Valtteri Bottas tradycyjnie już Grand Prix Węgier postrzega jako swój domowy wyścig ze względu na fakt iż jest on chętnie odwiedzany przez jego rodaków, którzy zawsze mu kibicują. Felipe Massa z kolei do końca swojej kariery na torze Hungaroring będzie kojarzony z groźnie wyglądającym wypadkiem, do jakiego doszło w 2009 roku, kiedy to śruba z bolidu Rubensa Barrichello przebiła kask kierowcy.
Valtteri Bottas, #77„Hungaroring to jeden z najbardziej wymagających torów w porównaniu do tych, którymi jest otoczony. Jest znacznie bardziej kręty, posiada wiele wolnych zakrętów i jest bardzo techniczny. Nie należy on z pewnością do najłatwiejszych. Wyścig w Budapeszcie odbywa się w pełni lata i zazwyczaj jest on bardzo upalny. Nazywam go Grand Prix Finlandii, gdyż często podczas wyścigu są tam dziesiątki tysięcy Finów. Zawsze doceniałem widok tych fińskich flag i wsparcie kibiców.”
Felipe Massa, #19
„Węgry to tor, z którym osobiście wiążę sporo historii ze względu na mój wypadek. Z tego powodu mam tam wielu najbardziej szalonych fanów. Śledzą mnie wszędzie i zawsze dają mi prezenty. To niesamowite miejsce. Jeżeli chodzi o tor, to trzeba na nim posiadać bardzo dobrą przyczepność aerodynamiczną, a sam tor posiada krótkie proste i wiele zakrętów. Jest on dość wymagający również dla opon, więc gdy posiada się dobry docisk, wszystko dobrze pracuje. Ogólnie, to fantastyczny wyścig w miłym mieście. Bardzo mi się tam podoba.”
20.07.2016 11:10
0
Czuję solidne 12 i 13 miejsce w tym wyścigu.
20.07.2016 21:48
0
Jeśli uda się rozgrzać opony ...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się