WIADOMOŚCI

Rosberg zdobywa pole position, Hamilton "rozbija" bolid
Rosberg zdobywa pole position, Hamilton "rozbija" bolid
Nico Rosberg w kluczowym momencie rywalizacji na torze w Baku zdołał odzyskać pewność siebie i pewnie zdobył pole position, wyprzedzając Sergio Pereza i Daniela Ricciardo. Lewis Hamilton nie ukończył trzeciej części czasówki, po serii błędów kończąc kwalifikacje na bandzie okalającej tor.
baner_rbr_v3.jpg
Sesja kwalifikacyjna na ulicznym torze w Baku rozegrana została na suchej nawierzchni w sprzyjających i ciepłych warunkach, ale za sprawą błędów Lewisa Hamiltona zapewniła kibicom sporo emocji.

Lewis Hamilton przed rozpoczęciem sesji kwalifikacyjnej w Baku miał na swoim koncie trzy najlepsze czasy w rozegranych na nowym torze treningach jednak w kwalifikacjach inicjatywę przejął Nico Rosberg, który pewnie wygrał w Q1, w Q2 i zdobył pole position.

Lewis Hamilton już w Q2 popełnił kilka błędów, wystawiając na dużą próbę nerwy swoich kibiców, aby w Q3 definitywnie zakończyć swój udział na jednej z band znajdujących się w najwęższej części toru. Wypadek Hamiltona przypominał nieco błąd Maxa Verstappena z Monako. Brytyjczyk przednim prawym kołem uderzył w wewnętrzną część prawego łuku, uszkadzając przednie zawieszenie.

Po błędzie Hamiltona sesja kwalifikacyjna została przerwana a zegar odliczający czas do końca czasówki zatrzymał się na 2 minutach i 5 sekundach, teoretycznie pozwalając wszystkim kierowcom na wykonanie jeszcze jednego okrążenia pomiarowego.

Max Verstappen, który nie zdążył ustanowić czasu okrążenia przed przymusową przerwą, na tor wyjechał jako pierwszy, podczas gdy Nico Rosberg oglądał ostatnie minuty kwalifikacji ze swojego garażu.

Pod nieobecność Lewisa Hamiltona drugie pole startowe w Baku wywalczył Sergio Perez. Meksykanin wystartuje do wyścigu jednak dopiero z 7 pola startowego ze względu na karę jaką otrzymał za wymianę skrzyni biegów po wypadku z porannego treningu.

W ostatnich sekundach na trzecie miejsce, które jutro na starcie zamieni się na drugie wskoczył Daniel Ricciardo, który wyprzedził Sebastiana Vettela i Kimiego Raikkonena. Kierowcy Ferrari wraz z Felipe Massą i Daniiłem Kwiatem również skorzystają jutro na starcie na karze Pereza i zyskają po jednej pozycji.

Czołową dziesiątkę w Q3 oprócz Hamiltona zamykali Valtteri Bottas i Max Verstappen.

Po pierwszej części czasówki z rywalizacji odpadli obaj kierowcy Renault, którzy jutro na starcie ustawią się w ostatnim rzędzie, a także Marcus Ericsson oraz Jenson Button. Miłą niespodziankę sprawili za to kierowcy Manora, którzy z reguły okupują ostatnie miejsca w tabeli wyników. Na szybkim torze w Baku wykorzystując napęd Mercedesa Rio Haryanto uzyskał 17, a Pascal Wehrlein 18 czas. Dobry wynik nie pozwolił im jednak awansować do Q2.

W drugiej części czasówki serca kibiców Lewisa Hamiltona zostały wystawione na ciężką próbę. Podczas gdy Nico Rosberg już w pierwszym przejeździe zdołał wykręcić świetny czas gwarantujący mu awans do Q3, Lewis Hamilton słabo pojechał na pierwszym przejeździe, a w drugim popełnił błąd przez co musiał wykonać jeszcze jedną próbę. Spłaszczone super-miękkie opony, na których będzie musiał wystartować do jutrzejszego wyścigu z pewnością nie pomogą mu jutro w odrabianiu strat.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 de Nico Rosberg Mercedes 1:42.758
2 mx Sergio Perez Force India 1:43.515
3 au Daniel Ricciardo Red Bull 1:43.966
4 de Sebastian Vettel Ferrari 1:43.966
5 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:44.269
6 br Felipe Massa Williams 1:44.483
7 ru Daniił Kwiat 1:44.717
8 fi Valtteri Bottas Williams 1:45.246
9 nl Max Verstappen Red Bull 1:45.570
10 gb Lewis Hamilton Mercedes 2:01.954
11 fr Romain Grosjean Haas 1:44.755
12 de Nico Hulkenberg Force India 1:44.824
13 es Carlos Sainz 1:45.000
14 es Fernando Alonso McLaren 1:45.270
15 mx Esteban Gutierrez Haas 1:45.349
16 br Felipe Nasr BMW Sauber 1:46.048
17 Rio Haryanto Manor 1:45.665
18 de Pascal Wehrlein Manor 1:45.750
19 gb Jenson Button McLaren 1:45.804
20 Marcus Ericsson BMW Sauber 1:46.231
21 dk Kevin Magnussen Renault 1:46.348
22 gb Jolyon Palmer Renault 1:46.394
Galeria

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

55 KOMENTARZY
avatar
masseter

18.06.2016 19:35

0

Mili fani Formuły1, skąd w Was tyle nienawiści. Pozdrawiam.


avatar
KowalAMG

18.06.2016 20:01

0

Masseter 36# to juz nie chodzi o hejtowanie któregoś z zawodnikow, w tym przypadku Lewisa . Tylko o wieczne powtarzanie tego samego nie kreujac przy tym zadnych nowych ciekawych spostrzezen w swiecie F1 , tylko rzucanie obelg w kierunku kogos kim nie mozna byc i bardzo mu sie tego zazdrosci . Ja jestem Fanem F1 , Merca i Lewisa i bronie swego , to jest tak jakbym negowal i obrazal Twoje hobby . Pozniej jest jak jest trzeba tepic prostactwo.


avatar
stasek44

18.06.2016 20:16

0

@KowalAMG To po co oglądasz wyścigi skoro wiesz kto je wygra? Tak Riccardo zmiażdży Rosberga, ktoś się rozbije, a Hamilton dojedzie pierwszy gdyż jak wiadomo popełnił najmniej błędów ;) Jesteś hipokrytą - przeczytaj swój ostatni komentarz. O co chodzi? O to, że wiecznie powtarzasz to samo "Lewis jest najlepszy" przy czym nie jesteś w ogóle obiektywny... A potem się człowiek dziwi, że tyle hejtu na Hamiltona się wylewa -ale tak to jest - trzeba wziąć odpowiedzialność za swoich fanów... A tak po za tym kto tutaj obraził jakiegokolwiek z zawodników?


avatar
snakesparer

18.06.2016 20:37

0

To chyba najciekawszy tor jaki debiutował ostatnio w f1. Ogladajac quale i slyszac co się działo w gp2 można się spodziewać wielu scenariuszy. Jest nieprzewidywalny bo w wielu miejscach łatwo popełnić błąd a z drugiej strony jest gdzie wyprzedzać. Np Hamilton jak będzie się trzymał z dala od band i kłopotów to przy neutralizacjach może przecież nawet wygrać. Rosberg byl dzis mocny i nawet jeśli np Vettel powtórzy start z Kanady to i tak dzieki tej dlugiej prostej Rosberg go łyknie bo tempo merca jest imponujące. Generalnie któryś z Mercow jak dojadą to wydaje sie pewniakiem do zwycięstwa, ale tak jak powiedziałem tyle sie tu dzieje że naprawdę możemy być zaskoczeni i na to liczę Super Perez, Mclaren mimo slabych pozycji startowych też może sie złapać w pkt. Będą emocje i dużo tasowania w stawce, a ja kur.. jestem jutro chrzestnym i gp obejrze dopiero wieczorem albo w pon...


avatar
orto

18.06.2016 21:48

0

Pozwolę sobie zacytować wypowiedź Hamiltona zaczerpniętą z innego portalu. To dla tych, którzy uważają, że obwinia zawsze wszystkich a nie siebie samego. "Wracając do Hamiltona, wicelider punktacji wziął całą winę na siebie. Moja wina, więc przeprosiłem zespół – powiedział. – Granica między sukcesem i porażką jest cienka, dzisiaj znalazłem się po tej drugiej stronie. Wczoraj miałem fantastyczny rytm, dzisiaj w ogóle. Nie mam żadnej konkretnej odpowiedzi albo wytłumaczenia. Nie trafiałem w wierzchołki zakrętów i punkty hamowania… To jedna z tych sesji, czasami tak się zdarza."


avatar
XandrasPL

18.06.2016 22:02

0

a czy tylko ja zauważyłem że w Q2 kiedy Hamilton jechał swoje ost okr była żółta flaga a on jechał szybko bo wiedział że ktoś go zepchnie ale oczywiście króla przepisy nie obowiązują aż chyba pobiorę ten moment z kwalifikacji i wstawie na yt jak ktoś chce


avatar
mientus63

18.06.2016 22:18

0

41. z tego co pamietam zółta flaga w drugim sektorze skonczyła sie akurat wtedy, kiedy Hamilton konczył pieerwszy sektor, a zatem nie musiał juz tam zwalniac


avatar
KowalAMG

18.06.2016 22:23

0

38# Brawo Ty Stasek


avatar
XandrasPL

18.06.2016 22:59

0

@mientus też to widziałem ale przez 3 sek jeszcze była gdy już był w 2 sektorze, taki erikson czy kwiat już dawno dostali by karę


avatar
Viggen2

18.06.2016 23:16

0

@44 Trochę przesadzasz. :P Na pewno taki Erokson czy Kwiat kary by nie dostali, nie przesadzajmy już .


avatar
mientus63

19.06.2016 00:25

0

44. moze i była ale sektor pierwszy konczy sie zaraz przed zakretem pokonywanym z predkoscia ponizej 100km/h wiec nie miał jak przekrzoczyć tam predkosci xD


avatar
dexter

19.06.2016 10:47

0

Hmm, niekiedy tak bywa faworyt na Pole-Position moze popelnic blad. Klasyczny street circuit mistake. Z tym ze najwiekszym moze sie zdarzyc i taki incydent w sporcie motorowym nie jest czyms nienormalnym. Kierowca musi po zewnetrznej jak najblizej sciany pojechac i jak tam nie bedzie tarki to tylko pozostaje sciana. M.in. tak kiedys byly budowane tory. Dzis na zakrecie wszedzie jest tarka. I tutaj nie ma co dyskutowac czy kierowca pojechal zbyt mocno po lewej czy zbyt mocno po prawej strone. Po prostu zbyt wczesniej skrecil kierownica. Dodatkowo slonce ktore moglo oslepic - no ale slonce maja wszyscy. Jak sie jezdzi blisko sciany to trzeba sobie zostawic taka poduszke bezpieczenstwa, tzn. troche odstepu. Wszystkie wypadki czy incydenty nie wygadaly jakos spektakularnie. Lekki uslizg osi, otarcie felga o sciane - ale konsekwencje sa fatalne. Apropos Rosberg na swoim okrazeniu tez otarl sie o sciane. Hamowanie bolidem F1 jest trudna historia, poniewaz kierowca przed prawie kazdym zakretem przestawia balans hamulcow. Samo przestawienie na kierownicy zaleznie od wyboru nie robi problemow. Problem polega na tym, ze podczas jazdy za posrednictwem hamulca trzeba tyle energii (temperature) wprowadzic do opony jak to tylko jest mozliwe. Z boku kwalifikacje Hamiltona wygladaly tak jakby Lewis mial jakis wiekszy problem z hamowaniem, poniewaz na tym torze tyle problemow za jednym razem Lewis z pewnoscia nie mial. Problem odpowiedniego balansu hamulcow nie jest tylko zalezny od ustawien na kierownicy, ale przyczyna moze takze lezec w samym generatorze MGU-K ktory podczas hamowania na tylnej osi wykonuje swoja prace. Jezeli tutaj cos nie pasuje, to balans hamulcow nie bedzie odpowiednio dzialal. Dopiero gdy czlowiek dokladniej spojrzy na tor w Baku to mozna zobaczyc trudnosc tego toru. Dojazd do zakretu 15 z pochyleniem w dol - to jest naprawde trudne miejsce. Kluczowy zakret 16 - jesli tam kierowca jedna setna sekundy wczesniej wcisnie pedal gazu do podlogi to na koncu uwzgledniajac przyspieszenie jaki i predkosc maksymalna bedzie zyskiwal. A na zakrecie 16 mozna wypasc z toru (tak jak Hulk pokazal). Kierowca bedzie troche spozniony na hamulcu i jest po ptokach. A taka sytuacja jest z pewnoscia denerwujaca, poniewaz dobry wykrecony czas nie jest nic warty. Niekiedy w takiej sytuacji trzeba zjechac do boksow po nowe opony. Najpierw kierowca znowu musi baterie zaladowac aby dysponowac cala moca energii elektrycznej (a na tym torze potrzebna jest cala moc). Okrazenie jest dlugie, takze moze niekiedy brakowac czasu. Na pokladzie kierowca ma minimalna ilosc paliwa itd. itp. - takze cala sytuacja jest zawsze upierdliwa. Sam prosty dlugi odcinek jest tak pofaldowany ze pewnie gdyby nie sila docisku bolidow F1 to na pelnym gazie trudno byloby ten odcinek pokonac. Ogromna sztuka jest prosto na tym odcinku pojechac. Zreszta, wielu kierowcow sie na ten temat wypowiadalo jak ciezko jest utrzmac auto na torze. W ogole ta predkosc ponad 340km/h na torze ulicznym jest imponujaca. TV nigdy nie odzwierciedli szybkosci bolidow.


avatar
dexter

19.06.2016 11:01

0

Vettel za Perezem Przepraszam ale to jest dla zespolu Ferrari katastrofa. I nie chodzi o jazde Vettela, ale o standard zespolu Ferrari. Taki wynik patrzac na ich standardy nie mozna zaakceptowac. W porownaniu do Kanady, to oni znowu sa w innym swiecie. Baku jest torem ulicznym gdzie duza role odgrywa silnik. Jednostka napedowa na torze o charakterystyce stop&go jest katowana. Silniki elektryczne stale sa podczas jazdy ladowane i rozladowywane. Dodatkowo dochodzi cala tematyka opony i optymalnego okna pracy... A tematyka opowiedniej przyczepnosci jak i odpowiedniej temperatury jest bardzo zlozonym tematem. Raz na okrazeniu opona bedzie spisywac sie znakomicie, innym razem beznadziejnie. Wystarczy tylko ze miedzy przejazdami bedzie kilka minut roznicy i zakladajac ta sama opone co za pierwszym razem swiat na torze wyscigowym nagle moze zmienic sie o 180 stopni. A cala tajemnica lezy w odpowiednim przygotowaniu opony wyscigowej. To nie jest tak, ze na opone wyscigowa podczas kwalifikacji zaklada sie koc i gotowe. Taka opona zanim jeszcze zostanie zalozona na bolid wyscigowy preparowana jest godzinami. Oczywiscie opona jest w kocu ale najpierw trzeba opone przez dlugi okres czasu rozgrzac. Krotko zanim opona zostanie zalozona na auto ogumienie jest doslownie gotowane albo lepiej mowiac boostowane do maksymalnej temperatury. Tzn. powyzej wartosci ktora jest potrzebna. Nastepnie dokonywany jest pomiar cisnienia. Pozniej cisnienie jest do limitow redukowane. Tylna opona: 21 PSI ( 1,45bar). Przednia opna: 22 PSI (1,52 bar). Cisnienie potrzebne jest tak niskie, jak to tylko jest mozliwe, poniewaz wtedy opona F1 ma najlepsza przyczepnosc. Tak na boku : przyczepnosc opony drogowej porownujac do opony „slick“ w F1, bedzie wynosic okolo 35%. Wartosc 21 czy 22 PSI jest bardzo wysoka. Ja pamietam jak kilka lat temu bolidy F1 startowaly z cisnieniem duzo nizszym. Tylne opony 14 PSI (0,96 bar), przednie opony 16 PSI (1,103 bar). Wczoraj w Baku w danym przypadku dopiero drugie okrazenie pomiarowe bylo najszybsze. Albo dwa okrazenia rozgrzewcze i dopiero okrozenie pomiarowe. Gratulacje dla Rosberga, ktory w Q3 mial duzo szczescia z zolta flaga. Wyscig z pewnoscia interesujaco sie zapowiada.


avatar
berni

19.06.2016 11:13

0

no i po inspekcji FIA lewis moze wymienic opony z Q2 na inne... Ile razy wczesniej splaszczenie opony uznano za niebezpieczne i pozwolono zawodnikowi uzyc innego kompletu?


avatar
Wymoderowano

19.06.2016 11:30

0

@49 nie od dziś wiadomo, że HAM ma przywileje u sędziów, na pewno uwierzę że wszystkie opony nadawały się do wymiany... Ostatni taki przypadek jaki pamiętam to Bahrain 2010, Kubica wymienił JEDNĄ przednią oponę bo była spłaszczona, ale jak widać geniusz kierownicy potrafi zajechać 4 opony na dwóch pomiarowych okrążaniach.


avatar
Kryniczanin

19.06.2016 11:31

0

Pupilka trzeba ratować. Przepis powinien być sztywny a nie interpretacja dla pupilka. Nawet jakby miał kilogram gwoździ w oponach tylko na tych może startować z pola startowego. Chce inne? Z Boxu.


avatar
głodny

19.06.2016 11:36

0

47. dexter witam. Po przeczytaniu twojego wpisu pomyślałem sobie, że Perez jest przed Vettelem dlatego że lepiej umie korzystać z ogumienia co właściwe wiadome jest od dawn.. Zapewne Button dojedzie przed Alonso.


avatar
TomPo

19.06.2016 11:52

0

Na tym torze.. po GP2... nic nie jest wiadome :) oprócz tego że powinno być ciekawie. Jeśli ROS utrzyma P1 to będzie bezpiecznie patrzył na rozpierduchę w lusterkach i wygra. Na innym torze to nim HAM przebiłby się do przodu to ROS miałby już minutę przewagi ale tutaj? SC i VSC nieuniknione, łącznie z tym że HAM odpada na pierwszym zakręcie w tym młynie. Nie lubię ulicznych torów (Monaco to największa nuda świata dla celebrytów) ale tu może być ciekawie. Inna sprawa, że tory które buduje Helmut to porażka goni większą porażkę.


avatar
frog

19.06.2016 13:29

0

fani formuły 1 tym różnią się od fanów innych sportów, że każdy z nich uważa się za niekwestionowanego znawcę w swojej dziedzinie, a jego zdanie jest jedno, jedyne i niepodważalnie. Jednym słowem - fani f1 są niesympatyczni. Dlatego w takich dyskusjach jak te rzadko można natrafić na wartościową i przemyślaną wypowiedź, gdyż zasmierdziałe kubico-opary zawsze wiedzą wszystko lepiej


avatar
XandrasPL

19.06.2016 14:04

0

Chciałbym żeby w Austrii albo UK że to Rosberg wypchnął przepisowo Hamiltona jak on go w Usa czy miał pierwszeństwo jak w Kanadzie i żeby Hamilton musiał nadrabiać , w 2016 jak spadniesz już na ok 10,11 miejsce to już od ForceIndia jest ciężko się przebić, Hamilton mówi że każdy by tak wypchnął przepisowo jeżeli miałby okazje ale Rosberg by odpuścił, on woli dobre pkt tak samo w kwalifikacjach , albo wygram albo nie ryzykuje będę drugi i w wyścigu się postaram


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu