Zespół Ferrari nie jest do końca zadowolony z przebiegu dzisiejszych kwalifikacji. Sebastian Vettel przekonuje, że nie pojechał idealnie swojego najszybszego okrążenia, ale jednocześnie przyznaje, że nawet gdyby tak zrobił, Lewis Hamilton prawdopodobnie cały czas miałby w garści pierwsze w tym roku pole position. Kimi Raikkonen z kolei otwarcie przyznaje, że dzisiaj nie wykorzystał potencjału SF70H.
„Mamy dobry bolid, dobrze pracujemy jako zespół, wszystko się poprawia, więc przyjemnie się to wszystko podziwia. Mieliśmy mieszany dzień wczoraj, ale już od czasu testów pokładamy dużą pewność w tym bolidzie i dzisiaj to potwierdziliśmy. Ostatecznie nie byłem w pełni zadowolony z mojego okrążenia. Byłem zadowolony z końcówki, ale na początku kółka zbyt dużo straciliśmy. Tak czy inaczej uważam, że Lewis wykonał bardzo dobrą robotę… Bardzo bym chciał żeby pole position było dzisiaj w naszym zasięgu, ale tak się nie stało. Jutro podczas wyścigu możemy jednak coś zdziałać. Jak już mówiłem bolid jest dobry, poprawiliśmy go, więc nasze tempo powinno być znacznie lepsze niż wczoraj, gdy trochę ćwiczyliśmy. Nie mogę doczekać się wyścigu. To była ważna przerwa zimowa dla nas. Przez ostatnie 12 miesięcy wiele zmieniło się na lepsze w zespole. Zespół staje się coraz silniejszy. Oczywiście wszyscy naciskają bardzo mocno. Nie jest łatwo po tak długiej podróży do Australii, ale uważam, że ludzie są podbudowani i nie mogą doczekać się jutrzejszego dnia. Jutro mamy pierwszą dobrą okazję do powalczenia w tych mistrzostwach.”
Kimi Raikkonen, P4
„Nie było dobrze. Od początku sesji komplikowałem ją sobie. Nigdy nie udało mi się złożyć wszystkich trzech sektorów w dobre okrążenie. Bolid jest jednak mocny a ja muszę po prostu lepiej go wykorzystać.”
25.03.2017 12:03
0
"Ferrari nie jest zadowolone" brzmi jak dobry żart ;)
25.03.2017 12:16
0
To czemu nie pojechałeś?
25.03.2017 12:16
0
Kimi, to nie komplikuje, tylko wreszcie działaj!
25.03.2017 12:17
0
' komplikuj
25.03.2017 12:26
0
Kimi jak zwykle bardzo rozwija swoje wypowiedzi. :P
25.03.2017 12:31
0
Ten jak zwykle :-) żeby babka miała wąsy.... Każdy z nich może to powiedzieć z naciskiem na Botasa
25.03.2017 12:46
0
U kierowców Ferrari to stały problem, nie potrafią wycisnąć czegoś "ekstra" kiedy jest taka potrzeba
25.03.2017 13:03
0
dajcie im Grosejana w końcu! Skoro wjechał hassem na p6 to ferrari bylby na p1
25.03.2017 13:39
0
I tak pojechałeś Mistrzu fenomenalnie. Drugie miejsce i podzielenie Mercedesów? Niesamowity rezultat. Ta wypowiedź pokazuje, jaką osobowość posiada Seb, naturalny instynkt zwycięzcy, wiecznie, obsesyjne wręcz, dążenie do doskonałości i poprawiania się. Za to go właśnie lubię, jedyny zawodnik tego rodzaju w stawce.
25.03.2017 13:50
0
@9 Z całym szacunkiem do Sebastiana i jego talentu...ale on dziś nie zrobił niczego nadzwyczajnego a Ty cały dzień podniecasz sie jakby wygrał te kwale z przewagą sekundy nad Mercedesem. To że bedzie szybszy od Bottasa było do przewidzenia. Ferrari jest szybkie w tym sezonie i pozwoli kierowcą na swobodna walkę z Mercedesem i dlatego taki wynik.
25.03.2017 14:07
0
Blazefuryx ech ten twój pupilek...chciał pojechać a nie pojechał...mistrz nie ma co...
25.03.2017 14:53
0
Jak dla mnie gdzie ogladam F1 dla widowiska, uwazam ze Vettel pojechal swietnie, oby w wyscigu poskrobał Hamiltona, zwłaszcza że teraz są nowe zasady ze sprzęgłem...
25.03.2017 15:21
0
No i niby Ferrari nie pompuje balonika...
25.03.2017 17:24
0
Następny wyścig już obs Merce będą przed Ferrari ...zobaczycie .Oczywiście zakładając ,że nie będzie problemów zewnętrznych ...awaria ,wypadnięcie
25.03.2017 17:37
0
Sądzę ze tor w Szanghaju będzie jeszcze bardziej pasować Ferrari.Jest tam zdecydowanie więcej szybkich długich łuków . Wymagających dużego docisku. Nawet rok temu Ferrari było tam znacznie bliżej w kwalifikacja Mercedesa.
25.03.2017 20:59
0
Vettel pokazał klasę seryjnego mistrza. Kimmi - jak zwykle. Błyszczał na nic nieznaczących treningach, a jak przyszło co do czego przysnął na kwalach i teraz się tłumaczy. Może w wyścigu chociaż się obudzi i jednak pojedzie na miarę możliwości bolidu.
25.03.2017 20:59
0
BTW. Jak Vettel jutro wygra, to Alonso chyba odwiozą ambulansem.
25.03.2017 21:14
0
Vettel mógł pojechać jeszcze szybciej? To najlepsza wiadomość jaką dziś usłyszałem!
25.03.2017 21:48
0
Vettel dostał w końcu samochód w którym się dobrze czuje i jakby nowa energia w niego wstąpiła- jak ktoś oglądał co się działo po Qual dzisiaj, to widział że się cały czas uśmiecha od ucha do ucha. :) Najlepsze było jak z Hamiltonem oglądali bolid Red Bulla. Myślałam że się pod niego jeszcze położy, aż go jeden z mechaników delikatnie próbował odsunąć. Później jeszcze oglądał bolid Mercedesa, co się niekoniecznie spodobało Lewisowi: "Czy ty właśnie dotknąłeś mojego samochodu?" :D Podobno minione dwa dni opuszczał paddock późnym wieczorem jako ostatni kierowca, bo pracował z mechanikami nad ustawieniami auta. Widać że staje na rzęsach, aby w końcu wrócić do walki o MŚ. Mam nadzieję że w końcu mu się uda i zobaczymy zaciętą walkę w tym roku. Jeszcze BWOAH musi spiąć pośladki i unikać błędów. ;)
27.03.2017 03:07
0
Ten nowo-stary McLaren ma malowanie jakby wytrzasnęli bolidy sprzed kilku dekad z jakiejś szopy fana McLarena. Taki matowiaty pomarańcz zjada światło jak czarna dziura i do tego stara czcionka sprawiają wrażenie jakiejś archiwalnej transmisji. Osiągi też jakby z innej epoki - niezbyt przystającej do współczesnych parametrów. Tak jak przewidywałem Fernando dzisiaj postanowił zjechać do boksu po tym jak w jednym zakręcie stracił dwa miejsca na raz. Dopóki nie naprawią tej mechanicznej pomarańczy spodziewam się jeszcze wielu takich zagrań ala obrażony dwukrotny mistrz świata rezygnuje.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się