Były kierowca Toro Rosso a obecnie tester Red Bulla, Sebastien Buemi uważa, że nowe bolidy Formuły 1 będą stanowiły dla młodych kierowców „szok” i wzbudzały w nich „obawę”, gdyż będą tak trudne w prowadzeniu.
Buemi miał już możliwość przetestowania bolidu Red Bulla z 2015 roku zmodyfikowanego na potrzeby sprawdzenia szerszych opon Pirelli. Szwajcar testował je na torze w Mugello.Zdaniem mistrza Formuły E oraz zwycięzcy długodystansowych mistrzostw świata z 2014 roku „efekt strachu” u młodych kierowców przed jazdą bolidem F1 powróci w sezonie 2017.
„Jasne jest, że bolidy będą szybsze” mówił Buemi w wywiadzie dla serwisu motorsport.com. „Będą znacznie szybsze i będą znacznie bardziej wymagające od strony fizycznej.”
„Myślę, że Formuła 1 powróci do czasów kiedy słynęła z tego iż prowadzenie jej bolidów było bardzo ciężkie. Nowi kierowcy będą nawet przerażeni wskakując do bolidu- to dobra zmiana.”
„Jeżeli chodzi o widowisko, nie mogę nic powiedzieć. Bolidy będą szybsze na zakrętach, wolniejsze na prostych, więc ciężko ocenić czy zobaczymy więcej manewrów wyprzedzania, ale z pewnością jazda będzie bardziej wymagająca- i taka powinna być F1.”
„Dla kierowców, którzy są w F1 od kilku lat nie będzie to stanowiło problemu, ale dla nowych może być szokiem. Fizycznie będzie ciężko. Nie było tak przez ostatnie trzy czy cztery sezony.”
„Uważam, że opony wyglądają dobrze, bolid wygląda na szybki. Uważam, że będzie wspaniale. Większe przeciążenia, większe prędkości na zakrętach- wszystko to stanowi dobrą zmianę. Zespoły będą musiały szybko przystosować się, więc układ sił w stawce może się trochę zmienić.”
16.09.2016 10:26
0
Gdyby tak jeszcze wywalić DRS, zrobić opony które się nie zużywają i nie martwić się o zapas paliwa to może by to było widowisko na które by się czekało z utęsknieniem.
16.09.2016 11:41
0
"efekt strachu" zabawne haha
16.09.2016 12:28
0
@1 powinni wprowadzić wolno zużywające się opony i w przepisach nakazać 2 zmian
16.09.2016 15:15
0
@3 niczego nie powinni właśnie nakazywać. Ktoś chce i potrafi wytrwać na jednych oponach cały wyścig to niech tak jedzie. inny będzie zapinkalał ale je niszczył będzie musiał zrobic i 3 pit-stopy - jak kto woli, chce i potrafi. Paliwa powinno być z ogromnym zapasem by nie usłyszeć więcej "oszczędzaj paliwo" bo to parodia a nie wyścigi.
16.09.2016 16:41
0
@3 @4 póki nie będzie dwóch dostawców opon i braku sztucznego przedłużania czy skracania ich użyteczności czy przyczepności to nie będzie w tej materii rywalizacji.
17.09.2016 11:51
0
A mi brakuje tankowania, dodać to tego 3 rodzaje mieszanek na weekend...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się