FIA po GP Hiszpanii ponownie przyjrzała się procedurze testowania sztywności tylnego skrzydła i wprowadziła odpowiednie zmiany. Po GP na torze Catalunya, zespół Red Bull został oskarżony o nieregulaminowe tylne skrzydło, które pod wpływem wzrostu prędkości uginało się na prostych odcinkach toru, zmniejszając opór.
Ruchome elementy aerodynamiczne są zabronione w regulaminie technicznym FIA. Po obejrzeniu nagrania z kamery pokładowej David Coutharda, Charcie Whiting- delegat techniczny FIA nakazał zaostrzenie statycznych testów na sztywność tylnych skrzydeł.Jak donosił w ubiegłym tygodniu niemiecki magazyn Auto Motor und Sport nowe przepisy zostały opóźnione do czasu GP Kanady, gdzie długie proste ponownie mogłyby dać znaczną przewagę zespołom używającym uginających się skrzydeł.
Teraz specjalistyczna gazeta twierdzi, że FIA nie wprowadziła testu obciążeniowego w takiej formie w jakiej pierwotnie planowała ze względu na ograniczenia w aparaturze kontrolnej. To co się zmieni począwszy od GP Kanady to tolerancja ugięcia tylnego skrzydła podczas testu. Do tej pory podczas statycznego testu obciążeniowego, tylne skrzydło mogło ugiąć się o nie więcej jak 5 mm, teraz będą to 2 mm.
30.05.2007 10:36
0
I koniec z dobrymi ostatnio wynikami DC :)) Tajemnica się wyjaśniła.
30.05.2007 10:57
0
ciekawe czy czołówka też używała takich sztuczek? może mclareny? ;-)
30.05.2007 13:24
0
To teraz już wiadomo czemu DC jechał tak dobrze za Robertem w GP Hiszpanii :)
30.05.2007 14:05
0
no ale w hiszpanii to mnie troszke wiecej osob zadziwilo:D bo i super aguri punktowany i williams...tez dziwne;P
18.03.2008 19:30
0
niezłe było to zdeżenie Nakzima i Kubica
24.03.2008 13:45
0
No nasz samuraj sie odnalaz ZAL
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się