Według ostatnich doniesień kontrakt Fernando Alonso z McLarenem został już podpisany, a ekipa z Woking zastanawia się jedynie nad tym, którego z obecnych kierowców pozostawić na przyszły sezon u boku Hiszpana.
Zdaniem serwisu to hiszpańscy sponsorzy na czele z operatorem komórkowym Movistar mogą otworzyć drzwi do dalszej kariery Sainza jr. Zespół McLarena po zakończeniu współpracy z Vodafone w tym sezonie nie znalazł dla siebie głównego sponsora.
Z kolei były szef zespołu F1, Joan Villadelprat uważa że mariaż Alonso z McLarenem tym razem może zakończyć się sukcesem.
„Nie mam żadnych wątpliwości, że silnik Hondy będzie mocny, gdyż oni mieli czas, aby zrobić wszystko prawidłowo zamiast powtarzać błędy Renault i Ferrari” mówił dla El Confidencial Villadelprat.
„Postrzegam mariaż Alonso i McLarena jako znacznie bardziej owocny niż za pierwszym razem. Przede wszystkim Fernando będzie teraz niekwestionowanym numerem 1. Po drugie uważam, że obydwie strony są bardzo inteligentne, wyciągnęły wnioski z przeszłości i zapomniały o niej.”
„Fernando musiał gdzieś odejść. Ferrari zmierzało donikąd, a relacje z Marco Mattiaccim są zerowe.”
„Opcja McLarena jest dobra, gdyż ten wykorzystał każdą okazję do zebrania doświadczenia ze współpracy z Mercedesem. Honda wyciągnie z tego wnioski a z ich zasobami jestem pewny, że to będzie niesamowity silnik.”
14.11.2014 11:27
0
Chyba juz za duzo wersji jest dotyczących Mclarena. Najlepiej poczekac i sie przekonac jak juz oficjalnie cos ogłoszą
15.11.2014 01:40
0
Jeśli to prawda to współczuję Carlosowi. Jeden sezon u boku ALO jako debiutant jak najbardziej ok, ale więcej znaczy dla niego bycie tylko popychadłem. Powinien być klon ALO i jeździć z nim razem w zespole :D Albo byłaby 100% rywalizacja i przebiłoby się to na wynik, albo oboje pozabijaliby się na torze :) Osobiście ten drugi scenariusz jest dla mnie bardziej realny, ale nie ma co dyskutować o realności bo nie ma klona ALO. So shame :(
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się