energie na wyjsciu z ostatniego zakretu (faza przyspieszenia), a Lance Stroll np. juz wczesniej na okrazeniu przez moment wykorzystal troche energii by moc np. zrekompensowac uslizg osi, albo jego silnik w ostatnim etapie przeszedl na de-rating i nagle zawodnikowi brakowalo 163 KM - w takiej sytuacji kierowca nic nie zrobi, poniewaz na koncu bedzie brakowac poweru. 115 metrow przed linia mety oba bolidy byly na tej samej wysokosci i mimo pelnego oporu powietrza (bo w tym momencie wyszedl z cienia aero) Valtteri wygral z przewaga nad Bottasem o 0,105 sek (9,5 metra) - to bylo nieprawdopodobne.


avatar
dexter

13.12.2017 21:37

0

Nie wszystkie zespoly podrozuja z maksymalna moca jednostki napedowej, a to oznacza ze kierowca na wyjsciu z zakretu podczas przyspieszenia na prostej nie bedzie dysponowal odpowiednia moca silnika - a to znowu kosztuje czas. Przyspieszenie na prosej jest akurat tym manewrem, w ktorym kierowca zyskuje najwiecej czasu. Dawniej bolidy F1 posiadaly system KERS i kierowca mogl tez troche regulujac boostem i przez kilka sekund kontrolowac manewr przyspieszenia - dzis takiej mozliwoscia nie ma. Dzisiaj wiele zalezy nie tylko od cisnienia ladowania, ale tez od podzespolow peryferyjnych jednostki napedowej np. MGU-H, ktory energie kinetyczna przeksztalca w prad ktory dalej potrzebny jest do ladowania akumulatorow. Bez pomocy MGU-H nie mozna zmagazynowac energii elektrycznej. I wtedy zamiast boostowac to na calej dlugosci dlugiej prostej silnik przechodzi juz w srodkowej czesci dlugiej prostej w modus ladowania. Taki stan zawsze kosztuje moc silnika. W fachowym zargonie nazywa sie to de-rating. Problem mozna obejsc odpowiednim oprogramowaniem, ale najpierw trzeba odpowiedni software opracowac i takie rzeczy trwaja. Zaleznie na jak agresywnym modusie silnika kierowca bedzie podrozowal, roznica czasu w bolidzie F1 moze wyniesc 0,5 sek na okrazeniu. A propos: przygladajac sie uwaznie mozna golym okiem w TV zauwazyc czy bolid wyscigowy laduje. Zaleznie od modusu czerwona lampka ostrzegawcza ktora znajduje sie z tylu bolidu za skrzynia biegow bedzie migac. W kazdym razie wynikiem m.in. uzyskanym podczas GP w Baku Stroll udowodnil, ze nalezy do F1 tak jak kazdy inny kierowca ktory w tej serii wystepuje. W sumie zdobyl 40 punktow dla zespolu - tylko 3 punkty mniej od duzo bardziej doswiadczonego F. Massa. Stroll naprawde duzo sie juz nasluchal glupiego hejtu, ze tylko dlatego jest w F1, poniewaz jego ojciec jest multimiliarderem i wszystko mu zaplacil. Oczywiscie, Lance Stroll moze sobie pozwolic na troche wiecej rzeczy niz ktos inny, np. moze podczas sezonu pomiedzy wyscigami wziac polowe zespolu, pojechac na tor wyscigowy na drugi koniec swiata i tam starszym bolidem F1np. testowac. Ale obojetnie - ja oceniam zawodnika po jego perfomance. Baku nie jest prostym torem,Williams dobrze tam wygladal, ale kierowca najpierw musi pokonac linie mety. Stroll w takiej sytuacji nie popelnil bledu, nie zdenerwowal sie gdy Bottas zatakowal. Blad raczej lezy po stronie zespolu, poniewaz Williams mogl kilka okrazen wszesniej poinformowac kierowce przez radio aby nacisnal mocniej na gaz i zbudowal tzw. bufor bezpieczenstwa. Juz wczesniej mozna bylo bardziej dokladnie ocenic sytuacje i zabezpieczyc sie przed ewentualnym problemem - wtedy na mecie do takiej sceny na ostatnich metrach by nie doszlo. A Bottas widzac z daleka auto rywala wiedzial, ze przeciwnika jeszcze moze dostac. Jesli kierowca ktory goni dobrze wyjdzie z ostatniego zakretu przed dluga prosta, a rywal ktory jedzie z przodu tego nie zrobi, to jest praktycznie pozamiatane. Cien aerodynamiczny, DRS, najwyzszy poziom poweru, z drugiej strony jeszcze np. de-rating i jest po zabawie... Na torze Monza np. gdzie Williams od 5 lat mial masywne problemy, poniewaz nie mogl rozgrzac ogumienia obaj kierowcy Williamsa zakwalifikowali sie do wyscigu na pozycji 2 (Stroll) i 7 (Massa). Kanadyjczyk podczas kompletnego treningu ciagle byl w top 5. Oczywiscie obeznany czlowiek w temacie powie, ze pomiedzy mokra a sucha nawierzchnia jest roznica, ale na mokrej kierowca potrzebuje wiecej wyczucie, lepsze opanowanie pojazdu etc. Tzn. musi delikatnie nacisnac stopa na gaz - nie moze zmienic kierunku jazdy i wcisnac pedal gazu do konca. Musi wyczuc gdzie jest lepsza linia, potrafic z lekkiego dryftu albo gdy auto stoi poprzecznie do kierunku jazdy wyprowadzic pojazd, wyczuc jak opona bedzie sie rozwijac etc. etc. Wsrod kierowcow wyscigowych sa specjalisci od mokrej nawierzchni i to sa takie momenty na ktore mlody kierowca zawsze czeka - cos ala wreszcie deszcz, nareszcze moge szybciej pojechac niz auto pozwala ... Czasami trzeba dohamowac z innej linii, skrecic kierownica, leciutko najechac na curb, dodac gazu ale nie za duzo, poniewaz na wyjsciu mozna wpieprzyc sie w niesamowite trudnosci ... Generalnie Lance Stroll na mokrej nawierzchni nie jest Maxem Verstappenem albo Estebanem Oconem, ale na mokrym torze pokazal troche swoich umiejetnosci, takze ... Pozdr.


avatar
marcelo9205

13.12.2017 21:50

0

Baku nie jest prostym torem ? Przecież tam są same zakręty 90 stopni. Najwieksza zmora dzisiejszych bolidów. No i ta długa prosta, która premiowała silniki Mercedesa w ostanich latach


avatar
tomasss

13.12.2017 22:08

0

Po cholerę komentowac i analizowac forme Strolla??, @dexter szykujesz sie do matury pisemnej z polskiego,ze takie elaboraty zamieszczasz??:) Stroll jest bezpieczny wiec odpuscmy chlopakowi..


avatar
Ecclestone

13.12.2017 22:22

0

@165. tomasss @dexter szykujesz sie do matury pisemnej z polskiego,ze takie elaboraty zamieszczasz??:) ======= Pod pseudonimem dexter ukrywa się pewnie Mikołaj Sokół :PPP


avatar
dexter

13.12.2017 22:53

0

@marcelo9205 Ajajaj. Tak ciezko jest dzisiaj pewne rzeczy zrozumiec? Przeciez napisalem ze nie jest prostym torem, tzn. latwym torem. @tomasss Nie kolego! W pierwszej linii chodzi bezsensowny hejt sportowca zawodowego! Dobrej nocy zycze


avatar
TomPo

14.12.2017 00:15

0

@Godstappen piszesz ze niby dorosly jestes ale jednak mentalnie to jakas podstawokwa a wychowanie widze rodem z rynsztoka. Szkoda nawet czasu by przewijac tego typu posty. Jedyna sluszna opcja -> ignoruj. I tak, mozesz sobie darowac "cieta riposte", bo i tak nie przeczytam. Co do samego tematu: Massa za drogi, Sirotkin to niewiadoma, Kviata nikt w F1 juz nie chce, RK niestety widocznie nie wypadl najlepiej w testach w porownaniu z innymi. Jest jeszcze opcja, ze tak to bylo ustawione od poczatku, by wiecej Rubelkow wyciagnac od konkurentow. Szum medialny tez im sie przydal, a tak na prawde nigdy nie mieli zamiaru RK zatrudnic. Najchetniej pozbylbym sie z F1 wszystkich pay-driverow i miernot typu: Stroll, Palmer, Kvyiat, Ericsson itp no ale realia sa jakie sa. Nim nie znajda sie niezalezni dostawcy, nim jednostki nie beda tansze, nim podzial kasy nie ulegnie zmianie, to bedziemy skazani na tego typu nomen omen Kvyiat-ki w F1. Szkoda, ze zespol z takimi tradycjami tak nisko upadl, ze nie stac ich na przyzwoitych kierowcow, nie mowie tu o RK ale ogolnie, ze musza wybierac pomiedzy kiepskimi kierowcami, bo nawet na emeryta Masse ich nie stac. Zostalo czekac na oficjalne potwierdzenie, pozyjemy zobaczymy.


avatar
AlonsoFernando

14.12.2017 07:31

0

Tak jak pisalem w komentarzu nr @9 poczekajmy na oficialke. Jest jeszcze iskierka nadzieji! Nie ma co analizowac szans, trzeba wierzyc ze sie uda do ostatniej chwili. Nikt z nas nie ma pojęcia co sie tak naprawdę dzieje za kulisami. Ps A tago Szczeniaka Godstapena ignorowalem po przeczytaniu jego 3 komentarzy. Tez tak zróbcie :)


avatar
Godstappen

14.12.2017 07:51

0

Zebrała się grupa pseudo poprawnych politycznie,trwajcie w swojej dyskusji o RK, wrócę do niej jak RK wróci do F1 :) Jeżeli ktoś wypowiada się w konwencji, iż przestanie kibicować Williamsowi i życzy im jak najgorzej, to tylko kolejny dowód na panujący ból dupki :) Bardzo chętnie zamówię dla was zbiorową maść, podajcie tylko adresy wysyłki to może mamusia wam w domu odbierze. A może sam jednoręki bandyta RK wam pomoże haha. #teamSirotkin #howtolivewithonehand


avatar
dexter

14.12.2017 09:04

0

Ja wszystkich uzytkownikow prosze, jesli nie macie sportu motorowego w glebokim powazaniu, to nie przeksztalcajcie tego portalu w drugi "Onet" !


avatar
TomPo

14.12.2017 09:14

0

@171 Wisly kijem nie zawrocisz, ale jest magiczny przycisk "ignoruj", ktory z mila checia kliknalem jakis czas temu np na osobniku Godstappen wiec nawet nie widze tych wypocic. Portal od razu mniej przypomina Onet.


avatar
Ecclestone

14.12.2017 09:40

0

A gdzie się podział Szanowny Pan Blazefuryx? Pod jakim nickiem teraz pisze? :)


avatar
saint77

14.12.2017 09:49

0

Szanowni Panowie Ten Godstappen jest kolejnym wcieleniem jednego i tego samego błazna który zmienia konta i prowokuje pod innymi nickami. Często charakteryzuje go niemiecko brzmiący nick. Zapewniam, że jest on tutaj już po n-tym z kolei kontem. Zablokowałem dzieciaka więc co obecnie wypisuje nie wiem. Czytając jego wcześniejsze wypociny jestem przekonany, że występował tu już wcześniej, czasem nawet sam ze sobą prowadzi dyskusje pod dwoma rożnymi kontami. Z jednego prowokuje a z drugiego chwali sam siebie. Taki stan umysłu (prawdopodobnie po zaczadzeniu). Opcja "ignoruj" i po temacie.


avatar
kiwiknick

14.12.2017 12:05

0

A ja uważam że powinna nyć r?wnowaga ilolości psychofan?w i antypsychofan?w Kubicy


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu