Świeżo potwierdzony kierowca rezerwowy Ferrari, Antonio Giovinazzi w sezonie 2017 może liczyć na występ w kilku piątkowych treningach.
Ferrari niedawno potwierdziło podpisanie kontraktu z włoskim kierowcą, który w tym roku ścigał się w serii GP2.Giovinazzi nie będzie miał jednak możliwości zastąpienia żadnego mistrza świata F1 w podstawowym zespole. Ferrari rozmawia o możliwości obsadzenia go w piątkowych treningach w bolidach partnerów korzystających z włoskich jednostek napędowych.
To oznacza, że Włoch będzie miał możliwość pokazania się na torze podczas weekendów wyścigowych albo w zespole Saubera, albo Haasa.
„Rozmawiamy z naszymi klientami, tak aby umożliwić Antonio jazdę podczas kilku piątkowych treningów” mówił szef Scuderii, Maurizio Arrivabene.
23-letni zawodnik, jak przystało na prawdziwego Włocha, przede wszystkim nie może doczekać się jednak pierwszej jazdy bolidem Ferrari.
„Cały czas nie potrafię sobie tego wyobrazić” mówił w wywiadzie dla Gazzetta dello Sport. „Myślę, że uzmysłowię sobie to dopiero, gdy założę czerwony kombinezon i po raz pierwszy usiądę w tym bolidzie.”
Rola Giovinazziego w sezonie 2017 będzie sprawdzała się do uczestniczenia w weekendach wyścigowych oraz zdobywania doświadczenia u boku dwóch mistrzów świata reprezentujących ekipę w mistrzostwach.
„Nie spotkałem się jeszcze z nimi, ale praca obok dwóch mistrzów świata będzie fantastycznym doświadczeniem” mówił. „W przyszłym roku głównie będę zbierał doświadczenie, zwracając uwagę na wszystkie szczegóły oraz dojrzewał jako kierowca.”
24.12.2016 09:41
0
Dawno nie było tak zdolnego włoskiego kierowcy. Trzeba dać mu szansę. :))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się