Rosjanin zdaje się nie mieć wątpliwości. Kwiat jest przekonany, że w Stanach przejechał swój najlepszy wyścig w tym sezonie i Austin opuszcza z jednym punktem. Brendon Hartley nie wypadł źle, jak na debiut.
"Mój najlepszy wyścig sezonu! Zrobiłem co w mojej mocy i dałem z siebie wszystko. Dobrze się bawiłem, przejechałem czysty wyścig. Zespół także wykonał świetną pracę. Mimo ograniczonego czasu na torze, byliśmy w stanie włączyć się do walki o punkty. Szkoda, że nie udało mi się obronić przed Massą, ale miałem problem z przyczepnością na miękkiej mieszance. Poza tym kłopoty sprawiało uwalnianie energii w jednostce, dlatego na prostych jechałem wolniej. Przyjechałem tu z czystą głową. Ostatnio wiele się w zespole zmieniło. W ten weekend wszystko zadziałało fantastycznie."
Brendon Hartley, P13
"To był świetny debiut w F1, choć nie było łatwo. Dopiero w nocy zacznę wszystko przetwarzać. Nie miałem najlepszego startu, ale od dawna nie startowałem z miejsca. Potem toczyłem walki z rywalami. Jestem usatysfakcjonowany ze swojego wyścigu - miałem dobre tempo, zwłaszcza na końcu. Jedyny błąd popełniłem, gdy pozwoliłem się wyprzedzić Strollowi. Potem mnie mocno przytrzymał. Sporo wyzwań i sporo nauki. Mam nadzieję, że jeszcze dostanę szansę. Weekend przyniósł mi sporo radości i chciałem za to podziękować całej ekipie."
23.10.2017 09:14
0
no jednak Hulka i Ricciego zabrakło z przodu ale brawo, ale mógł dorwać tego Pereza a utknął i Massa go łyknął
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się