WIADOMOŚCI

Hamilton w kwalifikacjach składa perfekcyjne okrążenie
Hamilton w kwalifikacjach składa perfekcyjne okrążenie
Rozpoczynająca się o zmroku sesja kwalifikacyjna w Bahrajnie padła łupem Lewisa Hamiltona, który w każdym jej segmencie pewnie uzyskiwał najlepszy czas, a w Q3 podkreślił swoją dominację jadąc perfekcyjne okrążenia z rekordami w każdym z trzech sektorów toru.
baner_rbr_v3.jpg
Brytyjczyk w swoich dwóch próbach ustanowienia najlepszego czasu w Q3 był bezbłędny. W pierwszej, na używanym komplecie opon wyprzedził Daniela Ricicardo, jadącego na świeżym zestawie ogumienia Pirelli i Nico Rosberga.

W drugiej, gdy wszyscy zawodnicy wyjechali na tor na świeżych oponach Pirelli Hamilton popisał się świetną jazdą, uzyskując czas 1:32,571. Na mecie wyprzedził Sebastiana Vettela, który w finałowym podejściu okazał się szybszy od Nico Rosberga.

Obok Niemca jutro na starcie ustawi się Kimi Raikkonen, co może wróżyć ciekawy początek wyścigu.

Tradycyjnie za czołową czwórką zawodników uplasowali się kierowcy Williamsa, Bottas przed Massą. Siódme pole startowe wywalczył Daniel Ricciardo, a czołową dziesiątkę zamknęli: Hulkenberg, Sainz i Grosjean.

W pierwszej części czasówki nie było niespodzianki jeżeli chodzi o to kto uzyskał w niej najlepszy czas, jednak o niespodziankę postarał się Fernando Alonso, który do Q2 awansował z niezłym, 9 czasem, tracąc do najszybszego Hamiltona niespełna 1,3 sekundy.

Mniej szczęścia miał za to drugi kierowca McLarena, Jenson Button, który tym razem nie zdołał nawet pokonać pełnego okrążenia zanim w jego aucie pojawiły się problemy techniczne. Oprócz Buttona do dalszej rywalizacji nie przeszli: Merhi, Stevens, Kwiat oraz Maldonado, który przez cały weekend prezentował wysoką formę.

W drugiej części czasówki Fernando Alonso nie miał już tyle szczęścia i ostatecznie zmagania zakończył z 14 czasem, podczas gdy Lewis Hamilton zdeklasował rywali, uzyskując czas 1:32,669. Oprócz Hiszpana po Q2 z walki o pole position odpadli: Sergio Perez, Felipe Nasr, Marcus Ericsson oraz Max Verstappen.

Wyniki

Poz. Kierowca Zespół CzasIlość okrążeń
1 gb Lewis Hamilton Mercedes 1:32.571
2 de Sebastian Vettel Ferrari 1:32.982
3 de Nico Rosberg Mercedes 1:33.129
4 fi Kimi Raikkonen Ferrari 1:33.227
5 fi Valtteri Bottas Williams 1:33.381
6 br Felipe Massa Williams 1:33.744
7 au Daniel Ricciardo Red Bull 1:33.832
8 de Nico Hulkenberg Force India 1:34.450
9 es Carlos Sainz 1:34.462
10 fr Romain Grosjean Team Lotus 1:34.484
11 mx Sergio Perez Force India 1:34.704
12 br Felipe Nasr BMW Sauber 1:34.737
13 Marcus Ericsson BMW Sauber 1:35:034
14 es Fernando Alonso McLaren 1:35.039
15 nl Max Verstappen 1:35.103
16 Pastor Maldonado Team Lotus 1:35.677
17 ru Daniił Kwiat Red Bull 1:35.800
18 gb Will Stevens Manor 1:38.173
19 es Roberto Merhi Manor 1:39.772
20 gb Jenson Button McLaren -:--.----

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

70 KOMENTARZY
avatar
dexter

18.04.2015 19:09

0

@ Phenom Z pewnoscia wszystko bedzie zalezec od toru, warunkow atmosferycznych, strategii, ustawien itd. itp. W kazdym razie Ferrari w ciagu ostatnich miesiecy potrafilo wygrzebac gdzies ze swojego PU ok. 43 koni mechanicznych. Cos wiecej na temat moze napisze pozniej, teraz jestem troche zajety.


avatar
ego1

18.04.2015 19:10

0

nom


avatar
Mezocyklon

18.04.2015 19:14

0

Kochani na kogo z Was tez tak działa magia Ferrari, ze zaczynam lubić Vettela mimo, ze tyle lat życzyłem mu wszystkiego najgorszego będac fanem Ferrari i kibicując Nando :P


avatar
Jero

18.04.2015 19:19

0

Hamilton klasa - to pokazuje co znaczy przewaga psychologiczna i świetna forma. Brawa również dla Ferrari, bo są blisko, Seb świetne qual totalnie na limicie - myślę, że więcej już nie szło wyciągnąć. Kimi spokojniej, ale i tak dobrze. Brawa również dla Bottasa, bo stracił bardzo niewiele do Nico i Kimiego. Oj jutro szykuje się mega wyścig... nie mogę się doczekać :)


avatar
berni

18.04.2015 19:22

0

Vettel pieknie, sa blisko w qualu, gdzie Merc zawsze dominowal, wiec w wyscigu moze byc tylko lepiej. Są spore, realne szanse jutro na wygraną Ferrari. Hamilton ma przewage w sektorze 2 (stosunkowo najwiecej zakretow), Vettel sektor 1 (glownie proste). Tempo wyscigowe Ferrari na dlugich przejazdach porownywalne, jesli nie lepsze niz Mercedes. Speed trap - Ferrari najszybsze -> z DRS spore szanse wyprzedzic Mercedesa. Odwrotnie: Mercedes moze miec juz problem wyprzedzic Ferrari. Jesli Ham nie odskoczy na poczatku wyscigu Vettelowi, a opony powinny sie Lewisowi szybciej skonczyc, wtedy prawdopodobne ze Vettel przeskoczy Hamiltona. Mysle tez, ze Kimi moze siegnac rowniez po podium. @26: Pelna zgoda - sezon moze byc jeszcze dlugi dla Mercedesa i niekoniecznie zakonczony sukcesem. Sypie sie powoli domek Mercedesa. Ferrari coraz blizej, robi swoje, i nawet jesli nie dogonili jeszcze Mercedesa, to zblizaja sie szybciej niz ktokolwiek moglby przypuszczac. Zapowiadany mocniejszy silnik w nowej specyfikacji na gp kanady i nowe paliwo od Shella (+30 KM), krotszy nos w przygotowaniu, profity z zakonczenia przenosin do nowej fabryki, lato i wysokie temperatury w trakcie wyscigow, aero w poczatkowym etapie rozwoju (wg. Alisona sporo miejsca do poprawy), przewaga w liczbie tokenow, agresywniejszy ECU - wyglada to wszytsko obiecujaco i ze Vettel moze juz w tym roku zawalczyc o Majstra:)


avatar
slawusF1

18.04.2015 19:41

0

Temperatura jutro bardziej będzie sprzyjać Mercedesowi.


avatar
lobuzer

18.04.2015 19:48

0

Forma Ferrari jest świetna. W końcu mówienie o działaniu przekłada się na rezultaty. Jednak każde kolejne 0.1sek będzie trudniej urwać. Cieszy to, że konstrukcja silnika nie była fundamentalnie gorsza od Mercedesa i udaje się dość sprawnie w ramach ograniczeń odrabiać straty. Gdzieś czytałem, że koncepcja silnika Ferrari jest nawet lepsza niż w Mercedesie, jednak decyzje o jego kompaktowości nie pozwoliły tego wykorzystać, zaczynając od zbyt małej turbosprężarki. Niestety Hamiltonowi póki co wszystko wychodzi idealnie w kwalifikacjach. Cóż i to się niedługo zmieni. Szkoda, że Kimi nie zdołał zepchnąć Rosberga poza czołową trójkę. Forza Ferrari


avatar
Kii

18.04.2015 19:53

0

LUDZIE!! Mercedes dalej ma najlepsze auto w stawce! Nie możliwe jest to aby ten zespół w takim krótkim odstępie czasu stracił swoją przewagę. Mało tego jutro wyścig odbędzie się w nocy wiec gadki typu Vettel może przeskoczyć Lewisa mnie po prostu rozśmieszają do łez. W dzień może jeszcze jeszcze jest szansa na walkę o pudło, w nocy nie ma szans chyba ze Lewis będzie miał awarie w co watpię ponieważ teraz hamilton bedzie oczkiem w głowie Merca bo na pewno nie czuja się tak komfortowo jak rok temu. Faktycznie Ferrari zrobiło duży progres ale to jest jeszcze jednak za mało aby w równej walce i w tej samej ilości PIT-stopow wygrać ze strzałami. Zapowiada się kolejny dublet dla Mercedesa chyba ze Vettel będzie miał tempo aby walczyć z rosbergiem który powoli robi się kierowca numer 2 w zespole. W sumie mnie to nie dziwi bo zawsze gdzie jest Lewis tam zawsze jest numerem 1 jutro zapewne ucieknie niczym paluszek z poprzednich sezonów.


avatar
fankaWilliamsa

18.04.2015 20:04

0

@43 wreszcie ktoś napisał coś rozsądnego Mercedes nie po to tak długo przygotowywał się żeby teraz to wszystko roztrwonił :-) oprócz tego,że mocno kibicuje Williamsowi to również cieszą mnie świetne wyniki Mercedesa :-)


avatar
EryQ

18.04.2015 20:04

0

@43 zgadzam się z Tobą w 90% ponieważ ciapciak Rosberg jest tak poirytowany, że przegra start z Kimim a jeśli tak się stanie to Ferrari dowiezie dwa podia :)... Alonso odszrdł i w końcu Ferrari żyje i działa.


avatar
lotusowy

18.04.2015 20:24

0

No i Grosjean P10, a ktoś tu pisał, że niepotrzebnie dali Palmerowi jeździć BZDURA ;)


avatar
berni

18.04.2015 20:29

0

@43: Ciesze sie, ze az do lez rozsmieszaja Cie przypuszczenia, ze Vettel moze pokonac jutro Hamiltona. No, zobaczymy jutro czy to bedzie spacerek dla Mercedesa. Ps: Temperatura powietrza w Bahrainie po zmierzchu jest ciagle ok 5 stopni wyzsza niz np. w trakcie dziennego wyscigu w Chinach, a temperatura toru nagrzanego przez caly dzien w sloncu (przy temp. ponad 30 stopni) tez tak od razu po zmierzchu nie spada drastycznie. Zapowiada sie niezly wyscig...


avatar
Jahar

18.04.2015 20:59

0

@kempa007. Zawiodłem się na tobie. Miałem nadzieję na tytuł w stylu: Hamilton w Bahrajnie sięga po 42. pole position w karierze, a tu nie było dalszej wyliczanie po Chinach:)


avatar
lobuzer

18.04.2015 21:06

0

@43 Nikt nie mówi, że Ferrari ma taki samochód jak Mercedes, ale w Malezji też nie mieli :) Mercedes w przeszłości miał duże problemy z oponami, mam nadzieję że i w tym będzie to ich pięta achillesowa. Zresztą każdy wynik z Ferrari na podium to radość dla ich kibiców. Zwłaszcza po zeszłym roku. @44 w tym sporcie nie wszystko zależy od tego jak się przygotujesz, ale jak to zrobią inni. W zeszłym roku Williams był drugą siłą, w testach dyskutowano o ich pojedynku z Ferrari, tymczasem Ferrari im odskoczyło. Nie dlatego, że nie pracowali w zimie, tylko Scuderia zrobiła to lepiej. Oby tylko nie złapali zadyszki i rozwijali bolid dobrze podczas sezonu.


avatar
nonam3k

18.04.2015 21:33

0

Wydaje mi sie ze areo merca jak i silnik jest juz na limicie i przy obecnych przepisach nie maja miejsca juz na przyspieszenie . Ferrari ma jeszcze duzo miejsca do poprawy.


avatar
TomPo

18.04.2015 21:51

0

Alonso się powiesi na suchej gałęzi jak VET zacząłby walczyć z Mercami, no ma chłop pecha do wyborów.


avatar
GTR

18.04.2015 22:05

0

@51 TomPo Może to nie pech a zła karma, która wraca? ;-)


avatar
EryQ

18.04.2015 22:06

0

@51 Alonso sika na P2/3 itp.... Doszło do mózgownicy?? Dawno powiedział,że co innego go nie interesi!!!!!!!!!


avatar
nonam3k

18.04.2015 22:11

0

53. To musi sie przyzwyczaić do p10-p16 :D


avatar
motoxj

18.04.2015 22:44

0

Tempo wyścigowe to będzie najważniejsze. Lewis wygra ale dwa Ferrari wyprzedzą Calineczkę


avatar
Tygrysek2014

18.04.2015 23:30

0

Usunięty


avatar
nonam3k

19.04.2015 07:04

0

Nie rozumiem po co zakładałeś kopie tej strony ?


avatar
Nina25

19.04.2015 08:49

0

Jaki wysyp fanów Ferrari a gdzie się Podziewaliście gdy Wasz team przegrywał wszystko co możliwe? Czyżby Mamy do czynienia z tzw.''sezonowcami''i jak tylko Scuderia znowu zacznie zaliczać gorsze sezony to tak jak nagle się Pojawiliście tak nagle znikniecie? Dobrze,że na tym portalu są osoby,które kibicują swoim zespołom nawet wtedy gdy są w gorszej formie.


avatar
mateomufc

19.04.2015 09:15

0

hahah sypie sie mercedes , beka z was , dzis wam merc pokaze jak sie sypie ,williams tez był dobry w Q w poprzednim sezonie


avatar
viggen

19.04.2015 11:05

0

@58 Dokładnie! :) PS Nie chce mi się ani czytać ani komentować speców niedzielnych, którzy twierdzą, że w Ferrrari jest kierowca nr 1 i nr 2. A przede wszystkim podniety, że Vettel ZNOWU wygrał z Raikkonenem. Jak Kimi wygra z Vettelem w kwalifikacjach, ja jako FAN Fina będę mocno zaskoczony, ponieważ Kimi, podobnie jak Button to kierowca wyścigowy.


avatar
EryQ

19.04.2015 11:37

0

@58 sympatie czy antypatie to nie tylko do zespołu ale w głównej mierze do kierowców. Jak RBR rządził przez 4 sezony to większość równała z błotem ten team. Merc dominuje o wiele bardziej i w tym przypadku większość nie ma nic przeciwko... Hipokryzja i tyle. Co do Scuderii to po odejściu króla Alonso wielu kibiców powróciło do kibicowania czerwonym i taka jest prawda. To jest całkiem inne Ferrari niż było w ostatnich sezonach. Alonso i może jest czy był jednym z najlepszych driverów ale też jest wirusem, który infekuje team i zżera od środka zespół przez swój królewski charakterek.


avatar
Jahar

19.04.2015 11:48

0

@60. Kwalifikacje to pewnie nie jest cześć wyścigu i nie oglądasz tych bzdur prawda? Przestań wymyślać to co jest Ci wygodne.


avatar
Nina25

19.04.2015 11:56

0

@61''Alonso jest wirusem, który infekuje team i zżera od środka zespół przez swój królewski charakterek''Ty tak na serio czy to jakiś kiepski żart?


avatar
viggen

19.04.2015 12:18

0

@62 Tylko tyle? Bzdury to Ty napisałeś.


avatar
narya

19.04.2015 13:03

0

@ Nina25 A Ty zalogowałaś/łeś się tutaj tylko po to aby krytykować użytkowników ? Poczytaj uważniej, osoby, który kibicują Ferrari , ZAWSZE temu zespołowi kibicowały. Nikt nie zmienił poglądów, ale nie każdy musi się pod każdym newsem wydzierać, któremu zespołowi kibicuje.


avatar
thinktank

19.04.2015 13:04

0

Przede wszystkim nie skreślajcie ROS. ROS w Q3 oszczędził opony (nie pojechał na maxa). Dlaczego? Bo chciał ograć HAM (który pojechał na maxa), ale niestety VET go wyprzedził. Opony będą kluczem do sukcesu w Bahrajnie. Mniej zużyte pozwolą pojechać dłuższy stint. Oba Ferrari startuj ą z brudnej strony, ale czerwone bolidy potrafią startować szybko. Więc na starcie bardzo ciekawie. Za Ferrari MAS - też dobrze startuje, a za Mercami BOT (on raczej nie najlepiej sobie radzi ze startami). Prawdopodobna strategia to soft, soft, med. Ale można chyba pojechać na jeden stop (coraz niższa temp, będzie wpływać na zużycie opon - przynajmniej RAI (nie wiem czy się opłaca). VET lepiej sobie radził z softami niż RAI (przynajmniej w FP2), ale RAI na med. jest lepszy od VET. Jednym słowem każda konfiguracja na podium jest możliwa pomiędzy kierowcami Merca i Ferrrai. Z tyłu walka też będzie ciekawa, szczególnie jeśli chodzi o niezawodność - hamulce w RB i TR są piętą achillesową, a ten tor jest ciężki dla hamulców. McL w punktach nie sądzę, bo w wyścigu nie są tak konkurencyjny jak w kwalifikacjach - ale progres jest. Liczę na Saubera i Lotusa. Pozdrawiam,,


avatar
dexter

19.04.2015 13:22

0

W Q1 podobnie zreszta jak w innych kwalifikacjach czolowka stawki wybrala standardowa strategie tzn. mieszanka zostala tak wybrana aby zostawic sobie komplet swiezych opon na wyscig. Oczywiscie, mozna tez wyjechac na oponie soft, ale wtedy trzeba pozniej zaoszczedzic komplet opon. Ogolnie mowiac na twardym ogumieniu trzeba troche na poczatku bardziej uwazac aby nie zblokowac kol na dohamowaniu, poniewaz ta guma ma to do tego ze troche dluzej potrzebuje aby uzyskac odpowiednia temp. A szegolnie przednia os potrzebuje troche wiecej czasu aby opona dobrze funkcjonowala. Roznica miedzy mieszanka soft i mieszanka medium jest duza, wynosi: 2-2,2 sek. Rosberg podczas drugiego przejazdu w Q1 (mimo dobrego czasu na oponie medium) zalozyl gumy soft. Trudno tutaj na poczatku powiedziec ktorym czasem Rosberg w tej fazie kwalifikacji sie sugierowal (prawdopodobnie czasem referencyjnym byl czas Hulkenberga) ktory byl na 4 pozycji. W takim przypadku mowa jest „cut-off time“, czyli o czasie ktory zostaje przez zespol wczesniej obliczony. I to jest czas przy ktorym kierowca zostaje odciety (do tylu). Taka decyzja podejmowana jest kosztem swiezego kompletu opon. Ale patrzac na koncowy wynik czasow w Q1 okazuje sie ze zmiana mieszanki na miekka byla dobra decyzja zespolu, poniewaz historia roznie mogla sie zakonczyc pozostajac na twardym ogumieniu. Czas Hulkenbega na poczatku Q1 byl dobrym czasem na pozycje 2 albo 3, ale na koncu ledwo przeszedl. I to jest wlasnie cala sztuka strategii w Motorsporcie. Mozna dysponowac obliczeniami, symulacjami itd. itd, ale najwazniejsze jest aby w momencie odpowiednio dopasowac sie do konkurencji i danej sytuacji na torze. W Q2 zaczyna sie ta sama zabawa. Czolowka znowu planuje aby przejsc przez Q2 najmniejszym kosztem, czyli jednym przejazdem. Nie wolno zapomniec, ze opona na ktorej Top 10 w Q2 sie kwalifikuje, jest mieszanka na ktorej trzeba wystartowac wyscig. I tutaj trzeba kalkulowac tak aby sobie opone zaoszczedzic. Swieza opona bedzie zawsze lepsza od opony ktora przykladowo mowiac ma juz jedno lub dwa orazenia pomiarowe za soba. W wyscigu jadac ciezkim zatankowanym bolidem na swiezej miszance mozna na torze pozostac 2, 3 okrazenia dluzej. Na jednym okrazeniu roznica na tej samej mieszance (swieza opona vs. uzywana opona) moze wyniesc miedzy 0,5-1 sek. O czym trzeba pamietac? Czym agresywnie kierowca pojedzie, tym bardziej z duzym prawdopodobienstwem straci w pierwszym krotkim stincie. Czym ostrozniej kierowca pojedzie, tym trudniej jest wejsc w swoj rytm jazdy i zblizyc sie do limitu. I tutaj mozna szybko poswiecic lepszy czas okrazenia w Q3. Rosberg pojechal ostroznie, Hamilton wykrecil czas okrazenia ktory byl o 1,2 sek. szybszy. On znal dobrze jego punkty referencyjne ktore potrzebne byly do decydujacej rundy w Q3. Hamiltona w ogole nie zastanawial sie nad mozliwymi konsekwencjami w pierwszym stincie wyscigu. Trzeba przekalkulowac ile moze wyniesc zaleta wynikajaca z wolniejszego przejazdu Rosberga w Q2. Nico zakladal ze do Q3 zostanie wypuszczony na dwoch nowych kompletach opon. W momencie gdy Hamilton zdecydowal sie zalozyc ogumienie uzywane, aby zatrzymac sobie swiezy komplet na wyscig, Rosberg byl zmuszony wykonac ten sam ruch. W przeciwnym razie przewaga Lewisa w wyscigu bylaby zbyt duza. Uzywana opona moze sie takze od innej uzywanej opony roznic. Mozna teraz gdybac. Ale gdyby Nico w Q3 poswiecil dwa nowe komplety opon, bylby przed Vettelem. Tak na boku: Co jest wazne w walce o PP Wazny jest odpowiedni timing tzn. kierowca musi sobie sokrazenie przygotowawcze (out-lap) do okrazenia pomiarowego tak ulozyc, jak trzeba. Fakt ze Ferrari jest tak blisko Mercedesa nikogo w zespole nie pociesza. W piatek Ferrari bylo na przejezdzie Longrun o 0,3-0,4 sek szybsze niz Mercedes. W Mercedesie wszystko zostalo przeanalizowane, auto zostalo przebudowane uwzgledniajac temp. ktora wieczorem jest inna. Takze zobaczymy. Wieczorem automatycznie zmienia sie temp. asfaltu, temp. powietrza, balans bolidu. Tor jest szybszy gdy panuja niskie temp. Ferrari jest powaznym przeciwnikiem. Na torach gdzie tylne opony beda odgrywac wieksza role, tam Ferrari bedzie mialo przewage. Tutaj Ferrari nie potrzebuje nawet wysokich temp. aby postraszyc Mercedesa. (charakterystyke opisalem pod tematem: “Hamilton zaprzecza jakoby żądał statusu kierowcy numer 1“ Wlasciwie mozna powiedziec ze w sumie Ferrari duzo w swoim bolidzie nie zmienilo. Od poczatku testow zimowych to Mercedes ma zamontowane wiecej nowych czesci w bolidzie. Najwiekszy postep Ferrari wyplywa z tego ze inzynierowie lepiej zrozumieli swoj bolid i jego ustawienia. Co to znaczy? Na slepo w Ferrari juz nikt nic nie ulepsza. Dodatkowo tor w Bahrajnie idealnie pasuje do Ferrari. Bolid jest szybki na prostych i dobry na hamulcu. Koncepcja pojazdu ktora potrafi osczedzac opony bedzie zawsze asem czyli atutem w rekawie, poniewaz startujac do wyscigu z drugiego rzedu mozna czasami namieszac. W piatek inzynierowie Mercedesa ustawili auto tak, aby lepiej zaoszczedzic opony. I co sie nagle stalo? Temperatura opony szybko wyskoczyla z „okna“ - to jest bardzo zlozony temat. Dlatego Mercedes postanowil znowu przebudowac auto na wyscig. W zespole musiala panowac prawdziwa „burza mozgow“. Problem byl taki, ze w sobote nie mozna bylo przetestowac ustawien wyscigowych poniewaz temp. toru w Bahrajnie byla zbyt wysoka. Takze zobaczymy co pokaze wyscig... Pozdr.


avatar
housepl

19.04.2015 13:55

0

Nikt nie rozumie ze dzisiejsze Ferrari to zasługa Alonso...


avatar
EryQ

19.04.2015 14:44

0

@68 puk,puk w łebek...................


avatar
rivaldo10

19.04.2015 17:36

0

słaba strategia dla kimiego jechał za plecami vettela ok 2 sek a po zjezdzie juz 9 sek


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu