Choć od początku weekendu we Francji prognozy pogody nieustannie straszyły możliwością opadów deszczu podczas wyścigu na Circuit de Nevers, ostatecznie żadna z dwóch mieszanek Bridgestone Potenza przeznaczonych na mokrą nawierzchnię nie została użyta - kierowcy zaś mieli do dyspozycji, tak jak potwierdzono już w kwietniu, opony średnie i miękkie.
Kees van de Grint, szef operacyjny Bridgestone"Przepraszam za tak lakoniczne wypowiedzi - ale moje myśli krążyły wokół ofiar sobotniego wypadku naszego śmigłowca i ciężko było się skoncentrować na wyścigu. Na Magny Cours przygotowaliśmy dwie, dobrze spisujące się specyfikacje opon. Dały one wysoką przyczepność w kwalifikacjach, a w wyścigu dobrą powtarzalność. Oznaczało to, że wykonalne były dowolne strategie i długości przejazdów - a jeden kierowca wykonał nawet dwa przejazdy, korzystając z jednego kompletu przedniego ogumienia. Zarówno średnia, jak i miękka mieszanka były dziś godne nosić nazwę Bridgestone."
02.07.2007 15:02
0
Wśród ofiar wypadku był przyjaciel Fernando Alonso (Emmanuel Longobardi).Alonso podobno rozmawiał z nim kilka godzin przed wypadkiem.W wyścigu Fernando na lewym ramieniu miał czarną opaskę (widać ją podczas wywiadu udzielanemu reporterowi RTL przed wyścigiem).
02.07.2007 16:04
0
każda tragedia jest smutna - szczególnie dla najbliższych....
02.07.2007 17:00
0
no oczywiście. nikomu nie życzymy.
02.07.2007 21:27
0
Ta cholera z kosa krążyła nad F1, nie udał się na torze (Robert) to znalazła krwawe żniwo w inny sposób. Szkoda bo tragedia dotknęła cały świat formuły [*]
02.07.2007 23:03
0
Oszukać przeznaczenie 4....
03.07.2007 10:58
0
kto następny .... ??
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się