Kevin Magnussen wyraził swoje niezadowolenie z faktu, że zespół Renault zdecydował się odłożyć w czasie ogłoszenie swojego składu na przyszły sezon.
Magnussen wcześniej twierdził iż szefostwo zespołu chciało podjąć tę decyzję do GP Singapuru, ale niektóre media cytują Frederica Vasseura, który miał powiedzieć, że jego ekipie nie śpieszy się z ogłoszeniem składu i może ona nastąpić nawet na „tydzień przed zimowymi testami”.
„Mam nadzieję, że wkrótce” odpowiadał Magnussen pytany o kwestie przedłużenia kontraktu w Singapurze.
„W przeciwnym razie sam podejmę decyzję. Jestem kierowcą wyścigowym i aby ścigać się nie mogę czekać do zimowych testów. To nie jest opcja dla mnie.”
„Nie wiem czy tak dokładnie powiedział Vasseur, ale jeżeli jest prawdą iż on wierzy w to, że Renault może czekać tyle czasu, to na pewno nie ze mną.”
Renault posiada opcję przedłużenia kontraktu z Magnussenem, która wygaśnie z końcem września: „Nie mogę podpisać kontraktu z kimś innym do czasu kiedy nie wygaśnie opcja.”
23-latek zdradził jednak, że w Enstone narastają napięcia na linii Abiteboul – Vasseur dotyczące podziału obowiązków i że to one głównie odpowiedzialne są za przedłużające się negocjacje.
„Niewiele mogę zrobić w tej sytuacji i to jest frustrujące” tłumaczył. „Gdyby w Renault był jasny podział obowiązków i ustalone kto dowodzi tym zespołem, jestem pewny, że decyzja byłaby już podjęta. Ale tak z pewnością nie jest.”
16.09.2016 14:07
0
Jak oni się tam kłócą kto ważniejszy to powodzenia w odnoszeniu sukcesów :D
16.09.2016 14:55
0
Takimi wypowiedziami na pewno Magnussen sobie nie pomoże, to zespół wybiera kogo chce zatrudnić, nie odwrotnie, no chyba, ze jest się gwiazdą pierwszego formatu.
16.09.2016 15:18
0
Conajmniej jakbym słyszał o polskim zespole. Szary koniec stawki ale bitwy o stołki w najlepsze xD
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się